Niezwykły fotospacer po Wrocławiu [ZDJĘCIA]

Jarek Ciuruś fotografią zajmuje się od 15 lat. Pasją do zdjęć zaraził go ojciec.

 – Podpatrywałem go na początku, a potem sam zacząłem próbować. Wtedy była to jeszcze fotografia analogowa więc bawiłem się też zdjęciami w ciemni – opowiada Jarek.

 (Most Grunwaldzki nocą, fot. Jarek Ciuruś) 

Do Wrocławia przeniósł się z Krakowa. Zrobił to z miłości do wrocławianki. Jego ulubionym fotograficznie miejscem we Wrocławiu są okolice Wyspy Słodowej. – Most Piaskowy, most Tumski, okolice Uniwersytetu Wrocławskiego. To mocno obfotografowane miejsca, ale zawsze staram się znaleźć tam coś więcej, coś innego niż wszyscy – opowiada.

(Most Rędziński z zachodzacym słońcem w tle, fot. Jarek Ciuruś)

Żeby osiągnąć taki efekt nie można robić zdjęć w zwykły, szary dzień. Cała sztuka polega na wyborze odpowiedniego momentu. – Najlepsze są wschody słońca, wtedy jest najciekawsze światło i można uzyskać naprawdę wyjątkowe zdjęcia. Lubię też zachody, mgły, ciekawe chmury i fotografię nocną. Pasjonuje mnie też motyw wody. Woda może nadać zdjęciu spokoju lub burzliwości i do tego pięknie się rozmywa – zdradza fotograf.

(Fontanna przed Dworcem Świebodzkim, fot. Jarek Ciuruś)

Jarek na wyprawy fotograficzne wstaje nieraz o 3 nad ranem. Jest typem samotnego wilka i zwykle zdjęcia robi w pojedynkę. Większość powstaje ze statywu, bo daje to dużo więcej możliwości niż zdjęcia „z ręki”. Jak mówi najważniejsza jest praktyka i cierpliwość a na końcu warunki dyktuje natura. Żeby trochę tę naturę przewidzieć Jarek szczegółowo śledzi prognozy pogody.

 (Nocna panorama miasta z okolic ul. Szczytnickiej, fot. Jarek Ciuruś) 

Najbardziej lubi fotografować architekturę i miasto. We Wrocławiu był już w wielu miejscach ale mówi, że jeszcze mu zostało dużo do zobaczenia i sfotografowania. Jego zdjęcia w sieciach społeczniościowych osiągają nieraz wyniki kilkuset tysięcy wyświetleń.

(Bulwar Piotra Włostowica z katedrą wrocławską w tle, fot. Jarek Ciuruś)

(Widok na most Pokoju od strony mostu Grunwaldzkiego. W tle widać katedrę, kominy elektrociepłowni, fot. Jarek Ciuruś)

(Barokowy ogród Ossolineum nocą. Można do niego wejść od ulicy Szewskiej i przez zaułek Ossolińskich, fot. Jarek Ciuruś)

(Pomnik Anonimowego Przechodnia i tramwaje kursujące między Krzykami a centrum, fot. Jarek Ciuruś)