wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

16°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 09:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Dla absolwentów Uniwersytetu Ekonomicznego dobra praca zawsze będzie [WYWIAD]

- Na rynku jest duże zapotrzebowanie na dobrej klasy specjalistów i nasi absolwenci mają bardzo atrakcyjne perspektywy zawodowe - mówi prof. Andrzej Kaleta, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.

Reklama

Uczelnie intensywnie się promują szukając najlepszych kandydatów na studia. Kogo Pan rektor widziałby najchętniej wśród nowych studentów?

- Zależy nam na jak najlepszych kandydatach. Bylibyśmy bardzo zadowoleni, gdyby udało nam się ściągnąć olimpijczyków. Teraz też wybierają Uniwersytet Ekonomiczny, ale uczelnie mocno o nich konkurują. To osoby, które wykazują więcej inicjatywy, to jest szczególnie cenny narybek. Dlatego podczas olimpiad przedsiębiorczości, statystyki, ekonomii i innych,  bardzo się staramy, żeby ich uczestnicy, zwłaszcza laureaci, trafiali właśnie do nas.

70-lat Uniwersytetu Ekonomicznego - poznaj historię uczelni

Zależy nam na maturzystach z dobrymi wynikami. Jednym ze strategicznych kryteriów oceny naszej działalności dydaktycznej jest rekrutacja z roku na rok kandydatów, którzy oceny z matury mają wyższe. Jeśli rzeczywiście w ciągu dwóch, trzech lat taki postęp zostanie odnotowany, to będzie oznaczało, że staliśmy się atrakcyjni dydaktycznie.

Prof. Andrzej Kaleta, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Podsumowując,  chcielibyśmy mieć olimpijczyków i kandydatów z bardzo dobrymi ocenami. Zależy nam na poziomie ich wykształcenia, otwartości, bo tak wyposażonym młodym ludziom uczelnia ma wiele do zaoferowania.

To wyobraźmy sobie takiego doskonałego kandydata, z ambicjami i talentem w zakresie nauk ścisłych. Taka osoba tylko we Wrocławiu może wybierać między wieloma kierunkami. Czym Pan profesor przekona do swojej uczelni?

Uniwersytet Ekonomiczny kształci przyszłych menadżerów i przedsiębiorców. Wiemy, że na rynku jest duże zapotrzebowanie na dobrej klasy specjalistów i nasi absolwenci mają bardzo atrakcyjne perspektywy  zawodowe.

Z jednej strony możemy mówić o ich szansach na duże kariery menadżerskie w biznesie. Firm, które potrzebują ekonomistów, absolwentów zarządzania, finansów i innych kierunków  jest dużo i będzie dużo. Absolwenci uczelni ekonomicznych, takich jak nasza, są poszukiwani i to się nie zmieni przez najbliższe lata. Dolny Śląsk to miejsce, gdzie lokuje się dużo firm i koncernów, które potrzebują specjalistów. Ich przedstawiciele regularnie pojawiają się na uczelni, szukają i wyławiają najlepszych kandydatów do pracy. Cały czas brakuje finansistów, analityków, marketingowców. Jeśli są dobrze przygotowani, trafiają do dużych korporacji, gdzie są perspektywy awansu.

Drugą ciekawą możliwością jest własny biznes. Start-up’y, własne przedsiębiorstwa to atrakcyjna możliwość kariery zawodowej także w stosunku do korporacji. Obserwujemy, że wielu naszych studentów zakłada własne przedsiębiorstwa już w trakcie studiów, albo zaraz po nich. Uczelnia to dobre miejsce na przygotowanie się do takiej ścieżki rozwoju zawodowego.

Z badań Instytutu Sokratesa wynika, że w 2020 roku maturzystów będzie tylu, ile miejsc na bezpłatnych studiach na wrocławskich uczelniach publicznych. Jakie ma Pan sposoby na niż demograficzny?

Nie dramatyzowałbym z tym niżem demograficznym. Po pierwsze, uczelnie przez ostatnie lata przyjmowały masy chętnych. Po drugie, ograniczona liczba kandydatów, podniesie konkurencyjność uczelni. To z kolei wpłynie na poprawę oferty uczelni.

Poza tym, niż demograficzny to nie jest duży problem dla tych, którzy nastawiają się na tę elitarną grupę kandydatów.

A sprowadzenie studentów z zagranicy?

To duża szansa, chociaż nie możemy się oszukiwać, że w ten sposób radykalnie zmienimy strukturę narodowościową studiujących. Na Uniwersytecie Ekonomicznym obcokrajowcy to około 500-600 osób przy ogólnej liczbie studentów sięgającej 13 tysięcy. Jesteśmy względnie atrakcyjni dla potencjalnych studentów ze Wschodu, z Ukrainy, z Białorusi, ale masowego napływu obcokrajowców nie oczekuję.

Liczba studentów, którą mamy dzisiaj,  jest satysfakcjonująca. Tym bardziej, że warunki zewnętrzne - te narzucane przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego, mają na celu zmniejszenie liczby studentów. Preferowane są uczelnie, gdzie na jednego nauczyciela akademickiego przypada 13 studentów. U nas ten wskaźnik to blisko 20 osób na jednego wykładowcę i za to będziemy karani mniejszą dotacją z budżetu państwa. Gdyby nawet studentów trochę ubyło, to ten ministerialny algorytm zachęca byśmy się tym zbytnio nie przejmowali. Mimo wszystko na razie zdecydowaliśmy, że przyjmujemy tylu studentów co przez ostatnie lata.

Biblioteka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Porozmawiajmy o programie kształcenia na Uniwersytecie Ekonomicznym. Uniwersalna skarga przedsiębiorców brzmi: absolwenci uczelni mają wiedzę, ale przez małe doświadczenie nie umieją jej wykorzystać w praktyce.

Nie jesteśmy uczelnią zawodową, która ściśle przygotowuje do pracy na konkretnym stanowisku. Zakładamy, że nasi absolwenci muszą być przygotowani do pracy w różnych miejscach. Dzisiaj nikt nie jest w stanie zagwarantować, że absolwent danego kierunku i określonej specjalności,   będzie przez lata pracował w jednej firmie na podobnym stanowisku, a jeśli awansuje to w obrębie jednej wąskiej specjalizacji.

Na tym polega nasze wzywanie – z jednej strony dać uniwersalne kwalifikacje, typu umiejętności miękkie, czyli praca w zespole, komunikowania się, szukania informacji, ale też podstawy wiedzy ekonomicznej. A z drugiej strony w procesie kształcenia niezbędny jest element wiedzy zawodowej. Oczywiście, będziemy reagować na długofalowe potrzeby rynku.  Wiedząc, że pracodawcy będą oczekiwali określonych kwalifikacji, będziemy modyfikować program we współpracy z nimi.  

Praktycy przychodziliby na zajęcia?

To także dobre rozwiązanie. Nam bardzo zależy na bliskich relacjach z biznesem, z praktyką gospodarczą. Zatem z jednej strony udział przedsiębiorców polega na konsultacjach przy kształtowaniu programów, z drugiej strony – na zaangażowaniu praktyków w pewnych fragmentach procesu dydaktycznego. Z jeszcze innej strony, to szansa na ułatwienie studentom kontaktów z przedsiębiorcami. Myślę o praktykach zawodowych, projektach realizowanych na rzecz biznesu w ramach prac magisterskich. To duża, niewykorzystana jeszcze szansa na łączenie studiów z praktyką zawodową atrakcyjną i dla studentów, i dla przedstawicieli biznesu.

Gmach główny Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Pan profesor jest w takiej wyjątkowej sytuacji, że Pana ojciec prof. Józef Kaleta był rektorem tej samej uczelni, ówczesnej Akademii Ekonomicznej w latach 80 oraz po roku 90.

Kończyłem studia, kiedy był rektorem.

Jak się zmieniła rola rektora od tamtych czasów?

Nastąpiła demokratyzacja relacji na uczelniach. Dzisiaj są one bardziej otwarte, rektorzy spotykają się ze studentami na co dzień. Bywa, że studenci dzwonią do nas na telefon komórkowy o godzinie 23, wieczorem piszą maile i oczekują odpowiedzi rano. Zresztą ta zmiana relacji dotyczy nie tylko władz. Relacje pracowników uczelni ze studentami to także bardziej partnerski układ.

Nasi wykładowcy czasami denerwują się, kiedy słyszą, jak studenci  mówią do mnie, na przykład  „panie Andrzeju”. Dawniej to może było nie do pomyślenia, ale dzisiaj to normalne, takie mamy czasy. Dawnych zwyczajów już się nie przywróci, nie wstrzymamy postępu.

Poza tym dzisiaj w większym stopniu rolą rektorów jest zarządzanie strategiczne uczelnią, patrzenie na stronę ekonomiczną. To w pewnym zakresie przeniesienie na uczelnie zasad korporacyjnych. Ten proces będzie postępował. Rektorowanie będzie ewoluowało w kierunku zarządzania w stylu menadżerskim, mniej koturnowym, mniej królewskim.

Dzień otwartu UE we Wrocławiu

Dzień otwartu UE we Wrocławiu

Spotkania
Termin 31 marca 2017 10:00

Miejsce Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu

Zobacz

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl