Jedyny w Unii Europejskiej producent czytników książek elektronicznych, wrocławska firma inkBOOK Polska, wprowadziła 7 sierpnia br. na rynek nowy czytnik e-książek i e-prasy marki inkBOOK – model Calypso. Urządzenie wyposażone jest w ekran E Ink o przekątnej 6 cali i zapewnia wygodny dostęp do najpopularniejszych polskich usług oferujących abonamentowy dostęp do ogromnej biblioteki cyfrowych książek (Legimi, Empik Go) oraz prasy (Publio).
– Skupiliśmy się na tym, by inkBOOK Calypso pomimo swego zaawansowania był, zarówno łatwy, jak i intuicyjny w obsłudze. Nie potrzeba więc żadnej technologicznej wiedzy, aby od razu rozpocząć swoja przygodę z e-czytaniem – wyjaśnia Paweł Horbaczewski, założyciel i szef firmy inkBOOK Polska (dawniej spółki Arta Tech).
inkBOOK Calypso – nowy polski czytnik e-booków, źródło: inkBOOK Polska
Projekt obudowy urządzenia jest dziełem wrocławskiego projektanta Piotra Maciejewskiego, laureata rankingu organizowanego przez portal www.wroclaw.pl „30 Kreatywnych Wrocławia 2017”. Jest on laureatem Oscara Designu, czyli międzynarodowej nagrody Red Dot za zaprojektowanie czytnika inkBOOK Prime i inkBOOK Classik 2.
inkBOOK Calypso – nowy polski czytnik e-booków w czasach pandemii
Szef inkBOOK Polska dodaje, że w czasach koronawirusa czytnik książek pozwala zapobiegać infekcjom na skutek przenoszenia wirusa poprzez kontakt z książką fizyczną w bibliotece lub księgarni, a osobom chorym, lub tym podczas kwarantanny umożliwiają czytanie literackich nowości czy prasy bez wychodzenia z domu.
Najnowsze urządzenie wrocławskiego producenta czytników książek elektronicznych jest następcą popularnego inkBOOKa Prime, sprzedawanego z sukcesem zarówno w Polsce, jak i między innymi w Europie i Stanach Zjednoczonych (przez Amazon).
Ultralekki i przyjazny dla oczu
Paweł Horbaczewski podkreśla, że inkBOOK Calypso to ultralekkie urządzenie (waży zaledwie 155 gramów i mierzy 159 x 114 x 9 mm) wyświetlające bez reklam ebooki na najnowszej generacji doskonałym ekranie z papieru elektronicznego E Ink, w takiej jakości, jak strona książki pokazuje wydrukowany tekst.
inkBOOK Calypso – nowy polski czytnik e-booków, źródło: inkBOOK Polska
– Urządzenie jest bardzo przyjazne dla oczu czytelnika - ekran E Ink nie męczy ich, jest zawsze doskonale czytelny i nie wymaga zewnętrznego doświetlenia po zmroku. Ogromnym atutem Calypso jest właśnie płynnie działający system doświetlenia ekranu z regulacją barwy i natężenia światła, który sprawia, że każdy użytkownik może bez problemu dopasować go do warunków oświetleniowych i swoich preferencji – dodaje założyciel firmy inkBOOK Polska.
Interfejs czytnika zaprojektowano tak, by działał szybko i płynnie, a także by jego obsługa była maksymalnie wygodna i intuicyjna (wszelkie kluczowe dla użytkownika funkcje i narzędzia są bezpośrednio dostępne z poziomu głównego ekranu). Strony można przekładać korzystając zarówno z dotykowego ekranu, jak i przycisków umieszczonych obok wyświetlacza.
Nieograniczony dostęp do literatury i prasy
Czytnik inkBOOK Calypso jako jedyny w Polsce pozwala czytelnikom w pełni korzystać z biblioteki Legimi. Z inkBOOK CALYPSO zbędne są dodatkowe kable, podłączanie komputera, telefonu, czy długie, uciążliwe synchronizacje - tu dziesiątki tysięcy e-booków można zarówno przeglądać, przeczytać fragment, jak i pobierać do czytania bezpośrednio z poziomu ekranu Calypso.
inkBOOK Calypso jako jedyne urządzenie na rynku zapewnia dostęp do aplikacji Empik Go, w której w ramach jednego abonamentu i bez limitu dostępna jest ogromna biblioteka najróżniejszych e-booków – wygodnie, nowocześnie i zawsze z dostępem do najgorętszych nowości wydawniczych. Ale inkBOOK Calypso to czytnik także dla tych, którzy kochają czytać nie tylko książki - urządzenie jako jedyne oferuje dostęp do polskich gazet i magazynów bez wychodzenia z domu i zanim ich wersja drukowana pojawi się w kioskach.
inkBOOK Calypso – nowy polski czytnik e-booków, źródło: inkBOOK Polska
Dla czytających w językach obcych, inkBOOK Calypso ma do zaoferowania integrację z e-bookowymi serwisami zagranicznymi. Wśród nich są m.in. amerykański Amazon Kindle, niemieckie Skoobe, czy francuski Youboox.
Biblioteka waży tyle co klucze
Firma pokreślą, że okulary nie będą już dłużej potrzebne do czytania (wystarczy powiększyć czcionkę), a cała biblioteka może ważyć tyle, co klucze – wszystkie nasze książki możemy mieć zawsze przy sobie. I to niezależnie od tego czy wgramy je łatwo sami z Virtualo, Woblink, Publio, czy też pobierzemy w ramach abonamentu ze swojej biblioteki, lub z Legimi czy Empik Go. Wbudowana pamięć 16 GB, która pozwala na zapisanie nawet 10 000 e-booków.
Biznes z zamiłowania do czytania
Paweł Horbaczewski, założyciel wrocławskiej firmy inkBOOK Polska zdecydował się na tego rodzaju biznes z osobistej potrzeby, bo u niego częste podróże służbowe kolidowały z zamiłowaniem do czytania. Dziś produkty firmy, którą zbudował od podstaw, obecne są na rynkach UE, USA, Australii, Izraela, a także w krajach arabskich.
To Paweł Horbaczewski jako pierwszy - w 2009 i 2010 roku - wprowadził do Polski czytniki książek elektronicznych w pełni obsługujący język polski i wykorzystujący innowacyjną technologię elektronicznego papieru (E-Ink), która teraz wykorzystywana jest we wszystkich czytnikach e-książek.
Co istotne, inkBOOK Polska tworzy nie tylko sam sprzęt (urządzenia do czytania e-booków), ale również kompletne systemy dystrybucji i zarządzania prawami do książek elektronicznych w oparciu o rozwiązania Adobe oraz Sony, a także aplikacje mobilne do czytania książek dla systemów Android i iOS.
Rozwiązania te umożliwiają m.in. wypożyczanie e-booków w bibliotekach, wypożyczanie zakupionych książek znajomym, czy sprzedawanie "używanych" e-booków. Dzięki niemu możemy sięgnąć nie tylko po e-czytniki z polskim rodowodem, ale też po aplikacje dające nam dostęp do usług polskich dostawców treści (np. Legimi), co sprawia, że inkBOOK z powodzeniem może konkurować z popularnym Kindle.
