Ekipa polskich matematyków z fantastycznym rezultatem wróciła z zakończonych XXVII Międzynarodowych Mistrzostw w Grach Matematycznych i Logicznych w Paryżu. W finałowych rozgrywkach, które odbyły się w dniach 29-30 sierpnia br., reprezentacja naszego kraju okazała się najlepsza ze wszystkich startujących drużyn. Wyprzedziliśmy gospodarzy turnieju, a także reprezentantów Algierii, Belgii, Szwajcarii, Rosji, Ukrainy i Włoch. Indywidualnie polscy zawodnicy przywieźli 10 medali, w tym aż 5 złotych medali, 3 srebrne i 2 brązowe. Impreza, która od 1987 co roku odbywa się w Paryżu, nazywana jest także Mistrzostwami Świata. Polska bierze udział w rozgrywkach od 1992 roku. Tegoroczny wynik jest rekordowym w historii startów naszej reprezentacji w paryskich Mistrzostwach.
Polska reprezentacja została wyłoniona w trakcie krajowych finałów, które odbyły się 11-12 maja we Wrocławiu. Z 400 zawodników, którzy okazali się najlepsi we wcześniejszych etapach (korespondencyjnych rozgrywkach krajowych i marcowym półfinale), wybrano blisko 30-osobową grupę najlepszych matematyków - najmłodszy miał 9 lat, najstarszy około 40. Oni stanowili grupę, która pod kierunkiem docenta Janusza Górniaka z Politechniki Wrocławskiej - wieloletniego kierownika polskiej ekipy – tak wspaniale rywalizowała we Francji.
Rozgrywki finałowe w Paryżu są organizowane w ośmiu kategoriach, w zależności od wieku uczestników. Nie ma górnej granicy wiekowej. Najmłodsi matematycy startujący w Mistrzostwach chodzą do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Ponadto rozgrywki odbywają się też w formule open, jest także osobna kategoria przeznaczona dla posiadających „najwyższe kompetencje” zawodowych matematyków.
W polskiej ekipie, który w tym roku zwyciężyła w paryskiej imprezie matematycznej było 4 uczestników z Wrocławia. Złoty medal przywiózł Radosław Girul, który startował w kategorii C1, inni wrocławianie także świetnie startowali, notując miejsca w okolicach pierwszej dziesiątki. Praktycznie w każdej kategorii polscy zawodnicy byli w czołówce. Przykładowo, w klasie L1, w której startowali licealiści, siedmiu zawodników z Polski uplasowało się w pierwszej dziesiątce (był wśród nich także inny reprezentant Polski z Wrocławia, Tomasz Skalski).
- Konkurs jest bardzo trudny – podkreśla docent Górniak –ale mamy ambicję, żeby być na drugim miejscu wśród konkursów matematycznych w Polsce, zaraz po elitarnych olimpiadach matematycznych dla licealistów lub gimnazjalistów. – Wielu laureatów tych olimpiad startuje także w naszej – dodaje z dumą.
Michał Sudoł