Aura na półmetku wakacji jest bardzo letnia i urlopowa. Dzisiaj na terenie województwa dolnośląskiego obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed upałami i gwałtownymi burzami z gradem. Temperatura we Wrocławiu może sięgnąć 30-32 stopni. W komunikacie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej czytamy, że dzisiaj najwięcej burz i stosunkowo najwyższe ich natężenie spodziewane jest na zachodzie kraju.
Gorąco ma być do końca lipca i w pierwszy sierpniowy weekend. Termometry będą wskazywać od 28 do 32 stopni. Także w nocy temperatura rzadko będzie wynosić mniej niż dwadzieścia stopni. Chwile wytchnienia od upałów mogą przynieść burze, które przy takiej aurze mogą być możliwe praktycznie każdego dnia.
Długoterminowe prognozy wskazują na lekkie ochłodzenie – do 20-25 stopni w połowie przyszłego tygodnia. Będzie ono jednak przez kilka dni – później znowu mają powrócić upały.
arc