Maria Elżbieta jest już 7. dzieckiem, które trafiło do wrocławskiego okna życia od czasu jego powstania w 2009 r. Do tej pory zostawiono tam trzech chłopców i trzy dziewczynki.
– Dziewczynka miała dołączoną kartkę z wybranym imieniem i informacją, że przyszła na świat wczoraj przed siedemnastą – mówi s. Ewa Jędrzejak, prezes fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia. – Za każdym razem przy otwarciu okna włącza się alarm na nasze telefony komórkowe, za każdym razem okno jest sprawdzane, ale zazwyczaj są to alarmy fałszywe – dodaje s. Ewa.
Procedura wymaga, aby o zostawieniu noworodka poinformować policję i pogotowie ratunkowe. W tej chwili dziecko przebywa w jednym z wrocławskich szpitali. Po opuszczeniu szpitala dziecko trafi do rodziny zastępczej i rozpocznie się procedura adopcyjna.
Okno życia jest alternatywą dla matek, które nie mogą wychować swego dziecka i urodziły je w tajemnicy przed rodziną i bliskimi. Okno znajduje się przy ul. Rydygiera 22-28, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, w którym od 2008 r. działa Zakład Opiekuńczo-Leczniczy i Dom Dziennego Pobytu dla Osób Starszych.
Matki, zanim zdecydują się na pozostawienie swego dziecka w szpitalu lub w oknie życia, mogą uzyskać pomoc pod numerem telefonu: (0-71)3271103 (od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-14.00); (0-71)3213546 (codziennie w godz. 18.00-21.00); (0-71)3280098; (0-71)3213546 (od poniedziałku do piątku w godz. 18.00-21.00)
arc