Jakie? – W holu, i w zależności od pogody, w podcieniach będą czekać animatorzy. Będzie malowanie twarzy i różne zabawy dla najmłodszych – opowiada Joanna Kij z działu marketingu zoo we Wrocławiu. W dniu otwarcia, w holu obok ruchomych schodów, będzie już czynny sklepik, w którym można będzie kupić pamiątki. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie gotowa szatnia dla zwiedzających – przypomnijmy, że w Afrykarium jest ciepło, a w strefie dżungli Kongo temperatura wynosi stale 25 stopni C, przy wilgotności bliskiej 100 proc. Płytkie baseny w holu zostaną wypełnione wodą.
Mrówniki, golce i dik-diki
Jak zapewniają przedstawiciele zoo, w dniu otwarcia wszystkie zwierzęta, które miały zamieszkać w Afrykarium, będą na posterunku. W ostatnich dniach przybyło m.in. osiem rekinów brunatnych, które zamieszkały w basenie Kanału Mozambickiego, przyjechało z Francji ostatnich osiem pingwinów do naszego stada, są golce, antylopy dikdiki, a przeniesiono mrówniki – wylicza Joanna Kij.
Na wybieg Afryki Wschodniej trafiły też dwie samice hipopotama, które już na dobre opuściły słoniarnię. Na razie same poznają swój nowy apartament, a jego dotychczasowy mieszkaniec, 3-letni hipopotam Valecek przebywa na zapleczu. Na połączenie stada trzeba chwilę poczekać, bo Valecek jest jeszcze bardzo młody.
Wcześniej już odbyła się operacja przeniesienia krokodyli do nowego basenu, wpuszczono też ryby do ich basenu, a także zbiornika manatów i hipopotamów oraz do zbiornika Kanału Mozambickiego, gdzie mieszkają m.in. rekiny, płaszczki i żółw morski zielony. W przyszłości w Afrykarium zamieszkają też małpy i wolno latające ptaki.
