Władze Wietnamu i Laosu zamykają kolejne farmy, ale potrzeba miejsca gdzie niedźwiedzie będą mogły żyć w godziwych warunkach. Na północy Laosu, w Luang Prabang, fundacja Free the Bears, która uratowała już 900 niedźwiedzi, buduje sanktuarium ratujące dzikie zwierzęta. Właśnie na jego terenie, na ok. 25 ha mają powstać nowe wybiegi dla tych zwierząt. Brakuje tylko środków, by je wybudować.
Jak możemy pomóc
Na portalu zrzutka.pl udało się zebrać już ok. 9 tysięcy z potrzebnych 40 tysięcy złotych na ratowanie niedźwiedzi w Laosie. Na nowy wybieg ma składać się solidne ogrodzenie, drzewa i platformy, aby niedźwiedzie nauczyły się wspinać, a także jezioro, aby mogły rozruszać zastałe przez lata łapy oraz odbudować masę mięśniową, która zaniknęła, gdy były przetrzymywane w niewielkich klatkach.
– Prosimy o wsparcie, aby te cudowne zwierzęta mogły wrócić do zdrowia i nauczyć się bycia niedźwiedziem. Fundacja Free the Bears, która prowadzi w Laosie i Wietnamie sanktuaria dla okaleczonych niedźwiedzi, to sprawdzona organizacja, którą ostatnio odwiedziła pracownica wrocławskiego zoo i wolontariuszka Fundacji DODO Karolina Nowacka. Podczas swojego pobytu karmiła niedźwiedzie, sprzątała wybiegi i naprawiała ich ulubione hamaki. Warto, abyśmy również dołożyli swoją cegiełkę w pomoc niedźwiedziom – podkreśla Joanna Kij z Zoo Wrocław.