wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

17°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 23:35

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Śląsk Wrocław. Z przedsionków piekła aż do nieba
Kliknij, aby powiększyć
Piłkarze Śląska przeszli w ostatnim roku drogę z piekła do nieba. Na zdjęciu z lewej smutny Nahuel Leiva po premierowej porażce 1:2 z Zagłębiem Lubin, po prawej szczęśliwi piłkarze WKS-u po ostatnim zwycięstwie z Radomiakiem, które dało co najmniej wicemistrzostwo Polski Adriana Ficek / Krystyna Pączkowska / WKS Śląsk Wrocław
Piłkarze Śląska przeszli w ostatnim roku drogę z piekła do nieba. Na zdjęciu z lewej smutny Nahuel Leiva po premierowej porażce 1:2 z Zagłębiem Lubin, po prawej szczęśliwi piłkarze WKS-u po ostatnim zwycięstwie z Radomiakiem, które dało co najmniej wicemistrzostwo Polski

Niewiele ponad rok temu piłkarze WKS-u drżeli o ligowy byt. Teraz kibice Trójkolorowych mogą drżeć ze szczęścia, bo mistrzowski tytuł jest na wyciągnięcie ręki. W kolejce po złoty laur przed Śląskiem stoi tylko Jagiellonia. W sobotni wieczór (25 maja) okaże się, kto zasłużył na danie główne. Opowiadamy o wyboistej drodze, którą przez 13 miesięcy przeszedł WKS.

Reklama

Taki to był Śląsk

21 kwietnia ubiegłego roku trener Jacek Magiera wszedł do tej samej rzeki – przejął Śląsk, z którego zwolniony został w marcu 2022. Natomiast Śląsk w wersji wiosna 2023 był w dramatycznej sytuacji, rozbity i walczący o utrzymanie. Sam szkoleniowiec przyznawał w wywiadach, że jeszcze parę dni wstecz na urlopie we Włoszech popijał kawę i nie myślał o przywdziewaniu trenerskiego dresu.

Z dzisiejszej perspektywy brzmi to brawurowo, ale jedną z jego pierwszych decyzji było… odstawienie Erika Exposito od pierwszego zespołu. I był to temat dużej wagi.

Erik Exposito dostał rozpiskę treningów i limit wagi, z jakim ma się stawić w klubie. Nie interesuje mnie to, gdzie on zrobi te treningi - powiedział Magiera, dodając: - Może to zrobić nad morzem, może w górach, może gdziekolwiek. Dzisiaj nie chcę go widzieć w szatni. Zawodowcy mają o siebie dbać.
Jacek Magiera, trener Śląska Wrocław

Mówił na kanale Prawda Futbolu. Surowo. Ale z perspektywy czasu, skutecznie.

Do końca tamtego sezonu Jackowi Magierze pozostało sześć meczów za sterem Śląska. Dwa pierwsze rozegrały się bez odsuniętego Exposito. Z Górnikiem przegrał 0:2. Sam przypominał, że z zaprzyjaźnionym trenerem Janem Urbanem gra mu się trudno. I w lidze jeszcze z nim nie wygrał. Potem przyszła porażka z Radomiakiem.

Karta zaczęła się obracać

Następnie do dorobku Śląsk dorzucił punkt po wyjazdowym remisie z Jagiellonią. Jaga wówczas także tkwiła w dolnych rejonach tabeli. Jednym z kluczowych pojedynków okazało się zwycięstwo 3:1 z rywalem do bezpośredniego utrzymania, czyli Wisłą Płock. Płocczanie, koniec końców, pożegnali się potem z ekstraklasą, choć po 14. kolejkach zajmowali miejsce na podium ekstraklasy.

WKS na ostatniej prostej wygrał jeszcze ważne derby regionu z Miedzią Legnica – 4:2. I potknął się na Łazienkowskiej 1:3. Jednak utrzymał się w lidze. Punkt przed Nafciarzami.

Cel na nowy sezon: spokojne utrzymanie w środku tabeli

Nowe rozgrywki Śląsk zaczął od przewietrzenia szatni. Pożegnał się przede wszystkim z trójką z Półwyspu Iberyjskiego: Caye Quintaną, Victorem Garcią i Diogo Verdascą. Za 1,5 mln euro plus zmienne sprzedał do Rakowa, będącego motorem napędowym na finiszu poprzedniego sezonu, Johna Yeboaha.  

Wzmocnienia… i nie tylko

Po prawdzie, dyrektor sportowy David Balda przeprowadził też transfery do. Oto niektóre z nich. Na środek obrony przyszedł Aleks Petkov z bułgarskiej Ardy Kardżhali. Na lewą obronę Cameron Borthwick – Jackson z przeszłością w Manchesterze United. Do ataku Kenneth Zohore, który swego czasu występował w Premier League. Do pomocy Burak Ince z przeszłością w lidze niemieckiej. CBJ zdążył już odejść na wypożyczenie do Szkocji. Zohore – rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. W piłce nie ma cudów i roszad personalnych bez pudła.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Peter Pokorny, młoda kibicka WKS oraz Erik Exposito na wrocławskim Rynku materiały Śląska Wrocław
Peter Pokorny, młoda kibicka WKS oraz Erik Exposito na wrocławskim Rynku

Już po starcie rozgrywek WKS ustrzelił jednak jeden z najbardziej udanych transferów tego sezonu w skali całej ligi – to Peter Pokorny. Defensywny pomocnik, silny, agresywny, z dobrym timingiem w odbiorze, z niezłym rozegraniem. Piłkarskie CV Słowaka z Realem Sociedad i RB Salzburg, i to w wieku 22 lat nie było przypadkowe. Początek miał wprawdzie dość elektryczny, zbierał dużo żółtych kartek, ale to z nim i dzięki jego grze WKS wkroczył na zwycięską ścieżkę, której efekty… widać do dziś.

Porażka, która zmieniła Śląsk w maszynę

Jedną z pierwszych, zaskakujących decyzji u progu sezonu było powierzenie opaski kapitańskiej Erikowi Exposito. Z perspektywy czasu już wiemy, że w rezultacie Hiszpan wziął na siebie większą odpowiedzialność za zespół. Sprostał roli lidera. Błyszczał. Jesienią w dużej mierze jego bramki otworzyły WKS-owi furtkę na szczyt (dziś ma ich 18 i tytuł króla strzelców w kieszeni). Sukces jednak w bólach się rodzi. W pierwszych trzech meczach Śląsk zremisował z Koroną (1:1) i przegrał u siebie z Zagłębiem (1:2) i na wyjeździe ze Stalą (1:3).

- Pamiętam jak nasi zawodnicy podeszli pod sektor kibiców w Mielcu (1:3), którzy życzyli wtedy bezpiecznej pozycji w środku tabeli. Jedenaście lat klub czeka na medal mistrzostw Polski (brąz 2013) i właśnie zapisaliśmy się w jego historii. Zobaczymy, na którym miejscu wygrawerujemy rok 2024 – te zdania Jacka Magiery są znamienne.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Jacek Magiera (w środku)  tuż po przedłużeniu kontraktu ze Śląskiem do końca czerwca 2026 roku. Obok dyrektor sportowy David Balda oraz prezes Patryk Załęczny Adriana Ficek/ Śląsk Wrocław
Jacek Magiera (w środku) tuż po przedłużeniu kontraktu ze Śląskiem do końca czerwca 2026 roku. Obok dyrektor sportowy David Balda oraz prezes Patryk Załęczny

O 180 stopni

To właśnie w sierpniu ubiegłego roku po przegranym 1:3 meczu w Mielcu trener Magiera postawił w Śląsku na bardziej pragmatyczny i zrównoważony futbol.

Choć to przecież trener, który lubi ofensywny styl. Swego czasu, prowadzona przez niego Legia Warszawa wyśrubowała w Lidze Mistrzów wynik 4:8 z Borussią Dortmund i 3:3 z Realem Madryt.

Wróćmy na Dolny Śląsk. I pragmatyczny futbol ze szczelną defensywą. Śląsk zaczął zwycięską serię. Punktował hurtowo. Nie tracił goli. A taki Rafał Leszczyński wskoczył między słupki i do dziś już 13 razy zachował czyste konto. Historyczną „czternastkę” wykręcili tylko Zygmunt Kalinowski (1977/78) oraz Adam Matysek (1991/92).

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Rafał Leszczyński zachował w tym sezonie 13 czystych kont w meczach ligowych Śląska Adriana Ficek/ Śląsk Wrocław
Rafał Leszczyński zachował w tym sezonie 13 czystych kont w meczach ligowych Śląska

I jeszcze rekordy. Jesienią 2023 r. WKS zaliczył kapitalną serię siedmiu ligowych zwycięstw z rzędu, zatrzymał się dopiero na Górniku, prowadzonym przez Jana Urbana (1:1). Do końca roku zanotował 16 meczów bez porażki. Liderował. Gromadził też dziesiątki tysięcy kibiców na trybunach – jesienią zaliczył dwa komplety na Tarczyński Arenie, w meczach z Legią oraz z Rakowem.

Szczęście, któremu się pomaga

Choć, ci mniej optymistyczni obserwatorzy wskazywali, że to wyniki oparte także na dużym zastrzyku szczęścia. Śląsk był skuteczny nad wyraz i ponad logikę statystyk.  

Lider Ekstraklasy wygrał w tym czasie dwanaście meczów, pięć spotkań zremisował i zanotował tylko dwie porażki. 41 punktów przed świętami roku 2023 było wynikiem lepszym niż przez cały poprzedni sezon 2022/23. Ale gdy brać pod uwagę współczynnik goli oczekiwanych, to punktów formalnie byłoby o 16 mniej. I zamiast mistrzostwa jesieni – byłaby dziewiąta lokata! WKS strzelał więc celnie niekoniecznie z optymalnych pozycji. Wykorzystywał – co miał na nodze.

Klasyfikacja kanadyjska Najlepsi w Śląsku
Erik Exposito 18 goli - 5 asyst
Piotr Samiec - Talar 7 goli - 8 asyst
Nahuel Leiva 8 goli - 2 asysty
Petr Schwarz 3 goli - 6 asyst

Nowy rok – stare demony

Zwycięska seria skończyła się wraz z nadejściem nowego roku. WKS przegrał z Pogonią 0:1, ze Stalą 0:1, potyczka z Lechem zakończyła się bez bramek. Przełamał się dopiero w starciu z Widzewem – 2:1 po dwóch trafieniach Nahuela. Wyraźnie widać było, że lider ataku Trójkolorowych, Erik Exposito, wyhamował. Na dodatek w tle cały czas majaczyła się perspektywa jego odejścia po sezonie i końcu kontraktu.

Z kolei nowy nabytek WKS-u, Patryk Klimala, którego klub zakontraktował jeszcze jesienią, kiedy ten opuścił Izrael i Hapoel Beer Szewa, wyraźnie nie mógł odnaleźć się w systemie gry wrocławian. Próba przejścia na grę dwoma napastnikami też skuteczności nie pomogła. W pierwszych 11 meczach tego roku Śląsk zgromadził zaledwie 10 punktów. Szczęśliwie, grupa pościgowa (Lech, Legia, Raków, Pogoń) też nie weszła jednak na znacznie wyższe obroty, więc WKS nadal trzymał się w czołówce.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Trener Jacek Magiera, Prezes Patryk Załęczny, Bramkarz Rafał Leszczyński ze swoim figurkami w Kolejkowie Adriana Ficek/ Śląsk Wrocław
Trener Jacek Magiera, Prezes Patryk Załęczny, Bramkarz Rafał Leszczyński ze swoim figurkami w Kolejkowie

Prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym, jak kończą

Idąc tym tokiem, piłkarze trenera Jacka Magiery rozpędu nabrali na finiszu rozgrywek. Liczby zaczęli mieć Nahuel, Exposito, Samiec – Talar. Objawieniem stał się charakterny Yehor Matsenko, który jeszcze kilka miesięcy wstecz bardziej myślał o grze w trzecioligowych rezerwach. W tym roku został podstawowym zawodnikiem i już trzykrotnie trafił do siatki. Efekt był okazały. WKS wygrał z Cracovią i ŁKS i doszusował do prowadzącej Jagiellonii.

Punktowe i ludzkie szczyty vel rekordy

Teraźniejszość. Przed decydującym, sobotnim meczem z Rakowem w Częstochowie Śląsk ma na swoim koncie 60 punktów. To najlepszy jego dorobek w historii występów w ekstraklasie. Warto przypomnieć, że mistrzowski w 2012 roku WKS prowadzony przez trenera Oresta Lenczyka zdobył 56 oczek. Choć wówczas w lidze występowało 16 drużyn a nie 18 jak obecnie i grało się 30 spotkań, a nie 34. Bez względu na te proporcje, wynik spod szyldu 2024 robi wrażenie.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Jazda na Śląsk - akcja promująca specjalną komunikację dla kibiców na mecze Śląska, uruchamianą przez Wydział Transportu UM Wrocławia Krystyna Pączkowska/Śląsk Wrocław
Jazda na Śląsk - akcja promująca specjalną komunikację dla kibiców na mecze Śląska, uruchamianą przez Wydział Transportu UM Wrocławia

Zaś za wynikami idzie frekwencja. Trzy razy stadion Tarczyński Arena był wypełniony po brzegi (Raków, Legia, Radomiak). W sumie mecze WKS-u z trybun obejrzało w tym sezonie ponad 380 tysięcy kibiców. Wielu z nich było na trybunach po raz pierwszy od kilku lat bądź też po raz pierwszy w ogóle.

Trenerskie czary-mary: powtarzalność J.M.

Trzeba więc przyznać, że pseudonim Jacka Magiery – „Magic” jest trafiony. To nie pierwszy raz, gdy wyciska z drużyny absolutne maksimum albo i nadprogram. Na ostatniej konferencji prasowej przed meczem Śląska z Rakowem mówił:

W 2016 roku przejmowałem Legię na 14. miejscu w tabeli z 12 punktami straty do miejsca pucharowego. Zdobyliśmy mistrzostwo Polski.
Jacek Magiera, obecny trener Śląska Wrocław

13 miesięcy temu przejmował Śląsk broniący się przed spadkiem z ekstraklasy. Obronił się. Zaczął z poślizgiem nowe rozgrywki. Przeorganizował skład i system. Jego drużyna już ma medale. Dla wielu z tych zawodników (wice)mistrzostwo Polski będzie największym osiągnięciem w karierze. Aż strach zapytać, czym to przebić w następnych rozgrywkach. Bo w nowym sezonie Śląsk wyruszy w Europę. To pewne. A 19 lipca zacznie nowy sezon ekstraklasy jako… (odpowiedź wpiszemy w sobotę wieczorem).

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl