Każdy, kto przyszedł na zorganizowany w sobotę Fotodzień w Zajezdni Popowice – mógł zobaczyć wszystkie zakamarki dawnej zajezdni nr 5 przy ul. Legnickiej. Chętnych nie brakowało.
– Otworzyliśmy hale, można zrobić zdjęcia na co dzień niedostępnych pomieszczeń, w których są zabytkowe tramwaje m.in. przedwojenne wagony z lat 20. ubiegłego wieku – mówi Krzysztof Kokot, Klub Sympatyków Transportu Miejskiego we Wrocławiu.
Jednym z najmłodszych zwiedzających zajezdnię był 5-letni Filip, miłośnik zabytkowych tramwajów i pociągów, który przyszedł razem z rodzicami Agnieszką i Adamem Kobyłko.
– Świetny pomysł, by otworzyć zajezdnię, bo normalnie nie ma możliwości zobaczenia tego wszystkiego – mówi Agnieszka Kobyłko. Fot. Jarek Ratajczak
Zajezdnie tramwajowe czy autobusowe to z jednej strony miejsca trudno dostępne, z drugiej – są istną skarbnicą ciekawych detali, nietypowych urządzeń czy po prostu wyjątkowych pojazdów, które stanową doskonały motyw do wykonania fotografii.
Z tego właśnie powodu Klub Sympatyków Transportu Miejskiego, Towarzystwo Miłośników Wrocławia i Wydział Partycypacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia, postanowiły udostępnić dla miłośników fotografowania (a także techniki) dawną zajezdnię tramwajową Popowice przy ul. Legnickiej 65 we Wrocławiu.
– Przyszłam z dziećmi, lubimy zwiedzać i oglądać różne stare rzeczy. W zajezdni jesteśmy pierwszy raz – podkreśla Elżbieta Karbowiak z Weroniką i Dawidem. Fot. Jarek Ratajczak
Obiekt co prawda nie pełni już od wielu lat funkcji regularnej zajezdni, z której każdego dnia wyjeżdżałyby tramwaje na linie, ale nadal tętni w nim życie związane z pojazdami komunikacji miejskiej.
Pod jej dachem znalazły schronienie zabytkowe tramwaje i autobusy, zarówno te pieczołowicie odremontowane, np. tramwaj Linke-Hofmann Standard z 1929 r. czy Konstal 102Na z 1972 r., jak i czekające nadal na remont, których stan – w wyniku wielu lat stania w zapomnieniu – jest bardzo zły. Na terenie zajezdni będzie można zobaczyć jednak nie tylko pojazdy, ale też unikalne wnętrza.
Na Photoday w zajezdni Popowice zapraszamy w sobotę 27 kwietnia 2019 r. w godzinach 10–12. Warto przyjść na sam początek wydarzenia, gdyż wszyscy zainteresowani zostaną wtedy oprowadzeni po obiekcie i zostaną im wskazane najciekawsze miejsca.
Fotodzień w Zajezdni Popowice, fot. Jarek Ratajczak
Oczywiście można przybyć też nieco później i samodzielnie wyszukiwać interesujące motywy i udostępnione pomieszczenia. A będzie co oglądać i fotografować.
Poza tramwajami – tymi najstarszymi, np. skład wagonów Nowa Berolina z 1901 r. czy lora transportowa z 1907 r., jak i już powojennymi, np. Konstal N z 1949 r. czy Konstal 4N1 z 1960 r., a także autobusami – Jelczami i Ikarusami z lat 80. i 90. XX w., będzie można wejść do wybranych hal postojowych i zobaczyć, jak przechowywane są w nich zabytkowe pojazdy i na czym polega ich utrzymanie, konserwacja i odnowa.
Prawdziwą gratką będzie hala, w której poza starą kuźnią znajdują się zniszczone, czekające na remont wagony sprzed II wojny światowej, przede wszystkim typu Linke-Hofmann Standard. Jest to istna kopalnia motywów fotograficznych.
Będzie też można wejść do dawnej łaźni, pomieszczenia, które poza wybrańcami nie było udostępniane nikomu od wielu już lat. A jest to autentyczna perełka secesji z ozdobnymi kaflami i kształtnymi umywalkami.
Fotodzień w Zajezdni Popowice, fot. Jarek Ratajczak
Interesująca jest z resztą architektura całej zajezdni, która powstała w 1901 r. jako pierwsza zajezdnia spółki Breslauer Straßen-Eisenbahn-Geselschaft (Wrocławskie Towarzystwo Kolei Ulicznej) przystosowana do obsługi tramwajów elektrycznych (wcześniej przedsiębiorstwo eksploatowało tramwaje konne).
Znajdziemy tu dwie główne ceglane hale (wnętrza obu będzie można zobaczyć) z łącznikiem pomiędzy, w którego tylnej części wzniesiono wieżę ciśnień. W głębi ulokowane są z kolei budynki warsztatowe, do których dojazd zapewniała suwnica.
Architektura zajezdni nosi cechy neogotyku w elementami secesji (np. ozdobne elementy metalowe). Detali godnych wykonania zdjęcia każdy znajdzie więc w bród.
Fotodzień w Zajezdni Popowice, fot. Jarek Ratajczak
W miejscach udostępnionych do wykonywania zdjęć będą do dyspozycji członkowie stowarzyszeń zajmujących się zabytkowymi pojazdami (Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego i Towarzystwa Miłośników Wrocławia), którzy chętnie odpowiedzą na pytania o to, jak dawniej funkcjonowała zajezdnia czy jak utrzymuje się i prowadzi zabytkowe pojazdy.
