Lekcje pt. „Wirtualna rzeczywistość – nowe medium rozszerzające horyzonty człowieka i biznesu” odbyły się pilotażowo w 10 klasach wrocławskich szkół średnich. Wzięło w nich udział około 250 uczniów.
Godzina lekcyjna to mało czasu, by pokazać wszystkie możliwości wirtualnej rzeczywistości, tym bardziej, że wielu z nich jeszcze nie odkryto. Technologia ta jest stosunkowo nowa, lecz już wprowadziła spore „zamieszanie” na rynkach różnych branż. Z powodzeniem wykorzystują ją firmy produkujące gry, ale również touroperatorzy – do pokazywania miejsc z całego świata, dokąd oferują wycieczki – i developerzy – do zademonstrowania wnętrz nieistniejących jeszcze mieszkań oraz sposobów ich aranżacji.
Najbardziej spektakularnym chyba zastosowaniem VR jest rehabilitacja. Tu technologia „oszukując” mózg potrafi nawet przywrócić częściową władzę w sparaliżowanych kończynach.
Wrocławscy uczniowie w wirtualnej rzeczywistości
Wirtualna rzeczywistość może stanowić narzędzie badania rynku, szkoleń, reklamy, promocji, budowania komunikacji i więzi z klientem. Ale w dalszym ciągu jest to tylko narzędzie, z którego korzystać należy rozsądnie i bezpiecznie. To ważne, gdyż pomimo jej sukcesów chociażby na polu medycyny, zaobserwowano już niekorzystne działania, choćby w postaci uzależnień.
Nie mniej jednak jest to przyszłość; przyszłość biznesu również. Dlatego też w ramach Programu Edukacja przedsiębiorczości uczniowie ostatnich klas szkół średnich mieli możliwość wzięcia udziału w warsztatach poświęconych VR, które poprowadził przedsiębiorca zawodowo zajmujący się tą techniką – Piotr Łój z firmy Lojke.pl.