SatRev z powodzeniem zdobywa kosmos i idzie na giełdę po 15 milionów. Będą gwiazdą NewConnect?

W 2010 r. Radosław Łapczyński, rocznik 78., Grzegorz Zwoliński, rocznik 81. i Damian Fijałkowski rocznik 81., wymyślili T-Bulla S.A. i tworzyli autorskie gry i aplikacje mobilne. Z tego co zarobili – w kolejnej swojej spółce Sat Revolution (obecnie SatRev) – finansowali w laboratoriach na Praczach Odrzańskich budowę pierwszych, własnych, nanosatelitów: Światowida i dwóch Rusałek.

Teraz SatRev – wrocławska spółka z sektora kosmicznego, która jako pierwszy polski komercyjny podmiot umieściła na orbicie własnego satelitę, planuje w 2023 r. zadebiutować na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie. Na NewConnect chcą pozyskać 15 mln złotych, które zamierzają wydać na dalszy rozwoju.

SatRev idzie na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. W 2023 r. SatRev będzie gwiazdą NewConnect?

SatRev główną siedzibę i laboratoria ma we Wrocławiu. W lipcu br. spółka przeprowadziła się z ośrodka naukowego Sieci Badawczej Łukasiewicz Port na Praczach Odrzańskich do wrocławskiego Sky Tower. W Legnicy spółka będzie produkować satelity. I właśnie dlatego idą na giełdę. 

– Obecnie powstaje dla nas w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej fabryka satelitów, która umożliwi nam produkcję nawet 200 własnych satelitów rocznie. Aby wykorzystać ten potencjał będziemy potrzebować zastrzyku kapitału od inwestorów. Wybraliśmy proces tj. nową emisję akcji i wprowadzenie spółki na NewConnect, który w naszej ocenie przyniesie nam najwyższe prawdopodobieństwo sukcesu – Grzegorz Zwoliński, założyciel i prezes SatRev.

Spółka rozpoczęła prace przygotowawcze do oferty, podpisała umowę współpracy z Domem Maklerskim BOŚ S.A.

Co robi SatRev? Gdzie wykorzystywane są ich satelity?

Założona w 2016 r. spółka SatRev, specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i eksploatacji nanosatelitów oraz analityce danych i tworzy konstelację satelitów do obserwacji Ziemi w czasie rzeczywistym. Firma ma doświadczenie we współpracy z między innymi ze SpaceX, United Launch Alliance i Avio. 

SatRev dotychczas umieściła na orbicie okołoziemskiej 11 satelitów, a obecnie firma rozwija kolejne projekty mające na celu wyniesienie nowych orbiterów.

Grzegorz Zwoliński dodaje, że spółka realizuje już kontrakty w zakresie odbioru zdjęć ze swoich satelitów oraz mają perspektywy na zawarcie kolejnych umów.

– Nasze projekty nie są już w fazie badawczej, wchodzą w fazę komercjalizacji. Jesteśmy w przededniu zarabiania na naszej głównej usłudze, czyli dostarczaniu danych satelitarnych i potrzebujemy pieniędzy, by dostarczyć w pełni działający system i budować kolejne nowe satelity. Stąd finansowanie na tym etapie rozwoju spółki jak najbardziej jest nam potrzebne – podkreśla założyciel i prezes SatRev w kontekście wejścia na NewConnect. 

Mówiąc o SatRev i finansach warto przypomnieć, że na początku kwietnia br. ogłoszono, że należąca do brytyjskiego miliardera Richarda Bransona spółka Virgin Orbit (VO) złożyła wniosek o upadłość. Firma ta zainwestowała we wrocławski startup SatRevolution (SatRev) 5 mln USD.

Międzynarodowe projekty SatRev i start satelity w 2023 r.

Najbliższy start satelity SatRev jest zaplanowany na czwarty kwartał 2023 roku. Będzie to satelita dla agencji rządowej Sułtanatu Omanu, co stanowi element strategii ekspansji spółki na rynki bliskowschodnie oraz Afrykę wschodnią.

SatRev realizuje także kompletne programy projektowania, produkcji i wynoszenia satelitów na rzecz agencji rządowych Australii.

– Bardzo szybko się rozwijamy, mamy już podpisane kontrakty w zakresie odbioru zdjęć z naszych satelitów m. in. kontrakt z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa (KOWR) na łączną kwotę 42 mln zł na 90 tys. km2 zdjęć z całej Polski (dla potrzeb rolnictwa) oraz SkyWatch z Kanady na łącznie 13 mln USD – wylicza Grzegorz Zwoliński.

Miasto Wrocław współpracuje z SatRev w zakresie nieruchomości i podatków. Co robią?

Dodatkowo, przez ponad trzy lata firma skutecznie angażuje się w projekty wsparcia działań kontrolnych w obszarze podatku od nieruchomości, obsługując klientów na terenie całej Polski, w tym zarówno duże miasta, jak i gminy.

Sztandarowym projektem jest miasto Wrocław, który z powodzeniem wykorzystuje technologię kosmiczną do uszczelniania lokalnego systemu podatkowego od nieruchomości.

– Zapotrzebowanie na zdjęcia satelitarne z roku na rok mocno rośnie. Widzimy, że nadchodzi coraz więcej zamówień, zatem koncentrujemy się na budowaniu kompetencji w dostarczaniu takich zdjęć i zdobywaniu nowych zamówień. Poza rolnictwem widzimy duży potencjał w leśnictwie, transporcie, wodzie, rybołówstwie, ochronie granic, planowaniu miast, rozbudowie sieci telekomunikacyjnych, czy też planowaniu i automatyzacji w innych obszarach. Wszystkie będą potrzebowały systemów obserwacyjnych by dostarczać coraz lepsze programy i usługi – mówi Grzegorz Zwoliński.

DeploScope – strategiczny projekt SatRev. Co to jest?

– Naszym projektem strategicznym jest też opracowanie własnej technologii – DeploScope – obrazującej w wysokiej rozdzielczości, która jest obecnie w fazie końcowych testów. Jest to rewolucyjne rozwiązanie, pozwalające zbierać dokładniejsze dane, przy znacznie niższym koszcie niż istniejące obecnie rozwiązania. Mam nadzieję, że debiut giełdowy, dzięki pozyskanym środkom, przyspieszy realizację wszystkich naszych celów i rozwój SatRev – podkreśla Grzegorz Zwoliński.

SatRevolution: praca i rekrutacja

W projektach SatRevolution można uczestniczyć, bo spółka poszukuje pracowników – SatRevolution: praca i rekrutacja. Obecnie SatRev zatrudnia ok. 60 osób z całego świata, ale planują, by w 2026 r. zwiększyć zatrudnienie do 400 pracowników.