Łączenie studiów z pracą zarobkową to dla studenta coraz częściej konieczność. Daje nie tylko możliwość zarobienia pieniędzy na studenckie życie, ale również pozwala na zdobycie pierwszych doświadczeń zawodowych, które pozwolą poprawić swoją przyszłą pozycję na rynku. W dodatku jest w czym wybierać. Zdaniem ekspertów zajmujących się rynkiem pracy w dzisiejszych warunkach rynkowych ofert pracy dla studentów nie brakuje.
Ile można zarobić?
– Młodym na rynku pracy jeszcze nigdy nie było tak łatwo – uważa Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service S.A.. – Wynika to z jednej strony z najniższego w ostatnich latach bezrobocia, a z drugiej strony niżu demograficznego. Odczuwają go zarówno uczelnie, jak i pracodawcy. Dlatego w warunkach mniejszej dostępności młodych kadr, przedsiębiorcy muszą o nie bardziej zabiegać. Stąd coraz częściej obserwujemy, że wraz rozpoczęciem roku akademickiego, pojawiają się oferty skierowane bezpośrednio do studentów i zapewniające elastyczne godziny pracy.
Najwięcej ofert pracy dla studentów czeka obecnie w handlu, pracach biurowych, call center i przy opiece nad dziećmi. Średnie wynagrodzenia w telefonicznej obsłudze klienta znajdują się na poziomie 12,5 zł brutto za godzinę. Student zatrudniony na stacji benzynowej może zarobić średnio 13 zł brutto, , a kasjer 12,1 zł brutto za godzinę pracy. Wyższe wynagrodzenia uzyskają osoby na podstawowych stanowiskach biurowych w sektorze finansowym, gdzie stawki potrafią sięgać poziomu 16 zł brutto za godzinę. Najatrakcyjniejsze płace można jednak uzyskać jako opiekunka do dzieci, gdzie można zarobić od 18 do nawet 24 zł brutto za godzinę.
Najważniejszy elastyczny czas pracy
– Zgłaszający się do nas studenci preferują głównie pracę w weekendy lub wieczorami – mówi Katarzyna Kotas, pośrednik pracy z Dolnośląskiej Wojewódzkiej Komendzie Ochotniczych Hufców Pracy. – Dlatego, gdy pracodawcy zgłaszają nam, że poszukują osób, którym odpowiada elastyczny czas pracy, oferty te często kierujemy właśnie do studentów. Najwięcej propozycji dotyczy u nas pracy fizycznej np. przy rozładowywaniu pojazdów lub sortowaniu towarów w magazynach. Na początku nowego roku będą też oferty dotyczące przeprowadzania inwentaryzacji w sklepach. Średnie stawki, które są proponowane u nas studentom to 15 zł brutto za godzinę.
– Łączenie pracy z edukacją dla wielu już jest normą – twierdzi Krzystof Inglot. – Z danych GUS wynika, że obecnie ponad 34 proc. młodych Polaków jest aktywnych zawodowo. Jest to o tyle istotne, że w ten sposób zdobywają praktyczne umiejętności oraz pierwsze wpisy do CV. W wielu przypadkach praca studencka może stać się przepustką do dalszej kariery zawodowej, bo pokazuje przyszłemu pracodawcy m.in. sumienność i zaangażowanie kandydata .
Skorzysta pracodawca
Zatrudnienie studenta daje też korzyści pracodawcy. Przede wszystkim student ma opłacony ZUS, dlatego pracodawcy zazwyczaj zawierają z młodą osobą umowę zlecenie, która nie zawiera obowiązków płatności wynagrodzenia za okres chorobowy, ani urlop, a także nie przewiduje okresu wypowiedzenia. Dotyczy to osób zatrudnianych do 26 roku życia. Taka umowa jest akceptowana także przez pracujących studentów, ponieważ mogą ją łatwo rozwiązać. Umożliwia im to elastyczne studiowanie, a jednocześnie zbierają doświadczenie i przygotowują się do dalszej drogi zawodowej.