wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 18:11

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Wybierz wrocławskie technikum lub zawodówkę – zarabiaj nawet 10 tys. zł

Studia bezpośrednio po liceum ogólnokształcącym to niejedyna droga, by pracować dla wielkich marek, korzystać z najnowocześniejszego sprzętu i mieć wysoką pensję. We Wrocławiu możesz to osiągnąć także wybierając technikum czy szkołę zawodową.

Reklama

Możliwości dla uczniów oraz absolwentów takich placówek prezentował cykl „Zawodowcy” przygotowany przez „Gazetę Wyborczą” we współpracy z firmami: Volvo, Wabco, Bombardier, LG Chem, Whirlpool, UTC Aerospace System, Elektrotim, Leoni, Rawlplug oraz Zespołem Szkół Teleinformatycznych i Elektronicznych,  ARAW-em i urzędem miasta.

Cykl był potrzebny, bo jak mówi Tomasz Stankiewicz, dyrektor ds. personalnych w firmie Volvo Polska Centrum Przemysłowe, w naszym społeczeństwie cały czas funkcjonuje pogląd: jesteś z zawodówki, jesteś gorszy. – Młodzi ludzie chyba nie zdają sobie sprawy, jak wygląda później kariera zawodowa. Nie wiedzą, jak wygląda dzień pracy, maszyny, ani jacy są ludzie. A dziś praca po szkole zawodowej to już nie brud, smar, przykręcanie i wykręcanie śrubek. To kreatywność, ciągłe dokształcanie się w firmie, a także awanse i liderowanie zespołom kilkunastu osób – zapewnia Tomasz Stankiewicz.

W zakończonym roku szkolnym do wrocławskich techników uczęszczało blisko 5,9 tys., a do zasadniczych szkół zawodowych ponad 1,3 tys. uczniów. I choć w latach 2011-2017 liczba młodych ludzi wybierających technikum wzrosła o 6 proc., to wciąż tych, którzy decydują się na liceum ogólnokształcące jest znacznie więcej. Jednocześnie na rynku brakuje osób z umiejętnościami zawodowymi, a zapotrzebowanie na specjalistów rośnie.

– Zeszły rok był rekordowy pod względem przypływu kolejnych inwestycji związanych z produkcją przemysłową. Nową halę otworzył Bombardier, a znaczące inwestycje ogłosiły koreański koncern LG Chem, Daimler w Jaworze czy Lufthansa i GE Aviation pod Środą Śląską – wymienia Ewa Kaucz prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej – Te firmy dołączyły do grona wielu, którzy prowadzą już działalność w naszej aglomeracji i oferują pracownikom atrakcyjne warunki – dodaje Kaucz. 

Generalny przedstawiciel Bombardier Transportation, Janusz Kućmin

Według danych ARAW w naszym regionie pracownik produkcji może otrzymać do  4 tys. zł brutto miesięcznej pensji, mechanik i elektryk - 5,5 tys. zł, ślusarz do 7 tys. zł, a automatyk nawet 9,5 tys. Niektóre firmy chwalą się, że u nich pensja dla najlepszych specjalistów przekracza 10 tys. zł, a oprócz wynagrodzenia pracownicy otrzymują też pakiet benefitów. Świadczenia mogą być różne - od prywatnej opieki medycznej, przez szkolenia aż do dofinansowania wypoczynku dla dzieci.

Pójście do pracy po technikum czy szkole zawodowej nie oznacza również konieczności rezygnacji ze studiów.

Przykładowo Michał Duber, z firmy HS Wrocław należącej do UTC Aerospace System pracę technologa łączy właśnie ze studiami na automatyce i robotyce. We wrocławskiej firmie dość szybko awansował, zaczynał od operatora produkcji, a dziś jest odpowiedzialny m.in. za wdrażanie produktów, dostarczanie technologii montażu i testów, projektowanie i konfigurację linii produkcyjnych, wdrażanie zmian inżynieryjnych. Dba o zgodność procesu produkcji z założeniami produktu i prowadzi szkolenia dla operatorów. Z kolei Jacek Prabucki jeszcze w technikum był mechanikiem na torze kartingowym, a na studiach rozpoczął pracę jako operator produkcji w Wabco. Dziś jest  dyrektorem Zakładu Regeneracji Produktów (Wabco Reman) w Stanowicach koło Oławy.

– Rozumiem wyzwania i perspektywę pracowników produkcyjnych, ponieważ sam pracowałem w tej roli. Mam też przekonanie, że stanowią oni potężną siłę każdego zakładu produkcyjnego, a zmotywowani pracownicy to koło zamachowe do osiągania tego, co dla innych może być tylko marzeniem – mówi Prabucki.

Jakub Kępka, stanowisko dyrektora Zakładu Stacji Elektroenergetycznych w Elektrotimie objął już 10 lat po skończeniu technikum. A w firmie zaczynał jako stażysta. – W mojej pracy najbardziej podoba mi się różnorodność, bardzo fajny zespół, bezpośredni kontakt z klientem, a więc z wieloma osobami. Nie siedzę za biurkiem, za każdym razem mam nowe wyzwania i trudności do pokonania, nie ma rutyny – zaznacza.

Przykłady intensywnego rozwoju znajdziemy również w wielu innych wrocławskich firmach.

– Cenimy u osób aplikujących potencjał liderów. Szukamy takich, które będą chciały piąć się po szczeblach kariery i zostać doskonałym menedżerem – mówi Agnieszka Ałykow, koordynator do spraw komunikacji we wrocławskim oddziale Whirlpool. – Przyszły pracownik Whirlpoola powinien być osobą komunikatywną i zaangażowaną, gotową na wyzwania. Ważna jest także dobra znajomość języka angielskiego ze względu na fakt, że jesteśmy międzynarodowym koncernem. Ta ostatnia umiejętność wymagana jest przede wszystkim u pracowników biurowych, choć są w firmie osoby, które zaczynały od stanowisk produkcyjnych, a dziś są menedżerami.

– Wrocławscy pracodawcy bardzo dużo pieniędzy i czasu inwestują w szkolenie pracowników. Samodzielnie ponoszą też koszty przebranżowienia – podkreśla Ewa Kaucz, prezes ARAW.    

Na tym, by zwiększyć prestiż kształcenia zawodowego we Wrocławiu zależy również Departamentowi Edukacji Urzędu Miasta. – Zamierzamy w coraz większym stopniu angażować w ten proces pracodawców. We współpracy z Dolnośląskim Wojewódzkim Urzędem Pracy planujemy stworzyć system prognozowanych potrzeb rynku pracy – zapowiada szef departamentu Jarosław Delewski.

Wrocław w poszczególnych placówkach zamierza rozwijać model kształcenia dualnego, w ramach którego uczniowie zasadniczej szkoły zawodowej mają zapewnione co najmniej dwa dni w tygodniu praktycznej nauki zawodu u pracodawcy przez cały okres nauki. Są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę i otrzymują określone wynagrodzenie. Taki model świetnie sprawdza się w Niemczech, a w naszym mieście funkcjonuje choćby w Zespole Szkół Zawodowych przy ul. Dawida.

Departament Edukacji za pośrednictwem Centrum Kształcenia Praktycznego realizuje również projekt „Zawodowy Wrocław”. Bierze w nim udział  700 uczniów z 13 wrocławskich szkół zawodowych.

Korzystano z tekstów Gazety Wyborczej w ramach cyklu „Zawodowcy”

Więcej o możliwościach oferowanych przez wrocławskich pracodawców oraz szkoły czytaj w serwisie specjalnym „Wyborczej”

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl