wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

15°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 19:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. XXXIX Wrocławska Księga Pamięci: Od początku z Wrocławiem

To bardzo symboliczne zwieńczenie obchodów 75-lecia Wrocławia. Jego równolatkowie, a także ci, którzy przybyli tutaj jako dzieci – a więc świadkowie, a także czynni uczestnicy przemiany dolnośląskiej stolicy na przestrzeni ponad siedmiu dekad – zostali uhonorowani przez prezydenta miasta. 26 stycznia br. osiem medali „Zasłużony dla Wrocławia – Mertito di Wratislavia” trafiło w ręce niezwykłych osób.

Reklama

Urodzili się we Wrocławiu 75 lat temu albo już tak długo mieszkają w naszym mieście, do którego przyjechali jako dzieci ze swoimi rodzicami. Wszyscy mają bogaty dorobek zawodowy, dużo dobrego zrobili także dla innych. Ich życiorysy składają się na osiem gęsto zapisanych ksiąg, a każda zawiera inne wątki. Jeden motyw je łączy. Wrocław.

– Chciałem z całego serca podziękować Henrykowi Pawlakowi, Danucie Konopackiej, Aleksandrze Lesińskiej-Woźniak, prof. Bernardowi Jancewiczowi, Ryszardowi Połomskiemu, Agnieszce Dubaniowskiej oraz Jackowi i Maciejowi Launerom – za wszystko, co zrobiliście dla nas i dla Wrocławia – powiedział prezydent Jacek Sutryk, który 26 stycznia gościł wyżej wymienione osoby w swoim gabinecie i wręczył im medale w dowód uznania. 

Henryk Pawlak

Urodził się w jeszcze w Breslau 12 lutego 1944 r., oboje rodzice byli Polakami. Jego ojciec znalazł zatrudnienie na torze na Partynicach, ponieważ był specjalistą od koni wyścigowych. Pan Henryk, absolwent Medycznego Studium Zawodowego i Wydziału Rehabilitacji Ruchowej Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, jest specjalistą III stopnia rehabilitacji medycznej, specjalistą masażu medycznego, autorem publikacji naukowych z zakresu masażu, zasłużonym nauczycielem masażu, w swoim środowisku zawodowym uchodzi za legendę w tej dziedzinie.

Autor programów, m.in. „Masaż w środowisku wodnym w procesie rehabilitacji dzieci z upośledzeniem umysłowym”, szkoleń i konferencji z zakresu masażu sportowego, zrealizowanych na zlecenie Wojewódzkiej Federacji Sportu. Były krajowy metodyk z zakresu fizjoterapii, autor podręczników metodycznych. Był przewodniczącym Miejskiej Komisji Zdrowia, założył i kierował Kliniką Masażu Medycznego oo. Bonifratrów we Wrocławiu, również współzałożyciel Zakładu Ziołoleczniczego, a także hospicjum na Poświętnem. Współzałożyciel Podyplomowego Kolegium Masażu Medycznego w Polsce z siedzibą w Łodzi, z oddziałem we Wrocławiu. Nadal uczy studentów. Opublikował 22 prace naukowe i przez wiele lat w TVP Wrocław prowadził cykliczny program o automasażu i domowej fizykoterapii.

Henryk Pawlak powołał i jest prezesem – Fundacji Dzieci Urodzonych w czasie Twierdzy Breslau. Takich udokumentowanych osób jest 2650 – ich pierwszy zjazd miał się odbyć w 2020 r. 

Danuta Konopacka

Jedna z pierwszych osób urodzonych w wyzwolonym, polskim Wrocławiu – 13 października 1945 r. Tu ukończyła LO nr IV im. S. Żeromskiego i Wydział Farmaceutyczny Akademii Medycznej (dziś UMed). Od dzieciństwa marzyła o tym, aby zostać farmaceutką i pomagać ludziom – i tak się stało, pracę w tym zawodzie zaczęła w 1972 r. w aptece Szpitala Wojewódzkiego im. Babińskiego. Nauczyła się tam dużo, szczególnie w zakresie farmacji klinicznej, co pozwoliło jej uzyskać najpierw I, a potem II stopień specjalizacji z farmacji społecznej.

Na zdjęciu po prawej – wraz z uhonorowaną Danutą Konopacką – red. Wanda Ziembicka-Has, pomysłodawczyni i główna organizatorka wszystkich edycji Wrocławskiej Księgi Pamięci, dzięki której nie tylko wrocławianie poznają najbardziej zasłużonych dla naszego miasta przedstawicieli różnych profesji i grup społecznych 

Potem była kierownikiem apteki Polskiego Czerwonego Krzyża. Wykorzystała tę okoliczność na rzecz koordynowania dostaw leków i sprzętu medycznego dla naszego województwa. Wraz z zespołem specjalistów organizowała w terenie tzw. Białe Niedziele, gdy pacjenci z dolnośląskich miasteczek i wsi byli za darmo konsultowani przez m.in. pediatrów, laryngologów, ginekologów, chirurgów dziecięcych czy okulistów.

Ważne dla naszego miasta stało się nawiązanie przez panią Danutę kontaktu z charytatywną organizacją Medical Aid for Poland, działającą w Wielkiej Brytanii. Fundacja ta nadal pomaga Polakom i instytucjom opieki zdrowotnej w finansowaniu leków oraz sprzętu medycznego. W ten sposób wsparcie otrzymały np. Dom Pomocy dla Dzieci w Jaszkotlu, Dom Pomocy dla Dzieci Piszkowice, Dom Opieki Społecznej „Farna” czy Domowe Hospicjum dla Dzieci we Wrocławiu. Dziś Danuta Konopacka prowadzi wraz z córką, także farmaceutką, apteki Herba i Libra, pełni również funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. farmacji aptecznej.

Aleksandra Lesińska-Woźniak

Z urodzenia lwowianka, gdzie przyszła na świat 13 grudnia 1936 r., wraz ze swoją mamą, położną Lucyną Olechową, przyjechała do Wrocławia w maju 1945 r. Tu zaczęła edukację, którą zakończyła dyplomem lekarza internisty na Akademii Medycznej. 

Pierwszą pracę lekarza Aleksandra Lesińska-Woźniak podjęła zaraz po studiach we wrocławskim Szpitalu im. Ludwika Rydygiera, potem przez wiele lat przyjmowała pacjentów w Przychodni Medycyny Pracy. 20 lat, jako ordynator, pełniła wyczerpujące dyżury w szpitalu przy ul. Bierutowskiej, który „obsługiwał” wielkie wrocławskie zakłady pracy z Psiego Pola, jak Polar, Stolbud czy Wrozamet.

Pani Aleksandra, wraz ze swoim mężem – zasłużonym i odważnym lekarzem Jerzym Woźniakiem, m.in. byłym przewodniczącym Dolnośląskiego Związku Żołnierzy Armii Krajowej – niosła pomoc medyczną i wsparcie wrocławskim kombatantom i seniorom. Za tę pełną poświęcenia pracę otrzymała m.in. Złoty Krzyż Zasługi i wiele branżowych odznaczeń. Tradycje lekarskie są mocno pielęgnowane w rodzinie p. Aleksandry – lekarzami są jej córka, a także zięć. 

prof. Bernard Jancewicz

Urodził się prawdopodobnie w centralnej Polsce, został bowiem odebrany rodzicom przez Niemców i skierowany na Dolny Śląsk w celu germanizacji. Otrzymał datę urodzenia 15 maja 1943 r. w Breslau. Pierwsze trzy powojenne lata spędził najpiew w sierocińcu w Świdnicy, a potem został adoptowany przez polską rodzinę.

Dziś znany jako świetny fizyk teoretyk, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalizuje się w kwantowej teorii pola, algebrach Clifforda i zastosowaniach geometrii różniczkowej w elektrodynamice klasycznej. Przewodniczy Komisji Nazewnictwa Fizycznego PTF oraz Komisji Nazewnictwa Ulic Towarzystwa Miłośników Wrocławia, do którego należy od roku 1967. Nie umniejszając w niczym językoznawcom i historykom, ale chyba nie ma takiej drugiej osoby we Wrocławiu, która o historii nazewnictwa miejskiego miałaby taką wiedzę, jak prof. Jancewicz. 

Prof. Jancewicz działa także m.in. w uniwersyteckim Komitecie Opieki nad Grobami Osób Zasłużonych dla UWr, z ogromnym zaangażowaniem bierze udział w akcji Akademicki Znicz Pamięci. Mimo emerytury, jest nadal związany z Wydziałem Fizyki i Astronomii.

Niezwykła jest także społeczna i obywatelska aktywność Profesora, o czym mogli się przekonać nie tylko wrocławianie, ale i wiele osób w całej Polsce – po emisji reportażu w jednej z telewizji. Internauta „doniósł” bowiem o tym, jak nieznany mu człowiek zbiera na osiedlu porzucone papiery, plastikowe opakowania i puszki po napojach, a potem wrzuca je do odpowiednich pojemników na odpady. Rozpoznany w social mediach prof. Jancewicz stał się zasłużenie wzorem obywatelskości i sprawcą dobrych uczynków.  

Ryszard Połomski

Syn pionierów Wrocławia, urodzony 13 grudnia 1932 r. na Kresach, w Busławiu (dziś Białoruś). Razem z mamą przyjechał na Ziemie Odzyskane w lipcu 1945 r., jego tato był już we Wrocławiu od maja tegoż roku. Wspaniałą kartą młodego życia Ryszarda Połomskiego stał się fakt, że jako 12-latek był przez 36 dni łącznikiem w Powstaniu Warszawskim. To, że portafił udać zabitego, leżąc nieruchomo w gruzach, uratowało mu życie.

W naszym mieście przeszedł wszystkie stopnie edukacji szkolnej, a potem ukończył studia na Akademii Wychowania Fizycznego i na tej uczelni przez 22 lata był starszym wykładowcą, w Studium Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Wrocławskiego pełnił funkcję zastępcy kierownika ds. sportowych. Był czynnym sportowcem, a także muzykiem.   

We Wrocławiu od 1958 r. znany jako założyciel i lider zespołu muzycznego Ryszard Połomski & consortes, regularnie występującego na wieczorkach dla środowisk twórczych w Klubie Dziennikarza, aż do roku 1982. Nagrania zespołu – we Wrocławiu i Katowicach – emitowało także Polskie Radio. Zespół miał na koncie również występy zagraniczne oraz kilkanaście płyt w Polsce i byłej NRD, skąd przywoził nagrody muzyczne z drezdeńskiego festiwalu.

Uhonorowany Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” i odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej, Ryszard Połomski traci wzrok i czeka na operację. Wierzymy, że będzie możliwa, a co najważniejsze – udana. 

Agnieszka Dubaniowska

Pochodzi z Łomży, gdzie urodziła się 21 stycznia 1941 r., ale po wojennej tułaczce jej rodzina trafiła w 1945 r. do Wrocławia, gdzie znalazła lokum przy ul. Mierniczej. Pani Agnieszka mieszka tam nadal. W międzyczasie ukończyła szkołę średnią i Politechnikę Wrocławską, zostając inżynierem budownictwa przemysłowego i miejskiego oraz technikiem budowy dróg i mostów kolejowych.

Pracować zaczęła już w 17. roku życia – w Oddziale Drogowym PKP we Wrocławiu. Potem zatrudniła się w Ośrodku Badawczym Ekonomiki Transportu w Warszawie, w jego wrocławskiej Pracowni Terenowej, gdzie pełniła funkcję kierownika. Do 2001 r. pracowała natomiast w Głównym Inspektoracie Kolejnictwa O. Wrocław. Nauczała również przedmiotów zawodowych – drogi kolejowe i mosty, była ławnikiem i społecznym kuratorem nieletnich w Sądzie Rejonowym Wrocław Krzyki.

Agnieszka Dubaniowska zaangażowała się także w działalność społeczną i obywatelską. W roku 1980 była założycielką Solidarności w Dolnośląskiej DOKP i wiceprzewodniczącą Komisji Zakładowej. Jest też radną osiedla Przedmieście Oławskie, a niespełna trzy lata temu założyła Osiedlowy Klub Seniora.

Utalentowana artystycznie; już w latach 70. aktywna w Teatrze Kolejarzy, jest autorką wydanej przez gminę Wrocław książki pt. „Miejsca na ziemi. Z Kresów na Przedmieście Oławskie”, opublikowała także wiele tomików swoich wierszy. Najbardziej „gorące” jej dzieło to album powojennych fotografii mieszkańców „Moje Przedmieście wczoraj i dziś”. Panią Agnieszkę słychać również w eterze – nagrała bowiem 12 odcinków „Spacerów sentymentalnych po Oławskim Przedmieściu”.

Maciej Launer

Miastem jego urodzenia jest co prawda Kraków, gdzie przyszedł na świat 7 września 1937 r., jednak całe powojenne życie związał z Wrocławiem. Z rodzicami oraz bratem bliźniakiem Jackiem przyjechał tu 10 maja 1945 r. Tak jak ekipa przyszłego pierwszego powojennego wrocławskiego prezydenta Bolesława Drobnera, która przybyła odbudowywać nasze miasto, jej członkiem był także ojciec braci Launerów (potem we Wrocławiu tworzył klub sportowy IKS Ślęza).

Maciej Launer ukończył architekturę na Politechnice Wrocławskiej, a po studiach dołączył do Zespołu Architektury dzielnicy Krzyki, kierowanego przez prof. J. Rozpendowskiego. Kolejne miejsca, gdzie pracował na rzecz Wrocławia, złożyły się na 40-letni staż w charakterze architekta. Pan Maciej był bowiem pracownikiem Miejskiego Biura Projektów, gdzie zrealizował m.in. projekty osiedla budynków mieszkalnych 3-kondygnacyjnych przy ul. Karmelkowej oraz zabudowę budynków jednorodzinnych, tzw. bliźniaków, przy ul. Kostrzyńskiej. W Wojewódzkim Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego przy ul. Powstańców Śląskich, gdzie spędził 26 lat, stworzył natomiast projekty prawie 400 budynków na terenie całego Dolnego Śląska, w tym dotyczących remontów dolnośląskich pałaców.

Jacek Launer

Bliźniaczy brat Macieja Launera został radcą prawnym. Studia prawnicze ukończył na wrocławskim Uniwersytecie, a zawodową karierę zaczął od stanowiska referenta prawnego. Po zdobyciu aplikacji został zatrudniony w Dyrekcji Budowy Osiedli Robotniczych, potem na 16 lat związał się zawodowo z Dyrekcją Inwestycji Miejskich.

Był czynnym sportowcem – koszykarzem w klasie A, przez dekadę reprezentującym IKS Ślęza. 

Jacek Launer nie mógł osobiście odebrać nadanego mu przez prezydenta Jacka Sutryka medalu. W imieniu swojego dziadka zrobiła to Katarzyna Launer-Golińska

Pan Jacek był również zaangażowany pod kątem prawnym w szereg procesów inwestycyjnych w naszym mieście, m.in. w czasie budowy szpitala przy ul. Kamieńskiego, w trakcie rozwoju Mokrego Dworu czy przy powstawaniu Rotundy dla Panoramy Racławickiej.

Moje miasto

...taki tytuł nadała jednemu ze swoich wierszy uhonorowana Medalem „Zasłużony dla Wrocławia – Mertito di Wratislavia” – Agnieszka Dubaniowska. Artystyczna dedykacja – ledwie dwadzieścia wersów prawdy o tych wszystkich, którzy dorastali wraz z Wrocławiem i przez ponad 75 lat pozostali mu wierni. 

Przybyliśmy tutaj w czterdziestym piątym.

Do tego miasta nad Odrą,

Niepewni dziś ani jutra,

Niepewni dachu nad głową.

Przyszliśmy ze wszystkich stron

Na Ziemie Odzyskane po wiekach.

Niepewni dziś ani jutra,

Niepewni co nas tu czeka.

Przyszliśmy by podnieść z ruin,

By odbudować to miasto.

By znowu tętniło życiem

I  stało się nasze własne.

Minęły dziesięciolecia

I rosło coraz wspanialsze.

Przyjechaliśmy tu na chwilę,

A zostaliśmy na zawsze.

Cóż mam powiedzieć o nim

W pogodnej życia jesieni?

Wrocław - to moje miasto.

To moje Miejsce na ziemi.

 

Zdjęcia: UM Wrocławia

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl