wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

14°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 08:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Fani XVIII wieku dosłownie zwariują. Wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł

Wystawa „Szaleństwo rokoka!” na 75-lecie Muzeum Narodowego we Wrocławiu to rzeczywiście prawdziwe szaleństwo, można śmiało powiedzieć – orgia dla zmysłów i prawdziwe wyzwanie dla intelektu. Za sprawą wielomiesięcznej pracy 17 kuratorów z wielu dziedzin sztuki przekonamy się, jak bogaty, fascynujący i ożywczy był styl rokoko i jak wybrzmiał na Śląsku ostatni akord epoki baroku. Zobaczcie ponad 500 eksponatów w Pawilonie Czterech Kopuł, w tym wiele rarytasów. Wystawa potrwa od 14 lipca do 14 stycznia 2024.

Reklama

Rokoko – wystawa, która nieprzyzwoicie zachwyca

O takiej wystawie marzą nie tylko muzealnicy, dopominają się jej także zwiedzający, zwłaszcza, że „Szaleństwo rokoka!” jest inspirującym kompendium wiedzy o stylu rokoko, na którego punkcie Europa po raz pierwszy oszalała w XVIII wieku i do pewnego stopnia ówczesny zachwyt pozostał, także ze współczesnymi artystami (przy wejściu obejrzymy olbrzymią instalację Olafa Brzeskiego wykonaną z ogromnej ilości... słomy).  

Ważny jest też podtytuł wystawy, która jest punktem kulminacyjnym obchodów 75-lecia Muzeum Narodowego we Wrocławiu, bo to „Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII-XXI w.).

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Niezwykła wystawa &bdquo;Szaleństwo rokoka!&rdquo; w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego&nbsp;</p> fot. Tomasz Hołod
Niezwykła wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego 

– W Pawilonie Czterech Kopuł obejrzymy nie tylko dzieła najwybitniejszych twórców rokoka, ale również przejawy mody na rokoko, a więc hołdy artystyczne. Fascynacja rokokiem nie wybrzmiała z końcem XVIII wieku, trwała przez cały wiek XIX, w szczególności w schyłkowym okresie, gdzie przybrała postać neorokoka, a trwa nawet dziś, w XXI wieku i jest inspirująca, czego dowodem jest choćby instalacja Olafa Brzeskiego, studium momentu, ulotności, siły przyrody, która tak urzekła artystów rokokowych – tłumaczy Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego, a w tym przypadku także pomysłodawca i koordynator „Szaleństwa rokoka!”.

I dodaje, że na Śląsku, choć nie było to ani centrum, ani peryferie, wypracowaliśmy coś bardzo specyficznego. – O tym traktuje nasza wystawa – podkreśla Piotr Oszczanowski. 

Styl rokoko wybrzmiewał w ostatnim okresie baroku, a charakteryzowała go niezwykła, bogata, hołdująca fantazji i sile wyobraźni stylistyka, wyrażająca się m.in. w ornamentach, które dziś zapierają dech w piersiach. – Ornamenty nas niejednokrotnie zaskakują i onieśmielają, ale trzeba też pamiętać, że XVIII wiek to czas, gdy pada kluczowe dla ludzkości hasło: „Ośmielcie się być mądrzy”, czas, w którym zaczyna się epoka oświecenia. Ciekawe jest to rozdwojenie – od skrajnej fantazji po racjonalizm, poczucie odpowiedzialności. W tym spektrum porusza się człowiek II połowy XVIII wieku – opowiada Piotr Oszczanowski. 

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Niezwykła wystawa &bdquo;Szaleństwo rokoka!&rdquo; w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego&nbsp;</p> fot. Tomasz Hołod
Niezwykła wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego 

Szaleństwo rokoka! – nowe naczynia, nowa szafa wrocławska

Rokoko dochodzi do głosu szczególnie w rzemiośle artystycznym. Zmienia się świat, pojawiają nowe mody – na przytulne i mniejsze wnętrza, na biesiadowanie, z czym wiąże się kultura stołu, na potrzebę wypoczynku i komfortu. – To nowe kategorie, więc rzemiosło wyspecjalizowało się w produkcji przedmiotów potrzebnych w tamtym czasie. Stąd garncarstwo, kamionka bolesławiecka, nowe naczynia, np. zestawy do napojów ciepłych, ale i bardzo modne przedstawienia figuralne, które służyły do dekoracji stołu i przestrzeni wnętrz – podkreśla Małgorzata Korżel-Kraśna, kuratorka Galerii Rzemiosł Artystycznych i Kultury Technicznej.

Bardzo dynamicznie rozwijało się też zegarmistrzostwo i dwa typy zegarów – szafiasty i podłogowo-szafkowy, na który moda dotarła na Śląsk z Anglii.

Ale prawdziwie intratnym zajęciem okazało się stolarstwo. – O rozwoju tej specjalizacji niech świadczy fakt, że we Wrocławiu w 1732 roku odnotowano 63 rzemieślników, zaś w 1793 już aż 220. To świadczy o zapotrzebowaniu na nowy typ mebli, dlatego powstał nowy typ szafy zwany szafą  wrocławską, specyficzny, oryginalny, niepowtarzalny – mówi Małgorzata Korżel-Kraśna. 

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Niezwykła wystawa &bdquo;Szaleństwo rokoka!&rdquo; w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego&nbsp;</p> fot. Tomasz Hołod
Niezwykła wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego 

Rokoko – na powierzchni różowa pianka, w środku fiszbiny

Małgorzata Możdżyńska-Nawotka z Działu Tkanin i Ubiorów muzeum, wybitna specjalistka w dziedzinie dawnej mody, zachwyca się sukniami i haftowanymi kamizelkami, ale przypomina, że XVIII wiek był na Śląsku wyjątkowo strasznym okresem. – Trwające 20 lat wojny śląskie spowodowały straty demograficzne 20 procent ludności i te podziwiane teraz przez nas artystyczne wspaniałości rozgrywają się w tej samej trudnej epoce – mówi. 

Moda była bardzo stosownym odzwierciedleniem epoki, szybkim pasem transmisyjnym nowych idei, bo nie ograniczała się tylko do ubioru, ale też zachowań, manier, stylu życia, sporo mówiła o ludziach w trudnych czasach i stwarzała dla tych czasów szczególną przeciwwagę.

– Moda była paradoksalna, na powierzchni pianka, lukier, lekkość jedwabiu, w środku struktura, hierarchia, szacunek dla tradycji. Z jednej strony zmysłowość, z drugiej dyscyplina. Obiekty na wystawie są śląskie, najwyższej klasy w swojej dziedzinie i dają klucz do czytania innych dzieł, odnoszą się do stylu życia, korzystania z mebli, przestrzeni pałacowych, do fascynacji weneckim karnawałem albo maskaradą. Chodziło bowiem o to, aby czerpać rozkosz z wrażeń zmysłowych, ale zachowując do nich intelektualny dystans – wyjaśnia Małgorzata Możdżyńska-Nawotka.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Niezwykła wystawa &bdquo;Szaleństwo rokoka!&rdquo; w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego&nbsp;</p> fot. Tomasz Hołod
Niezwykła wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego 

Rokoko także współczesne? 

Na wystawie znajdziemy nie tylko dzieła sztuki z XVIII wieku, także prace ze sztuki współczesnej (m.in. Tadeusza Brzozowskiego, Aliny Szapocznikow, Łukasza Korolkiewicza, Katarzyny Kozyry, Pawła Althamera, Anny Orbaczewskiej). Są dzieła stworzone specjalnie na tę prezentację, jak instalacja ze słomy wrocławskiego artysty Olafa Brzeskiego i niemieckiego artysty Volkera Hermesa, który stworzył specjalne prace posługując się pierwowzorami ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu (znamy je z plakatów reklamujących wystawę „Szaleństwo rokoka!).

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Niezwykła wystawa &bdquo;Szaleństwo rokoka!&rdquo; w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego&nbsp;</p> fot. Tomasz Hołod
Niezwykła wystawa „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł, oddziale Muzeum Narodowego 

– Pokazujemy prace artystów XX wieku. Są rozmieszczone w przestrzeni wystawy, nie zawsze  oczywiste, czasem trzeba ich poszukać – zachęca Iwona Dorota Bigos, kierowniczka Pawilonu Czterech Kopuł. Dlaczego znalazły się na wystawie? – Myślę, że najlepszym wyjaśnieniem jest filozofia Immanuela Kanta i jego wezwanie do tego, abyśmy zaczęli w końcu myśleć i dorośli do tego, w jakiej sytuacji znajduje się nasz świat. To ten czas, kiedy myśl oświeceniowa powinna zostać podjęta na nowo. Żyjemy w czasie rewolucyjnym – rzeczywistości medialnej, sztucznej inteligencji, które nie pozostają bez wpływu na codzienność. Takie same pytania stawiali sobie w XVIII wieku najwięksi myśliciele – dodaje Iwona Dorota Bigos.   

Na wystawie „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII-XXI w.)” obejrzymy ponad 500 dzieł sztuki malarskiej, rzeźbiarskiej, graficznej, złotniczej, meblarskiej, porcelanowej, ale też arcydzieła mody. Ekspozycja jest czynna do 14 stycznia 2024. 

Informacje o biletach do Muzeum Narodowego znajdziecie tutaj.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl