Wrocław, letnia stolica kina
Tegoroczny festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty jest 10 organizowanym we Wrocławiu (wcześniejszych 5 edycji odbywało się w Cieszynie).
W ciągu minionych lat w 3 tysiącach wyświetlanych filmów zakochało się (i wyedukowało) 1,5 miliona widzów. Za sprawą Nowych Horyzontów poznaliśmy wielu światowej dziś sławy reżyserów, których filmy niegdyś można było zobaczyć jedynie podczas festiwalu (to przypadek m.in. Béli Tarra, czy Guy’a Maddena).
Podobnie jak filmy, które Roman Gutek wraz z Joanną Łapińską, dyrektor programową przywozili z czołowych światowych festiwali, zwłaszcza z Cannes, bo nie ma chyba lepszego globalnego barometru tego, co dzieje się w kinematografii niż impreza na lazurowym wybrzeżu. Przyjeżdżają tu od lat wszyscy, którzy się liczą albo chcą, by ich zauważono.
Arcydzieła z Cannes na festiwalu
W tym roku filmy otwarcia i zamknięcia podpatrzono w Cannes, a na Nowych Horyzontach będą miały polską premierę. To „Zupełnie nowy testament” Jaco van Dormaela (23 lipca).
Będzie dokument „Amy” Asifa Kapadii dedykowany przedwcześnie zmarłej brytyjskiej wokalistce Amy Winehouse.
i wreszcie „Zabójczyni” Hou Hsiao-hsiena (nagroda za reżyserię w Cannes). Filmem zamknięcia będzie nowe dzieło Włocha Nanniego Morettiego „Moja matka”. Już wiadomo, że do Wrocławia przyjedzie słynny amerykański reżyser Abel Ferrara. Pokazany zostanie najnowszy film Ferrary poświęcony Pierowi Paolowi Pasoliniego, obrazoburczemu włoskiemu mistrzowi, ale Ferrara wybrał też jeden własny film do zaprezentowania („Spod ciemnej gwiazdki”) oraz jeden film Pasoliniego („Ewangelia według św. Mateusza). Gościem Nowych Horyzontów będzie też aktorka Małgorzata Zajączkowska, która w latach 80. wyjechała do USA i udało jej się zrobić karierę pod nazwiskiem Margaret Sophie Stein.
Przeglądy, retrospektywy
Reflektor uwagi będzie skierowany w tym roku na kino litewskie. – Jest mało znane polskim widzom, a dziś o filmach, jakie powstały w latach 50. i 60. mówi się jako o reprezentantach litewskiej szkoły filmowej – zwraca uwagę Joanna Łapińska.
Przed nami 21 filmów spod ręki m.in. Vytautasa Žalakevičiusa i Almantasa Grikevičiusa. Będzie kinematografia sprzed lat i ta najbardziej współczesna. Retrospektywy będą mieli jeszcze francuski reżyser Philippe Garrel (uważany za kontynuatora nowej fali) i wreszcie zmarły w styczniu tego roku pisarz i reżyser Tadeusz Konwicki (obejrzymy wszystkie jego dzieła, a także ekranizację „Małej apokalipsy” w reżyserii Costy Gavrasa).
Nie zapominajmy o kinie pod chmurką, bo w Rynku, jak co roku, stanie wielki ekran, a w programie darmowych pokazów m.in. "Lewiatan" Andrieja Zwiagincewa i "Potop Redivivus" Jerzego Hoffmana.
Polskie kino coraz lepsze
Mamy i polskie specjały. W Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty jest premiera – „Walsera” Zbigniewa Libery, twórcy dotychczas kojarzonego ze sztukami wizualnymi, a w Międzynarodowym Konkursie Filmy o Sztuce znajdziemy „Performera” Macieja Sobieszczańskiego. Oprócz tego m.in. dokument „Aktorka. Film o Elżbiecie Czyżewskiej” autorstwa Kingi Dębskiej i Marii Konwickiej.
Rewelacyjna Libanka z filmu Jarmuscha
zdobą sceny muzycznej będzie Yasmine Hamdan, libańska wokalistka, którą widzowie doskonale kojarzą z filmu „Tylko kochankowie przeżyją” Jima Jarmuscha. – Poszukujemy artystów silnie związanych z kinem – podkreśla Kostas Georgakopoulos odpowiedzialny za program.
Obiecuje też wiele wrażeń na koncercie Pere Ubu, grupy, która obchodziła niedawno 40-lecie debiutu, a inspirowała takich gigantów jak Joy Division. Nie zabraknie Kormoranów, czy Pustek. Pojawi się Stefan Wesołowski, który muzykę słychać w nowym dokumencie o Marlonie Brando.
Wystawa po ciemku
cena artrystyczna oznacza w tym roku m.in. wystawę Midnight Show w galerii Dizajn BWA (wernisaż 24 lipca). Każdego z 9 dni przez godzinę 30 widzów obejrzy specjalnie przygotowaną wystawę w całkowitych ciemnościach. Oprócz tego wystawa „Ruchome obrazy” z pracami m.in. Pawła Althamera i Maurycego Gomulickiego.
Dokładny program festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty znajdziecie tutaj. Pojedyncze bilety są w sprzedaży od środy 8 lipca (kosztują 20 zł pojedynczy, 17 zł pojedynczy w pakiecie 10+, czyli na 10 i więcej seansów, 16 zł w pakiecie 20+, czyli na 20 i więcej seansów). Impreza startuje 23 lipca i potrwa do 2 sierpnia.

15. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty
Wydarzenie kinowe Kino Nowe Horyzonty