Wystawa na cześć Pilchuck Glass School
Wystawa „Autonomous Zones” w BWA Wrocław powstała dla uczczenia 50. rocznicy Pilchuck Glass School, absolutnie wyjątkowego miejsca spotkań artystów zajmujących się projektowaniem szkła. Szkoła to mało precyzyjna nazwa, bo mamy do czynienia z ogromnym 22-hektarowym kampusem (z 60 budynkami) położonym ok. 80 km od Seattle, w stanie Waszyngton na przepięknym terenie blisko miasta Stanwood. Nazwę zawdzięcza płynącej tam Pilchuck River (czerwonej rzece), a założycielami było czworo fundatorów, w tym wybitny artysta szkła Dale Chihuly.
Na wystawie w galerii na Dworcu Głównym obejrzymy prace ze szkła 25 artystów i artystek z dziewięciu krajów – Stanów Zjednoczonych, Polski, Japonii, Norwegii, Danii, Szwecji, Korei Południowej, Anglii i Szkocji.
Wszyscy (Victoria Ahmadizadeh, Kristina Arnold, Marzena Krzemińska-Baluch, Stine Bidstrup, Aesa Bjork, Brian Boldon, Pernille Braun, Sarah Briland, Bri Chesler, Jennifer Crescuillo, Erin Dickson, Matilda Kästel, Namdoo Kim, David King, Rachel Moore, Gracia Nash, Nathaniel Ricciuto, H Schenck, Elisabeth Schubel, April Surgent, Heather Sutherland, Karlyn Sutherland, Matthew Szösz, Thaddeus Wolfe i Mark Zirpel) wcześniej mieli okazję brać udział w wyjątkowo ważnym i prestiżowym programie rezydencyjnym – Emerging-Artist-in-Residence w Pilchuck Glass School.
A wyboru (niełatwego, bo spośród aż 181 artystów) dokonali kuratorzy, zarówno z Pilchuck Glass School (Benjamin Wright), Traver Gallery z Seattle (Sarah Traver) i z BWA Wrocław (Mika Drozdowska).
Strefy autonomiczne? Wolne od tego, co na zewnątrz
„Autonomous Zones”, czyli strefy autonomiczne, to społeczności i terytoria, których funkcjonowanie opiera się na alternatywnych realiach społeczno-politycznych. Są niezależne i samorządne. Ich siła pochodzi z samorealizacji społeczności oraz jednostki. Są suwerenne od zewnętrznych, globalnych mechanizmów i procesów systemowych.komentuje kuratorka Mika Drozdowska
Pilchuck Glass School jest, jak podkreślają twórcy wystawy, autonomiczną przestrzenią w wymiarze dosłownym i symbolicznym. Strefą wolną od tego, co na zewnątrz. Osadą zbudowaną rękoma jej inicjatorów w bukolicznym, dzikim i nieposkromionym otoczeniu Gór Kaskadowych. To tu przez lata formowała się alternatywna wspólnota artystów i artystek nie tylko rozwijających swoją siłę i potencjał twórczy, ale i dzielących te same wartości. Pilchuck Glass School to zatem strefa autonomiczna, która daje ponadto poczucie przynależności do otoczenia oraz więzi z innymi – dodają twórcy.
Wystawa jest częścią programu Międzynarodowego Roku Szkła 2022. Jest także pod Patronatem Honorowym Prezydenta Wrocławia.