Już teraz jednak czytelnicy mogą poznać poezję amerykańskiej autorki Jorie Graham, bowiem Biuro Literackie wydało właśnie zbiór jej wierszy „Prześwity”. Jej wiersze przetłumaczyli na język polski Miłosz Biedrzycki i Ewa Chruściel.
Dotychczas żaden z tomów laureatki Nagrody Pulitzera z 1996 roku, wyjątkowo szanowanej w środowisku poetów za oceanem, a w kręgach nowojorskich intelektualistów wręcz kultowej, nie doczekał się tłumaczenia na język polski. Biuro Literackie nadrabia w tomie znalazły się utwory z jej poprzednich tomów, m.in. z debiutanckiego „Hybrids od Plants and of Ghosts”, poprzez „The End of Beauty”, „Swarm”, po najnowszy, wydany w tym roku „PLACE”. Urodzona w Nowym Jorku, ale wychowana w Europie (i władająca biegle trzema językami) Graham studiowała filozofię na Sorbonie (wydalono ją z uczelni za studenckie protesty), potem dokończyła edukację na Uniwersytecie Nowojorskim. Na Uniwersytecie Harvarda została profesorem retoryki i sztuki oratorskiej, co było niezwykle ważnym wyróżnieniem, zwłaszcza że stanowisko przypadło jej jako pierwszej kobiecie w historii (jej poprzednikiem był irlandzki noblista Seamus Heaney). Amerykańską poetkę inspirowali William Butler Yeats i T.S. Elliott, a wśród interesujących ją dziedzin były zawsze sztuka (matka poetki jest rzeźbiarką), mitologia, czy filozofia. Krytycy zgodnie określają ją mianem jednej z najbardziej znaczących poetek po II wojnie światowej, być może nawet najważniejszej.
Kolejna znana autorka, która odwiedzi Wrocław to Herta Müller, laureatka Literackiej Nagrody Nobla z 2009 roku. Niemiecka pisarka pochodzenia rumuńskiego podejmuje w swojej twórczości bolesne tematy opowiadając o izolowanej społecznie mniejszości niemieckiej w Rumunii w czasach dyktatury Nicolae Ceauşescu. Opisuje brutalne działania rumuńskiej Securitate oraz poczucie emigracyjnego wyobcowania. Pod jarzmem rumuńskiego dyktatora przeżyła aż 32 lata. W tomie jej wierszy „Strażnik bierze swój grzebień” rzuca się w oczy jeden z najbliższych jej tematów - konieczność rozróżnienia pomiędzy ojczyzną a obczyzną. Pisarka obecnie mieszkająca w Berlinie, urodziła się w 1953 roku w niemieckojęzycznej wiosce Nitzkydorf w regionie Banat, przed I wojną będącym w granicach Austro-Węgier. Jej debiut „Niederungen” (1982) opowiadała o życiu młodej dziewczyny w małej miejscowości w Banacie. W tej książce Müller krytycznie ocenia zniewolenie, nietolerancję rządów Ceauşescu. Tom został w Rumunii ocenzurowany, a sama pisarka musiała znosić szykanowania rumuńskiej tajnej policji Securitate. Doprowadziło to do objęcia jej zakazem publikacji w Rumunii. W 1987 roku zdecydowała się na emigrację do Niemiec. Jest autorką 20 książek, laureatką wielu nagród Nagrody im. Kleista (1994) i Europejskiej Nagrody Literackiej Aristeion (1995).
Spotkanie z Hertą Müller otworzy 18. Europejski Portu Literackiego, a poprowadzi je Andrzej Kopacki - wybitny tłumacz niemieckojęzycznej liryki i prozy, literaturoznawca w Instytucie Germanistyki UW, redaktor miesięcznika „Literatura na Świecie”. Biuro Literackie przygotowuje z tej okazji dwujęzyczną książkę „Kolaże” (premiera 18 kwietnia). Atrakcyjnie wydana publikacja łączyć będzie oryginalne graficzne kolaże Herty Müller z jej wierszami w tłumaczeniu Leszka Szarugi. Przyjazd Herty Müller do Polski oraz publikację książki wspiera Goethe-Institut.
W Porcie gościem będzie też Hasan Blasim, iracki prozaik i filmowiec, autor zbioru opowiadań „Szaleniec z Placu Wolności”, którego polska premiera już 31 stycznia. Hasan Blasim urodził się w Bagdadzie w 1973 roku, gdzie studiował na Akademii Filmowej. Dziś mieszka w Finlandii, dokąd trafił po ucieczce najpierw z Bagdadu (1999), następnie z irackiego Kurdystanu (2004). Utwory z „Szaleńca z Placu Wolności” powstawały w czasie kilku lat na emigracji, nie dziwi więc, że dramat uchodźców stanowi istotny motyw zbioru. W książce - będącej debiutem 39-latka - znajdziemy świetnie napisane krótkie formy, w których autor przedstawia wojnę, jej bezsens i dramat. Koncentruje się przede wszystkim na wpływie, jaki na ludzi wywiera wieloletnie obcowanie z przemocą i nienawiścią. Nie jest to jednak typowa literatura wojenna, gdzie autor opisuje swoje przeżycia lub relacjonuje wydarzenia. Opowiadania Blasima są nadrealistyczne a przy tym ostre jak brzytwa, dzięki doskonałym puentom dogłębnie ukazują szaleństwo wojny.
Tegoroczna edycja 18. Europejskiego Portu Literackiego Wrocław trwać będzie od 19 do 21 kwietnia.
ak, mt