- Cieszymy się, że jako pierwsza polska uczelnia wystąpiliśmy z tą inicjatywą, bo wrocławskie wątki są bardzo ważne w biografii artystycznej Maestro Gabriela Chmury - przypomina profesor Krystian Kiełb, rektor Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego.
Uczelnia muzyczna bardzo rzadko przyznaje tytuł doktora honoris causa. Do tej pory zaszczytu dostąpiło jedynie siedmiu artystów, m.in. dyrygenci Kurt Masur i Stanisław Skrowaczewski oraz sopranistka Maria Fołtyn. Co zadecydowało o wyborze Gabriela Chmury? - Podstawowym kryterium było znaczenie przebogatego dorobku tego wybitnego artysty dla rozwoju kultury muzycznej i promocji muzyki polskiej - podkreśla rektor Krystian Kiełb.
Gabriel Chmura
pierwsze dziesięć lat swojego życia spędził we Wrocławiu, w domu przy ulicy Kotlarskiej. Jako dziecko podpatrywał ojca, który śpiewał w chórze Opery Wrocławskiej. Także w operze zetknął się z profesorem Adamem Kopycińskim. „Udzielał mi pierwszych lekcji” - potwierdzał dyrygent w rozmowie dla miesięcznika „Muzyka w mieście”. Potem byli inni mentorzy, m.in. Franco Ferrara, wybitny włoski Maestro, czy wreszcie Herbert von Karajan. Na konkursie jego imienia zdobył I nagrodę w 1971 roku, a potem przez dwa lata podpatrywał legendarnego mistrza przy pracy. Późniejszy debiut (w 1974 roku) okazał się wielkim sukcesem. Od tamtej pory przez następne 40 lat Gabriel Chmura stał się jednym z najważniejszych polskich dyrygentów. Prowadził kluczowe orkiestry na świecie, by wymienić jedynie Berliner Philharmoniker, Orchestre National de France, a w Polsce słynną Narodową Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach. Od blisko dwóch lat jest szefem artystycznym Teatru Wielkiego w Poznaniu.
Maestro potwierdził swój udział w inauguracji roku akademickiego w czwartek 10 października. Początek uroczystości o godzinie 11.00.