Miasto Wrocław oraz Centrum Technologii Audiowizualnych będą miały spory udział w wyprodukowaniu filmu "Loving Vincent", który jest pierwszą w świecie pełnometrażową animacją malarską. Powstająca we Wrocławiu, Gdańsku i Wielkiej Brytanii niezwykła produkcja łączy tradycyjne malarstwo, sztukę animacji, aktorstwo z najnowocześniejszymi technikami multimedialnymi, graficznymi i komputerowymi.
Więcej informacji o filmie "Loving Vincent" znajdziecie tutaj.
Jeśli czytaliście poniedziałkowy odcinek opowieści o Vincencie van Goghu, zapraszamy na kolejny.
Słoneczniki i śmierć
Po sugestiach brata Theo, by Vincent Van Gogh zajął się malarstwem, w 1880 roku 27-letni wówczas, początkujący artysta zapisał się do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Brukseli. Studiował tam anatomię, uczył oddawania perspektywy i dopiero wtedy zafascynował malarstwem. Swoje pierwsze rysunki przesyłał do oceny rodzicom. W ich rodzinnym domu w wiosce Etthen pracował nad kolejnymi szkicami, a jego modelami byli sąsiedzi.
Na początku była kapusta
W końcówce 1881 roku Vincent van Gogh pojechał do Hagi, gdzie pod okiem kuzyna, malarza Antona Mauve, namalował swój pierwszy obraz olejny: "Martwą naturę z kapustą i drewniakami", który dziś można oglądać w tamtejszym Muzeum Van Gogha. Przez wiele dziesięcioleci artyście przypisywano też inny obraz z 1881 roku, nazywany "Martwą natura z kuflem piwa i owocami", ale po przeprowadzonej 5 lat temu analizie rentgenowskiej pigmentu, której dokonał Instytut Badawczy Muzeum van Gogha w Amsterdamie uznano, że to nie jest praca słynnego artysty.
Według niektórych źródeł w dorobku artystycznym van Gogha znajduje się 870 obrazów, 150 akwarel, ponad 1000 rysunków, 133 szkice listowe. W kilkudziesięciu przypadkach innych dzieł jego autorstwo jest podawane w wątpliwość.
Jedenaście słoneczników
Nikt jednak nie zakwestionuje faktu, że za najsłynniejsze (i najpopularniejsze) arcydzieła uznaje się "Słoneczniki". Motyw słoneczników znalazł się na dwóch seriach obrazów van Gogha. Cztery pierwsze określane jako "ścięte" powstały podczas jego pobytu w Paryżu w sierpniu i wrześniu 1887 roku. Dziś znajdują się w muzeach w Otterlo, Amsterdamie, Bernie i Nowym Jorku.
Siedem kolejnych "Słoneczników", "w wazonach" Van Gogh namalował w Arles. To seria obrazów, z którą kojarzy Van Gogha chyba każdy, kto kiedykolwiek słyszał nazwisko tego artysty. Powstała w sierpniu 1888 roku. Van Gogh pracował nad obrazami z zapałem i od razu zaplanował, że będą eksponowane, niczym gotyckie witraże, na ścianach wspólnej pracowni malarskiej, którą stworzą z przyjacielem, słynnym Paulem Gauguinem. Informował o tym skrupulatnie w listach do brata i Émila Bernarda: "Myślę właśnie o dekoracji mojego studia pół tuzinem obrazów ze słonecznikami. Dekoracji, na której surowe lub przełamane żółcienie wybuchną na tle różnych błękitów tła".
Dziś w europejskich muzeach można oglądać trzy z tych słynnych obrazów (National Gallery, Londyn; Nowa Pinakoteka, Monachium; Muzeum Vincenta van Gogha, Amsterdam).
Depresja geniusza
Dokładnie 125 lat temu, w maju 1890 roku 37-letni Van Gogh wyjechał do francuskiej miejscowości Auvers-sur-Oise. Mieszkał tam ponad 2 miesiące, pracował jak szalony od świtu do nocy i stworzył ponad 70 dzieł. Wiele z obrazów ostatniego okresu życia - pejzaży i portretów - uważanych jest za arcydzieła. Za ostatni obraz Van Gogha uważa się "Pole pszenicy z krukami".
Dramatyczne życiowe losy Vincenta Van Gogha, depresja na którą cierpiał od młodzieńczych lat, załamania nerwowe i jego samobójcza śmierć (27 lipca 1890 roku wyszedł na pole i strzelił sobie w pierś, zmarł 29 lipca) sprawiły, że jest uważany za najbardziej tragicznego artystę swojej epoki. Geniusza, którego za życia świat nie docenił.
(tekst: Jacek Antczak)
Ostatni odcinek opowieści o Vincencie van Goghu w środę 1 kwietnia. Poprzedni tekst o dzieciństwie i młodości malarza znajdziecie tutaj.
Czytajcie teksty o Vincencie van Goghu 30, 31 marca i 1 kwietnia na wroclaw.pl. W środę 1 kwietnia od 9.00 możecie brać udział w konkursie (zadamy Wam cztery pytania wiążące się z publikowanymi od poniedziałku tekstami o malarzu, na które uważni Czytelnicy odpowiedzą bez problemu).
Czekają cenne nagrody:
1 Kindle Paperwhite 2 1 odtwarzacz MP3 SanDisc 1 Pendrive PQI 32 Gb oraz zestawy limitowanych gadżetów dostarczonych przez producenta filmu: 3x zestaw: kubek + podkładki + magnesy 4x zestaw: koszulka +album "Wrocław miasto spotkań"
