Vincent van Gogh podbija Wrocław
Gdyby nie tylko jego malarstwo było nieśmiertelne, obchodziłby dziś 162 urodziny. Gdyby się nie urodził, nikt nie kojarzyłby słoneczników z arcydziełami światowego malarstwa. Gdyby nie polscy scenarzyści, malarze oraz aktorzy i statyści, którzy niebawem - w maju we Wrocławiu - znów będą wcielać się w postacie z tych arcydzieł, bohaterowie obrazów Vincenta van Gogha nie ożyliby na ekranie. Premierę niezwykłego filmu przewidziano na 2016 rok w Europejskiej Stolicy Kultury.
Animowana biografia Vincenta
Miasto Wrocław oraz Centrum Technologii Audiowizualnych będą miały spory udział w wyprodukowaniu filmu, który będzie pierwszą w świecie pełnometrażową animacją malarską. Powstająca we Wrocławiu, Gdańsku i Wielkiej Brytanii niezwykła produkcji łączy tradycyjne malarstwo, sztukę animacji, aktorstwo z najnowocześniejszymi technikami multimedialnymi, graficznymi i komputerowymi.
Producentami filmu jest polska firma BreakThru Productions założona przez Hugha Welchmana, zdobywcę Oscara za najlepszy krótkometrażowy film animowany „Piotruś i wilk” (2008) oraz Trademark Films, firmę Davida Parfitta, który ma na koncie 9 Oscarów i 26 nominacji za swoje filmy (m.in. Zakochany Szekspir, Szaleństwo Króla Jerzego, Mój Tydzień z Marilyn). Reżyseruje malarka Dorota Kobiela, która wraz z Jackiem Dehnelem napisała też scenariusz filmu. "Loving Vincent", będzie składał się z blisko 56 tys. klatek malowanych jak obraz na płótnie, a opowiadać będzie o życiu i śmierci Vincenta van Gogha.
Więcej informacji o filmie znajdziecie tutaj.
Kaznodzieja z holenderskiej rodziny
Vincent van Gogh urodził się 30 marca 1853 roku w holenderskiej wiosce Groot-Zundert. Był pierwszym dzieckiem Theodorusa i Anny Cornelii Van Goghów. Ojciec artysty był pastorem, ale trzej bracia Theodorusa van Gogha byli marszandami. Jeden z nich - również o imieniu Vincent - odciśnie potem piętno na bliskich związkach artysty ze sztuką, choć nie chodziło o jego własne malarstwo.
W dzieciństwie i młodości Vincent Van Gogh wprawdzie odebrał bardzo staranne wykształcenie, także z rysunku i malarstwa, ale sam długo nie tworzył. Gdy miał 16 lat Vincent van Gogh rozpoczął praktykę w haskiej filii firmy marszandzkiej Goupil & Cie z Paryża, którą założył jego wuj. Przez kolejne 6 lat podróżował między Hagą, Londynem i Paryżem, pracując w tamtejszych siedzibach marszandzkiej firmy wuja Vincenta. Gdy miał 23 lata wyjechał do Anglii i rozpoczął pracę jako nauczyciel, najpierw w Ramsgate, a potem w Isleworth, gdzie został także kaznodzieją.
Vincent van Gogh od dzieciństwa był głęboko religijny i myślał o tym by spełniać się w roli ewangelizatora. Pracując w księgarni w Dortrechcie tłumaczył Biblię na francuski, niemiecki i angielski, rozpoczął też studia teologiczne w Amsterdamie, a potem kurs dla świeckich kaznodziejów w Brukseli. W 1879 roku wyjechał do górniczego regionu Borinage na południu Belgii i zajął się ewangelizacją górników, którym czytał Biblię, żyjąc podobnie jak oni w skrajnej nędzy. Od jakiegoś czasu coraz bardziej interesował się rysunkiem, a w Belgii zaczął szkicować sceny z życia górników. W 1880 roku 27-letni wówczas Vincent Van Gogh postanowił jednak zrezygnować z działalności kaznodziejskiej i całkowicie poświęcić się malarstwu.
(tekst: Jacek Antczak)
Następny odcinek opowieści o Vincencie van Goghu we wtorek 31 marca.
Czytajcie teksty o Vincencie van Goghu 30, 31 marca i 1 kwietnia na wroclaw.pl. W środę 1 kwietnia zadamy trzy pytania wiążące się z tymi tekstami, na które uważni Czytelnicy odpowiedzą bez problemu.
Czekają cenne nagrody:
1 Kindle Paperwhite 21 odtwarzacz MP3 SanDisc1 Pendrive PQI 32 Gboraz zestawy limitowanych gadżetów dostarczonych przez producenta filmu:3x zestaw: kubek + podkładki + magnesy4x zestaw: koszulka +album "Wrocław miasto spotkań"