Przed mostem Rędzińskim (20. km AOW) zderzyły się dwa busy. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, bo jeden z nich wylądował na dachu. Osiem osób zostało zabranych do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dostawczy mercedes (dachował) z dużą prędkością najechał na tył volkswagena busa.
Początkowo droga była całkowicie zablokowana. Po godz. 8.00 służbom drogowym udało się udrożnić jeden pas ruchu. Mimo to tworzą się tam duże korki. Sięgają nawet 6 kilometrów. Zakorkowany był cały węzeł Północ. Autostradę udało się udrożnić po godz. 10.00.
Przy drugim zdarzeniu (granica AOW i S8) ranna została jedna osoba do szpitala zabrał ją helikopter LPR. Tam także przejazd jest ograniczony i tworzą się korki. Z wstępnych ustaleń wynika, że kierowca jechał zbyt szybko, wpadł w poślizg i najechał na tył naczepy ciężarówki. Następnie uderzył w barierę energochłonną i zatrzymał się na pasie awaryjnym. Choć całe zdarzenie wyglądało groźnie, to 40-letni kierowca rovera nie został poważnie ranny.