Instytut Homo Homini sprawdził na zlecenie portalu www.wroclaw.pl co mieszkańcy myślą o wrocławskich taksówkach, o przywilejach dla nich i o ich kolorze. Przebadano ponad tysiąc wrocławian, którzy ukończyli 18 lat. Badania sporządzono metodą telefoniczną oraz na podstawie wywiadów kwestionariuszy. Co wynika z tych badań? I ilu z nas korzysta z usług taxi?
- Okazuje się, że prawie sześciu na dziesięciu mieszkańców stolicy Dolnego Śląska korzysta z usług taksówek co najmniej raz w roku. Częściej klientami są mężczyźni niż kobiety. Blisko 11 procent z badanych jeździ taksówką przynajmniej raz w miesiącu – opowiada Michał Kowalczyk z Instytutu Homo Homini.
O egzaminie z topografii
Ankieterzy zapytali wrocławian także o to, czy kandydat na kierowcę taksówki powinien zdawać egzamin z topografii miasta? Zdecydowana większość badanych uważa, że to ważne. Prawie 60 procent pytanych odpowiedziała: zdecydowanie tak, a co piąty: raczej tak. Bardziej wyczulone na sprawy przeszkolenia kierowców taksówek są kobiety niż mężczyźni. - To bardzo ważne, szczególnie teraz kiedy powstaje tyle nowych osiedli. Ciągle przybywa też nowych ulic. Dla mnie to istotne, żeby taksówkarz nie woził mnie gdzieś na wyczucie, tylko dokładnie wiedział, jak dojechać w dane miejsce najkrótszą drogą, a dla mnie najtaniej – mówi Maria Wąsik, którą spotkaliśmy na postoju taksówek przy ul. Ruskiej.
O kolorze
Wrocławian przepytano również, co myślą o jednolitym kolorze dla wszystkich miejskich taksówek. Zdecydowana większość, bo aż 63 procent badanych odpowiedziała, że to dobry pomysł. Osoby, które zdecydowanie opowiedziały się przeciwko temu pomysłowi to niewiele ponad 5 procent wrocławian. Większymi estetkami okazały się panie, bo aż siedem na dziesięć poparło ten pomysł. W przypadku mężczyzn "tak" dla jednego koloru wszystkich taksówek we Wrocławiu powiedziało 59 procent. Homo Homini sprawdziło również co myślimy o wpuszczeniu taksówek na buspasy przeznaczone dla komunikacji miejskiej.
O buspasach
- To pytanie przyniosło najciekawszy - naszym zdaniem - wynik. 55 procent badanych zapytanych o to, czy taksówki powinny być dopuszczone na buspasy, odpowiedziało, że tak. Jednak gdy dodaliśmy, że może się to wiązać z blokowaniem tramwajów i autobusów, poparcie wśród zwolenników tego pomysłu prawie dwukrotnie spadło – mówi Michał Kowalczyk. Sami taksówkarze podkreślają, że w obecnych czasach, aby zdobyć klienta trzeba być niezwykle elastycznym i ciągle się rozwijać. - Ściągnąłem auto na taksówkę z USA, bo teraz klient wymaga coraz więcej, a konkurencja spora. Jest komfortowo wyposażone, ma 300 koni mechanicznych, do setki przyspiesza w 6 sekund. Klienci mówią wprost, że jeśli mają zapłacić tyle samo, to wolą jeździć lepszym autem – mówi nam Marek, właściciel Nissana Maxima z Airport Taxi Wrocław.Taksówkarz działalność prowadzi od niedawna, ale ciągle myśli o rozwoju. Już planuje zainstalowanie w aucie Wifi dla klientów i płatności kartami zbliżeniowymi.
We Wrocławiu działa kilkadziesiąt korporacji taksówkarskich. Jest też wielu taksówkarzy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. Wszystkich obowiązują maksymalne stawki opłat ustanowione przez Radę Miejską.
Maksymalne stawki cen (urzędowych) za przejazdy taksówkami osobowymi (Załącznik do uchwały nr XXIX/2222/04 Rady Miejskiej Wrocławia):
1. Opłata początkowa - obejmująca zajęcie miejsca w taksówce i należność za pierwszy odcinek drogi (1km) - 6,00 zł.2. Stawka za 1km na taryfie pierwszej (miejska, dzienna - w dni powszednie od 6.00 do 23.00) - 3,00 zł.3. Stawka za 1km na taryfie drugiej (miejska, nocna - 23.00 do 6.00 oraz w niedziele i święta) - 4,50 zł.4. Stawka za 1h postoju na każdej z taryf - 25,00 zł.