Sobotnia pogoda sprzyjała odwiedzinom na Bastionie Sakwowym. Zabytkowy kompleks przy ul. Piotra Skargi chciały zobaczyć tysiące wrocławian. Już na długo przed usunięciem ogrodzenia w pobliżu zebrał się spory tłum. Były całe rodziny, grupy seniorów i osób w wieku studenckim.
Grzegorz przyszedł z rodziną. Przez wiele miesięcy obserwował w internecie relacje z postępów prac i był ciekaw końcowego efektu. - Nigdy nie byłem, bo nie było po co, przejeżdżając przez lata widziałem, że ruiny Bastionu są ogrodzone. Teraz w mieście jest nowe miejsce do zobaczenia i pokazania, jak znajomi czy rodzina przyjedzie - mówi 40-latek.
Pamiątka z Bastionu
Na otwarcie Bastionu zorganizowano imprezę. Były stoiska z kawą i gadżetami. Długa kolejka ustawiła się po pamiątkową monetę. W tłumie uwagę przyciągali mężczyźni i kobiety w strojach z epoki. Odwiedzający Bastion często prosili ich o wspólne pozowania do pamiątkowej fotografii.
Galeria zdjęć
O Bastionie opowiadali znawcy historii Wrocławia oraz przedstawiciele Urzędu Miejskiego i firmy, która prowadziła remont.
W wydarzeniu uczestniczył prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk: - Ta perełka Wrocławia jest ponownie dla Was, dla mieszkańców – mówił.
Sporo osób napawało się urokiem miejsca po prostu siedząc w leżaku i obserwując fontannę. Wielu odwiedzających wchodziło na samą górę, skąd widać gmach Opery, basenu przy ul. Teatralnej i park Staromiejski oraz hotel Altus Palace.
Galeria zdjęć