Tygrys sumatrzański
Ten dostojny drapieżnik z lasów równikowych jest najmniejszym tygrysem świata (choć tygrysy to największe dzikie koty!). Ich wrogami są kłusownicy i ludzie przekonani o niezwykłych właściwościach części ciała tych kotów. Choć te zabobony pozbawione są podstaw medycznych, wciąż zbierają żniwo. W środowisku naturalnym pozostało zaledwie ok. 400 tygrysów sumatrzańskich, a kolejnych 250 znajduje się w 100 ogrodach zoologicznych na świecie. We Wrocławiu mamy parę – samicę Nuri i samca Tengah.
Manat karaibski
Jest doskonałym dowodem na to, że można jeść niemal wyłącznie sałatę, a nadal nie mieścić się w rozmiar S. Natury nie oszukasz! Manaty karaibskie można zobaczyć w Polsce jedynie we wrocławskim zoo, a konkretnie w Afrykarium, gdzie czują się wyjątkowo dobrze i regularnie rozmnażają. Najmłodszy cielak urodził się w 2023 r. Manaty dziennie zjadają 25 skrzynek sałaty masłowej, to 125 kg. Dietę uzupełniają łodygami młodej kukurydzy i warzywami. W naturze okazjonalnie zjadają także mięczaki i małe ryby.
Lemur katta
To z jednej strony najbardziej znany lemur świata, a z drugiej gatunek, którego dotykają stereotypy. Bo to nie król Julian przewodzi stadem, a co najwyżej... królowa Julia. Ten lemur znany jest z puszystego ogona w czarno-białe pierścienie, podczas gdy pozostałe lemury mają ogony jednobarwne. To nie tylko element stylizacji, ale prawdziwy multitool w dżunglowym survivalu – służy do utrzymania równowagi. Niestety, liczba lemurów katta tak zmalała, że w naturze jest ich znacznie mniej niż w ogrodach zoologicznych.
Dzioborożec palawański
Ten wyjątkowy gatunek ptaka musi czuć się naprawdę dobrze we wrocławskim zoo skoro rozmnaża się tutaj co roku. W żadnym innym zoo na świecie nie wykluły się dotąd małe dzioborożce palawańskie! Na czas lęgów samica zamurowuje się w dziupli materiałem przyniesionym przez samca. W tej ptasiej fortecy ma tylko niewielki otwór, przez który samiec doręcza posiłki. Całość procesu lęgowego trwa około 2 miesięcy, a pisklęta po wykluciu bardzo szybko osiągają rozmiary zbliżone do dorosłych osobników.
Żółw słoniowy
W Terrarium we Wrocławiu żyje prawdziwy gigant. To jeden z największych żółwi lądowych na świecie – osiąga do 300 kg masy i 1,5 m długości ciała. Dowiedziono, że potrafi żyć ponad 200 lat, a jeśli wierzyć niektórym źródłom, są osobniki, które dożyły nawet 300! Nasze są jeszcze dziećmi, bo urodziły się w 2008 r., a że dojrzałość płciową żółwie słoniowe osiągają w wieku 40 lat, to na potomstwo przyjdzie nam poczekać... Kilkanaście podgatunków tego żółwia można spotkać na archipelagu Galapagos.
Okapi leśne
Ten niezwykły kuzyn żyrafy został odkryty przez Europejczyków w XX w. Ma osiągający do pół metra język, którym jest w stanie umyć sobie nawet uszy. Szyja okapi nie jest tak długa jak u żyrafy – zapewne w toku ewolucji nie było potrzeby jej wykształcenia ze względu na środowisko leśne, w którym żyje i łatwy dostęp do pokarmu. To środowisko życia jest jednak dla okapi niefortunne – na terenie Konga występują rzadkie minerały wykorzystywane w budowie mikroprocesorów. Dom okapi jest więc niszczony.
Pantera śnieżna
We wrocławskim zoo mieszka rodzina panter śnieżnych, która powiększyła się w 2023 r. o dwie samice. Asha i Kara noszą imiona na cześć Gasherbrum i Karakorum, bo tradycyjnie temu gatunkowi przypisuje się nazwy górskich pasm i masywów. Szacuje się, że globalna populacja tzw. irbisów liczy ok. 4-7 tys. osobników, a w ciągu ostatnich dwóch dekad spadła o co najmniej 20 proc. z powodu utraty siedlisk, bazy pokarmowej czy kłusownictwa. Te piękne koty zwane są przez swoją zwinność i nieuchwytność duchami gór.
Kanczyl filipiński
to inaczej myszolejeń. Ten malutki kopytny ssak zagrożony wyginięciem jest wielką dumą wrocławskiego zoo, gdyż jako jedyne w Polsce prowadzi z powodzeniem program hodowlany tego gatunku. Od 2009 r. urodziło się tu ponad 30 osobników. Ostatni przyszedł na świat w październiku 2023 roku i czekamy na określenie jego płci, wcześniejszy z grudnia 2022 szczęśliwie okazał się samcem. We wszystkich zoo na świecie jest tylko kilka samców tego gatunku, a wszystkich osobników… kilkanaście.
Pingwin przylądkowy
Około setka tych pingwinów tworzy w zoo we Wrocławiu największą rodzinę w tej części świata, co jest możliwe dzięki ogromnemu wybiegowi w Afrykarium. Mają do dyspozycji basen i liczne gniazda. Mimo tak dużej grupy, każdy pingwin ma swoje imię i jest rozpoznawany przez opiekunów. Mitem jest, że pingwiny występują na Madagaskarze – na tej wyspie nie stanęła nigdy płetwa żadnego pingwina. I choć tym przylądkowym byłoby tam najbliżej – zamieszkują Południową Afrykę (m.in. RPA i Namibię).
Kapibara wielka
Kapibara jest najpopularniejszym zwierzęciem Internetu i gwiazdą TikToka. Ten największy gryzoń świata zamieszkujący Amerykę Południową to spokojne i inteligentne zwierzę. Gatunek ten jest koprofagiem – zjada własne odchody, aby maksymalnie wykorzystać składniki pokarmowe. Mało kto mógłby sobie na to pozwolić bez uszczerbku dla popularności... We Wrocławiu mieszkają trzy kapibary: Hans, Kiler i Próbka. Można je oglądać w Słoniarni, gdzie wzbudzają powszechną sensację.