Aluzją do stukilkunastoletniego gmachu szkoły Kanonenhof jest bryła nowego hotelu, linia górnego gzymsu i kształt dachu z centralnym szczytem (ale dziewiątka ma dwa szczyty, widać bliźniaki nie są jednojajowe). Oprócz funkcji, w tym miejscu warto wspomnieć, że B & B to Łóżko i Śniadanie, są oczywiście inne różnice między budynkami – stary nawiązuje do północnoniemieckiego gotyku ceglanego, nowy rósł w technologii betonowej a elewację ma mieć tynkowaną i obłożoną kamieniem. Bez tych niezwykłych szkliwień w brązie i zieleni butelkowej, które ze zdumieniem ujrzeli starzy absolwenci dziewiątki, kiedy "budę" umyto po półwieczu realnego socjalizmu.
Pewnie projektantka B & B Wrocław, architekt Jolanta Haragarda z Krakowa, miała przyjemność, robiąc lekki pastisz Plüddemanna i Klimma. Był to też sposób na efektywne wykorzystanie szczupłego miejsca. Między halą sportową dziewiątki a ulicą Piotra Skargi przestrzeni jest niewiele. Halę, o dyskusyjnej urodzie i bezdyskusyjnych laurach architektonicznych B & B całkowicie zasłania.
Inwestor, B&B Hotels Polska, informuje, że "hotel zaoferuje łącznie 140 pokoi z klimatyzacją, darmowym dostępem do bezprzewodowego Internetu oraz telewizją satelitarną. Do dyspozycji gości będzie również 40 miejsc parkingowych, z których prawie połowa znajdzie się w garażu podziemnym. Na parterze budynku powstanie sala konferencyjna. Hotel we Wrocławiu będzie pierwszym obiektem B&B w Polsce oferującym takie udogodnienie. Ponadto odwiedzający hotel B&B będą mogli skorzystać z charakterystycznych dla marki rozwiązań, m.in. pokoi dla rodzin, śniadań w formie bufetu, możliwości zakwaterowania zwierząt czy sklepiku (B&B Shop) z przekąskami i napojami."
Hotel przyjmie pierwszych gości pod koniec lata.