Kuźnicza 31-33 - do tej pory ten adres kojarzył się głównie z siedzibą księgarni uniwersyteckiej. Niebawem lokal zmieni dotychczasową działalność, rozstrzygnięto właśnie przetarg na jego najem.
– Chcemy otworzyć naleśnikarnię. We Wnętrzu będą dominowały kolory Prowansji, czyli drewno kamień i lawenda – mówi Sławomir Mirosławski, najemca lokalu.
Lokal musi przejść gruntowną przebudowę. Wymienione zostaną instalacje. Najemca musi uzyskać także wszystkie niezbędne zgody na prowadzenie restauracji. Czeka go dużo pracy i nauki, bo to jego pierwsza restauracja.
– Jestem pełen optymizmu. Otworzymy w tym roku. Obecnie trwa projektowanie baru. Za miesiąc opracujemy menu. Ten lokal ma duży potencjał. Z moich obserwacji wynika, że ul. Kuźniczą chodzi wielu studentów i turystów, a uważam, że to dobrzy klienci. Będziemy stawiać na jakość produktów – zaznacza Sławomir Mirosławski.
Powierzchnia nieruchomości to 187 mkw. Najemca będzie mógł wystawiać stoliki na deptak. Cena wywoławcza najmu wynosiła 5 625 zł miesięcznie. Podczas przetargu udało się wynegocjować wyższą kwotę. Lokal z naleśnikami ma rozpocząć działalność w grudniu, wtedy będzie także znana jego nazwa.
Miłosz Turowski