wroclaw.pl strona główna
  1. wroclaw.pl
  2. Akademicki Wrocław
  3. Aktualności
  4. Rekinokot i przyjaciele. Niezwykła wystawa na placu Solnym

Ośmiornica, która oprócz ramion ma skrzydła motyla, stworzenie ziewające (właśnie tak!) ogniem, Rekinokot i nie tylko - w Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci, a uszyli studenci wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wstęp wolny.

Reklama

Pamiętacie zaczarowany ołówek z dawnej kreskówki? Dzięki niemu wszystko, co narysował bohater bajki, rezolutny Piotrek, zaczynało istnieć naprawdę. Mniej więcej to samo zrobili studenci z Koła Naukowego DeForma wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych: uszyli stworki narysowane, a potem ulepione z gliny samoschnącej przez dzieci z domów dziecka, rodzin zastępczych oraz świetlic Stowarzyszenia Siemacha.

W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci. fot. Oleksandr Poliakovsky
W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci.

Wystawa „Dzieciaki Stworzaki”

Stworki - wymyślone przez 28 dzieci i zmaterializowane przez podobną liczbę studentów oraz pomagających im wolontariuszy - można oglądać w Mia Art Gallery na placu Solnym 11.

Wystawa, na której można oglądać także rysunkowe projekty, gliniane modele i arcyciekawe metryczki, nosi tytuł „Dzieciaki Stworzaki”. Lepiej nie zwlekać z jej oglądaniem, bo po finisażu zaplanowanym na 30 października, wszystkie pluszaki trafią do dzieci, które je zaprojektowały.

W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci. fot. Oleksandr Poliakovsky
W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci.

<p>W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci.</p> fot. Oleksandr Poliakovsky
W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci.

Stworzenia absolutnie niezwykłe

Pluszaki są bardzo pomysłowe. Np. Rekinokot został zaprojektowany w ten sposób, że można wejść do środka, więc może służyć i za kryjówkę, i za kostium. Ma też płetwę grzbietową, imponujące zębiska i koci ogon. Jest też ogromny kot z dredami – największy spośród pluszaków – który jest maskotką-meblem, bo można na nim wygodnie usiąść albo nawet się położyć.

– Jestem zachwycona Stworzakami i chętnie przygarnęłabym je wszystkie – śmieje się Łucja Piwońska, jedna z zaangażowanych w projekt studentek. – Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tym projekcie. Bardzo lubię pracować z dziećmi i jak zawsze zaskoczyła mnie ich kreatywność.

Z szacunkiem dla projektantów

Studenci potraktowali młodych projektantów z pełnym szacunkiem: nie starali się „wiedzieć lepiej”, jak powinny wyglądać pluszaki i uszyli dokładnie to, co zaprojektowały dzieci.

Staraliśmy się dochować wierności projektom dzieci. Nikt z nas nie jest profesjonalnym szwaczem, mierzyliśmy się więc z techniką, którą nie posługujemy się na co dzień. Wyzwaniem była także liczba i rozmiar pluszaków, ale dzięki temu dużo się nauczyliśmy.
Iwo Szenk, prezes koła naukowego DeForma Akedemii Sztuk Pięknych we Wrocławiu

Zobacz, jak wyglądały przygotowania do wystawy.

Każdy Stworzak to „ktoś”, a nie „coś”

Każdy Stworzak ma imię (np. Alex albo Danna) i swoją metryczkę, z której możemy się dowiedzieć, co najbardziej lubi jeść (np. rybę, pizzę i karmę albo... ser o smaku matcha), jakie ma hobby i jakie są jego supermoce (np. ultraskoki albo wspomniane na początku ziewanie ogniem).

W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci. fot. Oleksandr Poliakovsky
W Mia Art Gallery na placu Solnym 11 można oglądać jedyne w swoim rodzaju pluszaki w rozmiarze XXXL. Zaprojektowały je dzieci.

Do zobaczenia w galerii

A jak to się stało, że pluszaki znalazły się w galerii?

- Pomyśleliśmy, że to świetny projekt, a nasza przestrzeń to idealne miejsce do zaprezentowania Stworzaków – powiedział nam Kacper Kalamajski z Mia Art Gallery. - Trochę się baliśmy, że się u nas nie zmieszczą, ale udało się i dzięki nim galeria zyskała nową energię.

Projekt dofinansowano ze środków gminy Wrocław w ramach programu Fundusz Aktywności Studenckiej (FAST), organizowanego przez Wrocławskie Centrum Akademickie.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama