Sopran czy mezzosopran
Ewa Michnik, która zaprosiła Violetę Urmanę do Opery Wrocławskiej przyznała, że głosem Litwinki zachwyciła się kiedy była dyrektor artystyczną festiwalu Wratislavia Cantans. – Nasz gość posiadł umiejętność odnalezienia się w dwóch gatunkach głosu – sopranie dramatycznym i mezzosopranie – podkreśliła dyrektor opery.
Istotnie, Violeta Urmana śpiewa wielkie partie w operach Verdiego i Wagnera, a dzięki możliwościom wokalnym potrafi wcielić się w Aidę (partia sopranowa) i Amneris (mezzosopranowa rola) – obydwie te kreacje w arcydziele „Aida” włoskiego mistrza. To przywilej dany nielicznym. Sama śpiewaczka zawsze bardziej czuła się sopranistką, a jej wielkimi idolkami były m.in. Joan Sutherland i Helen Traubel. – Chciałam, by w moim głosie było trochę z geniuszu każdej z nich – opowiada. O ciężkiej pracy wokalnej mówi krótko. – Najważniejsze, by każdy dźwięk był perfekcyjny intonacyjnie, zarazem jednak miał siłę dramatyczną – podkreśla.
Jak dobrze śpiewać - bezcenne wskazówki artystki
Niegdyś w wywiadach wspominała, że sposób kształcenia głosu w rodzinnej Litwie nie należy do idealnych. Jednak sama Urmana doświadczyła jasnej jego strony. Jej nauczycielka pobierała lekcje od słynnej pedagog, która po wojnie nie mogła już na Litwę wrócić. Niemniej zrobiła sporą karierę i doradzała, by pamiętać o 3 najważniejszych czynnikach: w głowie musi brzmieć, krtań musi być otwarta, a przepona musi wszystko podpierać. – Do dzisiaj wykorzystuję te wskazówki – przyznaje Violeta Urmana.
Verdi, moja miłość
We Wrocławiu na koncercie w Operze Wrocławskiej zaśpiewa głównie arie z oper Giuseppe Verdiego, obok Wagnera, jednego z ulubionych kompozytorów. – Pisał doskonałe partie dla sopranów i równie dobre dla mezzosopranów – mówi Urmana. – Czasem lubimy z kolegami śpiewakami wspólnie dziękować Verdiemu, bo skomponował tak wiele pięknej muzyki – dodaje artystka.
Muzyka jest tu słowem kluczem, bo Violeta Urmana nie uważa się siebie wyłącznie za śpiewaczkę, raczej za muzyka i uważa, że głos pełni służebną rolę, musi wykonać to, co zaplanowali w swoich dziełach mistrzowie.
Początek koncertu Violety Urmany w Operze Wrocławskiej 23 maja o 19.00. Śpiewaczka wystąpi z towarzyszeniem orkiestry Opery Wrocławskiej pod batutą dyrygenta Massimo Zanettiego. Bilety kosztują 150-300 zł (zostały ostatnie sztuki), a bezpośrednio przed koncertem dostępne też będą wejściówki w cenie 50 zł każda.