Strona archiwalna

Treści nieaktualizowane od 23 września 2018r.

Zwiększenie nakładów na rewitalizację kamienic oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek

Czy jesteś za zwiększeniem nakładów na rewitalizację kamienic oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek? Referendum lokalne we Wrocławiu 6 września, godziny głosowania 7.00-21.00.

Odpowiedź „tak” oznacza, że w ciągu sześciu lat o 100 procent zostaną zwiększone środki obecnie wydawane na rewitalizację budynków oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek.

Zwiększone o 100 procent nakłady pozwolą na zagospodarowanie kilkudziesięciu podwórek, wnętrz międzyblokowych i odrestaurowanie kilku kolejnych kamienic rocznie. Obecnie miasto wydaje na te zadania 15 mln zł rocznie. Wspomniane kwoty nie obejmują funduszy unijnych, zawartych m.in. w lokalnym programie rewitalizacji 2014-2020, o które Wrocław mocno zabiega.

Co się zmieni

  • poprawa warunków życia, integracja z sąsiadami
  • udana rewitalizacja Nadodrza i centrum Psiego Pola

Chcemy, żeby domy, w których mieszkamy, i nasze najbliższe otoczenie były wyremontowane, czyste i kolorowe

Gminnych podwórek jest we Wrocławiu ponad 800, a – tysiące. Remont 100-letniej kamienicy to koszt średnio 1,5 mln zł. Tyle samo kosztuje gruntowny remont hektarowego podwórka. Około 140 budynków gminnych i drugie tyle kamienic wspólnotowych wyremontowano w ostatnich 8 latach, sporo jest jednak jeszcze do zrobienia.

To pytanie postawili wrocławianie. Jeśli w referendum mieszkańcy odpowiedzą „tak”, zobowiążą tym samym władze miejskie, aby w ciągu sześciu lat zwiększyły środki wydawane obecnie na rewitalizację budynków oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek o 100 proc. Obecnie miasto wydaje na te zadania 15 mln zł rocznie. Zwiększone o 100 proc. nakłady pozwolą na zagospodarowanie kilkudziesięciu podwórek, wnętrz międzyblokowych i odrestaurowanie kilku kolejnych kamienic rocznie. Wspomniane kwoty nie obejmują funduszy unijnych, zawartych m.in. w lokalnym programie rewitalizacji 2014- 2020, o które Wrocław silnie zabiega.

 

 

Lech Filipiak, dyr. Departamentu Nieruchomości i Eksploatacji w Urzędzie Miejskim Wrocławia

– Trzeba zauważyć, że to jest pytanie wybrane przez wrocławian. Osobiście uznaję, że to jest problem bardzo ważny dla mieszkańców i wpisuje się w naszą politykę. Dziś każdy może powiedzieć, że te środki są za małe. My sami wiemy, że powinny być dużo większe, ale możliwości budżetowe są takie, a nie inne. Przejęliśmy założenie, że jeżeli wrocławianie powiedzą „tak”, to budżetowe środki bezpośrednio związane z remontem kamienic i podwórek, które dzisiaj oceniamy rocznie na ok. 15-16 mln zł, zostaną podwojone i to niezależnie od innych możliwości finansowania czy środków unijnych.

 

Zbigniew Maćków, przewodniczący Rady Okręgowej Izby Architektów we Wrocławiu.

– Co do zasady to słuszny i pożądany kierunek w kontekście miasta, w którym żyjemy i mieszkamy. Miasto składa się z dziedzictwa, które ma swoje potrzeby. To powoduje, że jest inne i trudno go pomylić, bo ma swój urok, niepowtarzalny klimat. Ale my musimy w ten klimat i potencjał inwestować. Jednym z elementów tego dbania są remonty. Powinno się je prowadzić bardziej intensywnej. Mamy tę kwestię zaniedbaną przez ostatnie 60 lat i teraz musimy to nadrabiać. Dla mnie nie ma wątpliwości, że należy w tym pytaniu powiedzieć tak. Diabeł tkwi w szczegółach, na przykład jak dużo środków będzie przeznaczonych.

 

Krzysztof Bojda – prezes fundacji Hobbit

– Jest obowiązkiem miasta dbanie o dobro publiczne, które jest w jego zarządzie. Miasto powinno i mam wrażenie, że czuje się odpowiedzialne w tym zakresie. Wystarczy spojrzeć na Nadodrze. To są fenomenalne projekty, pomysły i działania zwłaszcza w takich miejscach, które jeszcze chwila i przestałyby istnieć. Wiem, że to jest proces i trzeba być cierpliwym, biorąc pod uwagą środki, którymi dysponuje miasto.

 

Marek Karabon, Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia

– To jest ważny temat. Problemem jest deklaracja miasta, która stoi za tym pytaniem. Miasto obiecuje, że podwoi obecne wydatki na rewitalizację kamienic. Zamiast rocznie 15 mln, będzie 30 mln zł. Czyli nie 10 kamienic będzie wyremontowanych, a 20. Tymczasem we Wrocławiu jest ponad 6 tys. kamienic. Więc pytanie jest o to, czy wyremontujemy je w 600 czy w 300 lat? Ta finansowa deklaracja jest oderwana od rzeczywistych potrzeb. Powinniśmy zapytać o cel ambitniejszy. Jeżeli wrocławianie chcą rewitalizacji, to powinno się deklarować 100 kamienic do remontu rocznie. Może wtedy, przynajmniej część z nas, po 60 latach doczeka tego, że nasze XIX-wieczne przedmieścia będą zrewitalizowane.

Informacje dla głosujących

Terminy referendum

07.09
Ogłoszenie wyników i frekwencji

Referendum we Wrocławiu
FACEBOOK I TWITTER