Pełna energii bibliotekarka na emeryturze prowadzi swojego bloga od pięciu lat. – Lubię koty – tłumaczy tytuł bloga – ale nazwa jest raczej przewrotna, bo w życiu zdarzają się takie sytuacje, że siedzi się jak ten kot na gałęzi i nie chce się zejść. Ja jednak nie poddaję się, żyję i działam.
Nie gustuje w jednym rodzaju literatury, bo ciekawa jest wszystkich książek. – Lubię książki niezależnie od tego czy są czystą rozrywką, czy mądrą opowieścią – mówi. Działa w Dyskusyjnym Klubie Książki w Państwowym Pomaturalnym Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy we Wrocławiu SKiBA. – Pojawia się tyle nowych książek, że nie wracam już do tych przeczytanych. Żeby czytać, nie trzeba wcale ich kupować, wystarczy odwiedzać bibliotekę – opowiada. W Stowarzyszeniu Żółty Parasol na Ołbinie organizuje właśnie Bibliotekę Sąsiedzką. Książki z darów będą tam do wypożyczenia za darmo. Jej blog zdobył niedawno I nagrodę w konkursie na blog o Wrocławiu ogłoszonym przez „Spotkania cyfrowe” – wrocławski projekt przeciwko wykluczeniu cyfrowemu osób, które przekroczyły 50. rok życia prowadzony w klubie Firlej.