Marnowanie żywności to powszechny problem naszych czasów. Ze względu na duży wybór produktów, kupujemy więcej, niż realnie potrzebujemy. Szczególnie mocno jest to widoczne przed świętami.
– W okresie świątecznym dajemy się ponieść emocjom. Pod otoczką „magii świąt” zachęca się nas do kupna produktów, dzięki którym te święta będą inne, wyjątkowe. I my to „kupujemy”, a potem okazuje się że w koszyku ląduje dużo więcej produktów, niż rzeczywiście zjadamy – mówi Agnieszka Maniewska, koordynatorka Foodsharing Wrocław, ruchu odpowiedzialnego m.in. za tworzenie jadłodzielni, czyli punktów wymiany żywności we Wrocławiu.
Stwórz w domu listę zakupów
Jak możemy się przed tym ochronić? Przede wszystkim, przed wyjściem do sklepu, warto zrobić sobie listę zakupów, której będziemy się trzymać. Tworząc ją w zaciszu domowym jesteśmy w stanie lepiej ocenić, czego i ile naprawdę potrzebujemy na święta.