– Drzewa pielęgnujemy przez cały rok. Podchodzimy do tego kompleksowo, usuwanie jemioły to bardzo ważny etap, który jednak jest częścią ogólnych prac pielęgnacyjnych, tak żeby drzewostan w mieście mógł być w jak najlepszej kondycji i jak najdłużej cieszyć swoim urokiem oczy wrocławian – mówi Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu.
– Jemioła to ciepłolubny półpasożyt, który bardzo osłabia drzewa. Pobierając składniki odżywcze i wodę wysusza swojego żywiciela, który systematycznie usycha. Dodatkowo usuwamy również dużo posuszu oraz dokonujemy cięć sanitarnych – dodaje Anatoly Pastukhov, arborysta.
Zabiegi pielęgnacyjne dla kilku tys. drzew rocznie
Jemioła jest półpasożytniczą rośliną, która pobiera wodę i składniki odżywcze od drzewa, na którym rośnie, przez co znacząco je osłabia. Samo jej usuwanie nie rozwiązuje problemu, zwłaszcza jeśli w okolicy pozostają inne drzewa, które obrasta. Dlatego pielęgnacja drzew, gdzie pojawiła się jemioła, musi być wykonywana cyklicznie.
– W razie stwierdzenia takich zagrożeń, jak suche gałęzie na drzewach rosnących przy ulicach lub ścieżkach, nadmiernie rozrośnięta jemioła czy wady w budowie korony, podejmujemy odpowiednie działania, aby usunąć te nieprawidłowości. Priorytet mają szczególnie cenne, choć osłabione, okazy oraz drzewa, które bez podjęcia działań mogłyby stwarzać zagrożenie dla ludzi lub mienia – dodaje Marek Szempliński.
W ciągu roku we Wrocławiu pielęgnacji poddanych jest kilka tysięcy drzew, fot. Wrocław TV
Ważne nowe nasadzenia we Wrocławiu
Ważnym czynnikiem walki z jemiołą jest również odmładzanie drzewostanu w mieście poprzez sukcesywne nasadzenia, co ZZM realizuje w ramach działań własnych.
– Nie możemy również zapomnieć, że jemioła jest także źródłem pożywienia dla ptaków, szczególnie zimą, a jej pojedyncze stanowiska na drzewie w dobrej kondycji nie są w stanie mu zaszkodzić – kończy Szempliński.