W parku Andersa jest plac zabaw: huśtawki, piaskownica, konik na sprężynie, zjeżdżalnie i inne zabawki. Mogą z nich korzystać, według regulaminu, dzieci w wieku od 3 do 14 lat. Są także ławki i inne elementy.
Zabawki, wyposażenie są w złym stanie technicznym, dlatego w ciągu najbliższych tygodni wejdzie tam ekipa budowlana i rozpocznie remont, a w zasadzie zrobi plac od nowa. Usunie większość starych urządzeń. Pozostawi natomiast drewniany domek z podwójną zjeżdżalnią, który zostanie odnowiony. Wstawi nowe urządzenia do zabawy i odpoczynku.
— Zbudujemy nawierzchnię piaszczystą z obrzeżami z balii robinii — informuje Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu (ZZM). — Dostawimy nowe urządzenia: karuzelę obrotową, urządzenia linowe do skakania, przeplotnię potrójną oraz dwie ławki parkowe — wymienia Szempliński.
Zadanie, zlecone przez ZZM, wykona firma Smart z Wrocławia za ponad 300 tysięcy złotych. Pieniądze pochodzą z Funduszu Osiedlowego. Wykonawca skończy zapewne w tym roku, a już na pewno przed wiosną, gdy znów wzrośnie chęć do zabawy na placu.