Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego Wrocławia wydał decyzję o natychmiastowym usunięciu około 150 beczek. Jak się okazało, zawierają toksyczne i niebezpieczne odpady. Znajdowały się w nich m.in. szlam farb drukarskich i sorbentów.
Będzie dochodzenie w sprawie toksycznych odpadów
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała opinię m.in. o „ryzyku zanieczyszczenia powierzchni ziemi”. Złożyli także zawiadomienie do prokuratury rejonowej o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczącego składowania odpadów, w tym niebezpiecznych. Według RDOŚ, odpady składowane były w taki sposób, że mogło zagrozić to życiu lub zdrowiu człowieka. Niewykluczone, że beczki z substancjami mogły spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi oraz zniszczenie fauny i flory. Trwają dokładne badania gleby i wody w okolicy.
Przypomnijmy, że beczki znalezione zostały 11 sierpnia na osiedlu Muchobór Wielki przy ulicy Krzemienieckiej 110. Od czasu znalezienia beczek były całodobowo pilnowane przez patrol straży miejskiej.
