wroclaw.pl strona główna Komunikacja we Wrocławiu – ceny biletów, rozkłady jazdy, inwestycje Komunikacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

16°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 16:05

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Komunikacja
  3. Tydzień Mobilności 2017: MPK od kuchni [ZDJĘCIA], piknik na Krupniczej [ZDJĘCIA]

Tydzień Mobilności 2017: MPK od kuchni [ZDJĘCIA], piknik na Krupniczej [ZDJĘCIA]

Każdego roku między 16 a 22 września świętujemy Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu – jest to największe wydarzenie dedykowane ekologicznemu transportowi miejskiemu. Tym razem pod hasłem „Dzielimy się mobilnością”. Sprawdźcie program, jaki przygotowano we Wrocławiu. Przypominamy też, że w piątek, 22 września, autobusami i tramwajami MPK jeździmy bez biletów.

Reklama

Tramwaj i autobus, jaki jest...

Już przed dziewiątą rano przed zajezdnią tramwajową przy ul. Powstańców Śląskich uformowała się spora grupa wrocławian, który przyszli na „bliskie spotkanie” z MPK podczas dnia otwartego – czyli zwiedzanie i piknikowe atrakcje.   

W hali tramwajowej rozpoczęło się, a potem trwało przez cały dzień oglądanie najnowszego taboru MPK, a do kabin motorniczych ustawiały się długie kolejki rodziców z dziećmi, ponieważ każdy mały mieszkaniec Wrocławia chciał zasiąść za pulpitem i dotkąć wszystkich przycisków, a najbardziej tego, którym tramwaj „dzwoni”. Wszystko odbywało się oczywiście pod okiem dorosłych panów motorniczych, którzy cierpliwie wyjaśniali, jak działa cała nowooczesna maszyneria. Pięcioletni Łukasz, który przyszedł na zwiedzanie z babcią i dziadkiem, zapytany, czy chciałby kiedyś naprawdę kierować tramwajem, rzeczowo odpowiedział: – Jak ja będę duży, to będą już jeździły po Wrocławiu takie tramwaje sterowane głosem, więc musiałbym się zastanowić.

Inne dzieci nie musiały nawet tak długo czekać. Na placu manewrowym można było bowiem wsiąść do tramwaju, oznakowanego jako „nauka jazdy”, po krótkim szkoleniu usiąść na miejscu motorniczego i wyruszyć w objazd zajezdni razem z grupą pasażerów. Ten punkt sobotnich atrakcji cieszył się niezwykłym powodzeniem i co ciekawe – zwłaszcza wśród młodych przedstawicielek płci pięknej, które wyśmienicie radziły sobie z żelaznymi „smokami”.  Jeden z dumnych tatusiów zapytał potem córkę: „Znasz drugą dziewięciolatkę, która kierowałaby już tramwajem?”. Cóż, pora chyba odświeżyć jedno znane hasło i zaapelować: czyli „Dziewczyny, na tramwaje!". Ale  już nie tak zabytkowe, jak ten, który woził zwiedzających do Centrum Historii Zajezdnia.

Na zewnątrz stały również autobusy, których obsługiwanie także ciekawiło zwłaszcza młodych miłośników miejskiej komunikacji. Mimo że mało który sięgał nogami do sprzęgła i hamulca, kręcenie kierownicą szło bardzo dobrze, a wszystko uwieczniali w aparatach i smartfonach nie mniej zachwyceni rodzice. Do specjalnych autobusów można było również o określonych godzinach wsiadać, by pojechać na ekopiknik MPWiK pod Hydropolis oraz do zajezdni autobusowej na ul. Obornicką na zwiedzanie tej MPK-owskiej jednostki. Wsiadających do pojazdów pasażerów witał miły głos kierowcy: – Proszę państwa, proszę nie kasować biletów, dzisiaj kontrolerzy tu nie pracują.

Komu mało było oglądania wozów starszych, już prawie zabytkowych, i nowych od wewnątrz i z zewnątrz, mógł zajrzeć do „brzucha bestii” stojącego na kanale pojazdu i posłuchać, jak dokonuje się sprawdzenia tramwajów, zanim ruszą na wrocławskie ulice.

Spektakularnie wypadł też pokaz unoszenia tony ważącego tramwaju, tak jak dzieje się to w codziennej pracy osob odpowiedzialnych za naprawę miejskiego taboru, na przykład wówczas, gdy podczas kursu pojazd wypadnie z szyn.

Ratownicy na czterech łapach i inne atrakcje 

Święto MPK to nie tylko chwalenie się miejskim taborem. Piknik w zajezdni stał się świetną okazją do zabawy, poznania pracy innych służb, a nawet zaliczenia dobrego uczynku.

Gwiazdami dnia niewątpliwie okazały się odważne psiaki, które odziane w kamizelki z napisem „Straż” przyszły na spotkanie ze zwiedzającymi i po to, żeby pod okiem swoich opiekunów z OSP – Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego pokazać, jak fantastycznie są wyszkolone, by pomagać ludziom. Popis swoich możliwości dał m.in. czarny labrador Grafen – przyjazny dzieciom i dorosłym i świetnie znający się na swoim ratowniczym fachu, o czym wszyscy mogli się przekonać.  Swoje umiejetności w ratowaniu ofiar wypadków pokazali również członkowie OSP.

Jak na piknik przystało, mimo że pogoda była trochę dyskusyjna, organizatorzy przygotowali miejsce do gier ruchowych, a także jednej dużej planszowej, gdzie nad turniejami czuwali pracownicy Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego. Znalazło się też sporo, i to nie tylko dziecięcych ochotników, żeby pograć w kometkę, postrzelać z łuku czy pokręcić hula-hoopem. A maluchy obejrzały miniprzedstawienie, oczywiście z komunikacją w tle, pod znamiennym tytułem „Wesoła podroż”. 

Była też okazja do dobrych uczynków. Na stanowisku fundacji DKMS dorośli mogli się zarejestrować jako potencjalni dawcy szpiku kostnego, a potem oddać krew. Stolik, przy którym  z jednej strony siedzieli pracownicy fundacji, nie pozostawał też pusty z drugiej strony. Wrocławianie byli zainteresowani procedurą, zgłaszali się do rejestracji. – Z doświadczenia wiemy, że przy okazji takich wydarzeń, jak dzisiejsze, rejestrujemy ok. 30-40 osób, które chciałyby zostać dawcami szpiku. Dzisiaj także spodziewamy się takiej frekwencji – powiedziała nam jedna z organizatorek akcji. Modną fryzurę z kolorowym warkoczykiem można było natomiast zabrać do domu za drobne wsparcie wrocławskiego hospicjum dla dzieci. Małych elegantek nie brakowało. 

Podobnie jak chętnych na MPK-owskie gadżety – długopisy, breloczki, kalendarze, a także osób, które chciały stanąć do różnych konkursów. A ci, którzy nie zdążyli zjeść śniadania albo zrezygnowali z obiadu, na pikniku MPK mogli nadrobić te zaległości w minirestauracji pod gołym niebem.

W zajezdni pojawiła się też policja – chętnych na „zwiedzenie” radiowozu z kogutem nie zabrakło, podobnie jak małych obywateli, którzy zostali uświadomieni i „przeegzaminowani” np. na okoliczność zgubnego działania narkotyków. 

 fot. K. Zatycki, M. Wieliczko

Gdyby Krupnicza była deptakiem...

...piesi zapewne nie mieliby nic przeciwko temu. 17 września przez kilka godzin na tej historycznej ulicy miasta można było się poczuć, jak na szerokiej promenadzie. Co prawda ruch tramwajowy, w odróżnieniu od samochodowego, nie został wstrzymany, ale odbywał się wg niedzielnego rozkładu jazdy, a więc zdecydowanie bardziej „leniwie”.

Od godz. 11.00 nad Krupniczą „przejęły kontrolę”: Biura Zrównoważonej Mobilności UMW, Biuro ds. Partycypacji Społecznej UMW oraz Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej. Ci wrocławianie, którzy zdecydowali się wyjść z domu i na trasie swojego spaceru uwzględnić właśnie ul. Krupniczą, mogli o celowość takiej akcji i o to, czym jest zrównoważony transport w mieście, usłyszeć m.in. od Błażeja Trzcinowicza z BZM.

Zresztą prelegentów było więcej. Z zainteresowaniem słuchało się Agaty Saraczyńskiej, historyka sztuki i dziennikarki i – jak powiedziała – przede wszystkim rowerzystki, która opowiedziała o historii urbanistycznego rozwoju ul. Krupniczej i obecnej Dzielnicy Czterech Wyznań. Kilka osób poprosiło red. Saraczyńską o spacer po okolicy, żeby z bliska przyjrzeć się tej części miasta. 

To, czy ul. Krupniczej potrzebna jest przemiana, wyjaśniali również i zachęcali do dyskusji autorzy projektu pn. „Eksperyment Krupnicza”. Każdy, a szczególnie mile widziani byli w specjalnie na tę okazję wystawionym namiocie okoliczni mieszkańcy, mógł przedstawić własny pomysł na zagospodarowanie czy rozwój tej części Wrocławia. Jedno udało się ustalić na pewno – że ani historycznej zabudowie Krupniczej, ani mieszkającym tu ludziom, ani tym, którzy tu tylko bywają sporadycznie, ruch samochodowy nie służy. Nie to, co rowerowy.

W niedzielę cykliści mieli tu rzeczywiście komfortowe warunki do poruszania się i wiele osób z tego skorzystało, przyjeżdżając choćby po to, żeby oddać głos na jeden z projektów Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. „Lobbyści” na rzecz swoich obywatelskich pomysłów pojawili się również na tym szczególnym ulicznym pikniku, rozstawili stoliki i zachęcali przechodniów do oddania głosu – w myśl hasła: „Reklama dźwignią handlu”, wyjaśniali przy tym, dlaczego ich projekty są warte poparcia. O wszystkie związane z tegorocznym WBO rzeczy można było także zapytać przedstawicieli Biura ds. Partycypacji Społecznej, których stoisko pełne było też „papierowych” informatorów o obywatelskim budżecie. 

Najpierw bajeczka, potem koktajl

Na pewno niewielu dzieciakom udało się dotychczas pójść na przedstawienie teatralne do... miejskiego autobusu. O wrażenia trzeba więc zapytać tych milusińskich, którzy trafili na taki spektakl w niedzielę. W autobusie MPK, który zaparkował tuż pod NFM-em, w repertuarze była „Wesoła podróż” z pacynką, która całkiem nieźle zna się na miejskiej komunikacji. 

W podróż, ale tym razem koleją, można było się również udać dzięki ekspozycji i gadżetom, przygotowanym przez jaworzyńskie Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku. Żółty, stylowy autobus, który stamtąd przyjechał, bardzo spodobał się wrocławianom.  

Nic nie daje takiego enegetycznego kopa, jak dobry, świeży koktajl, przygotowany tylko z owoców, bez żadnych zbędnych dodatków czy konserwantów. Taki „doping” przydaje sie zwłaszcza rowerzystom, którzy – jak się okazało dzięki inicjatywie Bike Garaż – mogą sobie taki napój sami „wypedałować”. Jak? Dobrze widać to na zdjęciu. Konsystencja była zależna od mocy w nogach... 

Wrocław z Europą

Na stoisku Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej wszystko oczywiście kręciło się wokoł Europy, której Wrocław jest integralną częścią. Jak najlepiej po niej podróżować, co robić, żeby chronić jej środowisko, jak „dzielić się” podróżą – mapy, foldery, ulotki i do tego mnóstwo gadżetów w kolorze blue można było w niedzielę sobie skompletować.

Po europejsku przez kilka godzin obcowało się też na Krupniczej z przyrodą, gdzie na co dzień zieleń raczej nie występuje. Przystanki wiedeńskie zamiast sznurem samochodów wyrosły bowiem pachnącymi ziołami i delikatnymi drzewami i trzeba przyznać, że takiej kolorystyki temu odcinkowi miasta bardzo brakuje. Podobnie jak restauracyjnego ogródka, który mógł sobie bezkarnie zakwitnąć w pobliżu pizzerii chociaż na kilka godzin.

W tę niedziele znaleźli się również chętni na oprowadzanie po galerii Plafon, a nawet na zakup dzieł sztuki. To też iście europejski sznyt, do którego chyba powinniśmy się zbliżyć. Trochę bardziej bowiem na Zachód od Odry takie miejsca, jak galerie sztuki, są w weekendowe dni otwarte, w tym z myślą o turystach, którzy niestety we Wrocławiu większość takich miejsc mogą sobie w niedzielę pooglądać tylko przez szybkę... 

Trzeba jeszcze wspomnieć o jazzowym tramwaju, który przemieszczał się od pl. Teatralnego przez Świdnicką, Podwale, Krupniczą, Kazimierza Wielkiego, Szewska, Grodzką, Nowy Świat, by Kazimierza Wielkiego i Widokiem wrócić na pl. Teatralny. Te szczególne koncerty jazzowego trio firmował Vertigo Jazz Club, podobnie jak stoisko na Promenadzie Staromiejskiej z pachnącą kawą, do ktorej można było sobie dokupić kawałek domowego ciasta. 

Zdjęcia: mawi

Europejski Tygodzień Zrównoważonego Transportu we Wrocławiu 

– Na liście Mobility Week EU jest już ponad 2 tysiące miast. Każde miasto ma swój własny sposób, by ten tydzień realizować – powiedział Błażej Trzcinowicz, zastępca dyrektora Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia. – Zależy nam, by przestać być uzależnionym od samochodu i dostrzegać różne sposoby przemieszczania się po mieście – dodał.

Wrocław już po raz kolejny przyłącza się do obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. 17 września świętujemy na ul. Krupniczej, którą między 11.00 a 17.00 zamienimy w deptak bez samochodów, tylko z tramwajami. W latach ubiegłych w deptaki zamieniały się ulice Kazimierza Wielkiego, Szewska czy most Uniwersytecki.

W sobotę, 16 września we Wrocławiu rozpoczyna się Tydzień Mobilności

– Tematem tegorocznego święta jest czysta, inteligentna mobilność. Chcemy zachęcać, aby dzielić się miejscem w samochodzie – opowiada Dagna Lewandowska z Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej z siedzibą we Wrocławiu.

W programie tegorocznego tygodnia jest sporo atrakcji. Na najmłodszych czekają warsztaty i spektakle, dla starszych warsztaty, prelekcje dla wszystkich, przejażdżki zabytkowym tramwajem czy pokazy kulinarne.

Na początek zajezdnia

W sobotę, 16 września, na Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu zaprasza wrocławskie MPK, który organizuje Dzień Otwarty. To nie lada gratka dla miłośników transportu, ale i dla najmłodszych. – Jest to wydarzenie, które organizujemy od kilku lat. Pokazujemy, jak działa MPK od kuchni. Odwiedzający będą mieli okazje zwiedzić każdy zakamarek zajezdni i porozmawiać z pracownikami MPK  – informuje Agnieszka Korzeniowska, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu.

Dzień Otwarty MPK Wrocław 2017

Dzień Otwarty MPK Wrocław 2017

Eventy / Dla wszystkich
Termin 16 września 2017 od 10:00 do 16:00 Miejsce Zajezdnia przy ul. Powstańców Śląski 209
Zobacz

W godz. 10.00-16.00 na terenie zajezdni przy Powstańców Śląskich 209 można zobaczyć nowy tabor, wziąć udział w nauce jazdy tramwajem czy skorzystać z licznych wycieczek: specjalnym autobusem na zajezdnię autobusową przy ul. Obornickiej, na piknik ekologiczny na ul. Na Grobli czy do Centrum Historii Zajezdnia przy ul. Grabiszyńskiej. – Najważniejszą atrakcją, która co roku przyciąga setki chętnych, jest możliwość poprowadzenia tramwaju pod okiem instruktora. Atrakcja jest już dostępna dla najmłodszych – kontynuuje Agnieszka Korzeniowska.

Na terenie zajezdni będzie też działał punkt zbiórki krwi, zorganizowany przez Klub Honorowych Dawców Krwi. Te osoby, które oddadzą krew, będą mogły bez kolejki poprowadzić tramwaj.

Tak było w zajezdni dwa lata temu

17 września świętujemy na ul. Krupniczej

W niedzielę, między godzinami 11.00 a 17.00, ulica Krupnicza zamieni się w deptak bez samochodów, tylko z tramwajami. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji, każdy znajdzie coś dla siebie. Na Krupniczej zostanie również zaparkowany przegubowy autobus, w którym będą odbywały się spektakle pod nazwą „Wesoła Podróż”. Spektakle dedykowane są dla dzieci w wieku przedszkolnym.

Ulica będzie wyłączona z ruchu kołowego. 

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu

Piknik / W plenerze / Dla dzieci / Warsztaty / Spacery i wycieczki / Akcje społeczne / Happeningi / Dla wszystkich
Termin 5 września 2017 od 00:00 do 23:59 Miejsce Wrocław - różne lokalizacje wg programu dnia
Zobacz

Zielone przystanki na ul. Krupniczej

Na przystankach zostaną ustawione duże kwadratowe donice wypełnione ziołami i innymi roślinami. Ideą tego projektu jest stworzenie zielonej alei, deptaku dla mieszkańców. Aranżacją ulicy zajmie się zawodowy florysta. Na zakończenie każdy z uczestników wydarzenia będzie mógł zabrać ze sobą doniczkę z melisą, miętą lub inną rośliną zielarską.

Muzealniaki, maszyna parowa i school bus

Tuż przy NFM zaparkuje amerykański school bus. Fundacja Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska – Oddział w Jaworzynie Muzeum Kolejnictwa na Śląsku zaprezentuje mniejsze eksponaty kolejowe oraz maszynę parową. Każdy będzie mógł przenieść się w czasie, sprawdzając, jak działa.

Wielu rodziców, planując weekendowe rozrywki, staje przed dylematem: czy dzieci w muzeum nie będą się nudzić? Czy przypadkiem nie zniszczą eksponatów lub nie zakłócą wizyty innym zwiedzającym? Czy z niemowlakiem można w ogóle przyjść do muzeum czy galerii sztuki? Czy znajdzie się tam miejsce, by dziecko przewinąć czy nakarmić? W końcu: czy trzeba się do takiej wizyty wcześniej przygotować? Na te i wiele innych pytań ma odpowiedź Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu promując akcję #muzealniaki. 

Znakowanie rowerów i nie tylko

Centrum Informacji Turystycznej i Rowerowej oraz Bike Cafe i Bike Garage wspólnie z Policją Stare Miasto uruchomią punkt znakowania rowerów. Mieszkańcy sami będą mogli naprawić swoje rowery przy pomocy profesjonalnych narzędzi, a serwisanci Hultaj będą wspierać radą i pomagać przy pracy. „Bike kitchen” to otwarty serwis, gdzie wspólnie można rozwiązywać problemy związane z naprawą i serwisowaniem rowerów.

Każdy, kto podejmie wyzwanie i napędzi mikser, będzie mógł wypić pożywny koktajl.  Do rozdania mamy 200  koktajli w 2 smakach.

Magdalena Grobelna-Jackowiak opowie o procesie graficznym i sitodruku jako technice powielania wzoru i odbijaniu na tkaninie. Zainteresowani będą mogli spróbować swoich sił w odbijaniu grafik na bawełnianych torbach. Do rozdania 200 toreb.

Stanowiska informacyjne WBO i Nowe Studium Wrocławia

Pracownicy Biura Rozwoju Wrocławia opowiedzą o aktualnie tworzonym Nowym Studium. Biuro Partycypacji Społecznej będzie namawiać do głosowania na WBO 2017, a dla liderów to okazja na promocję swoich projektów. Więcej czytaj tutaj.

Dzień bez samochodu

22 września decyzją Rady Miejskiej we Wrocławiu jazda komunikacją miejską jest bezpłatna. Kasowniki będą zaklejone. W tym dniu wypożyczenie roweru miejskiego na pierwszą godzinę również będzie darmowe.

Historia Dnia bez samochodu sięga 1998 roku. Wtedy we Francji po raz pierwszy obchodzono dzień bez samochodu. Już w następnym roku zaczęto je obchodzić w całej Unii Europejskiej. Od 2002 roku święto jest połączone z Tygodniem Zrównoważonej Mobilności. W tym roku bierze w nim udział 45 krajów, ponad 2000 miast, w tym 38 w Polsce.

Dzień bez samochodu 2016

Dzień bez samochodu 2016

Eventy / Dla wszystkich / Akcje społeczne
Termin 22 września 2016 od 00:00 do 23:59 Miejsce Wrocław - różne lokalizacje wg programu dnia
Zobacz

współpraca: Paweł Kołbuc

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl