Ruszyła Akademia Pierwszaka dla studentów z zagranicy

Miejscem otwierającego cykl spotkania był CUKR, czyli Centrum Ukraińskiej Kultury i Rozwoju. Jednak organizatorzy przedsięwzięcia mocno podkreślają, że to projekt dla wszystkich obcokrajowców, którzy zdecydowali się na studia we Wrocławiu, bez względu na narodowość. Gospodarze centrum przy ul. Ruskiej 46a także zwracają uwagę, że w innych wydarzeniach biorą udział nie tylko Ukraińcy, często przychodzą tam Białorusini, Rosjanie, Hindusi.

Od legalizacji pobytu po wolontariat

Seria spotkań obejmuje najważniejsze wyzwania, z którymi mają do czynienia młodzi ludzie po przeprowadzce do Wrocławia. – Mówimy o zasadach legalizacji pobytu i obowiązkach na uczelni. Opowiadamy, gdzie szukać stażu oraz jakie są szanse na prace we Wrocławiu po studiach - mówi Mirosław Lebiedź z Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. - Na spotkania w roli prelegentów zaprosimy policjantów i strażników miejskich, aby powiedzieli, z kim i gdzie kontaktować się w sytuacjach zagrożenia.

Zajęcia dotyczą nie tylko formalności i obowiązków. Uczestnicy spotkań mogą się dowiedzieć, jak korzystać z komunikacji, systemu rowerów miejskich, gdzie mogą pograć w koszykówkę, a gdzie popływać.

Mirosław Lebiedź: - Chcielibyśmy, aby osoby, które przyjechały do Wrocławia na studia, jak najlepiej wykorzystały czas. Mówimy o tym, jak go sobie dobrze zorganizować, ale także jak aktywnie wypełnić popołudnia po zajęciach na uczelni.

Dlatego jednym z prelegentów był Igor, student z Ukrainy, który od kilku lat mocno angażuje się w wolontariat. Tylko w tej sferze aktywności można wybrać np. między organizacjami działającymi na uczelniach, przez schroniska dla zwierząt, po pracę na rzecz hospicjów, czy domów opieki nad osobami starszymi.

- Takie działania to nie tylko prospołeczna forma aktywności, spełnienia się w niesieniu pomocy, ale, jak podkreślał Igor, doskonała metoda samorozwoju – mówi Mirosław Lebiedź.

Kolejne spotkanie planowane jest na czwartek 18 października.