Neorenesansowa willa pod adresem Legnicka 42, nieużytkowana przez ostatnie lata, ma właściciela. Z rąk prywatnych kupiła ją w maju fundacja Steiger Polska, na co dzień wspierająca młodzież różnorodnymi działaniami z obszaru kultury oraz życia społecznego opartego na wartościach chrześcijańskich.
Remont zabytku i plany na DOM
Fundacja zamierza wyremontować budynek, który notabene jest jednym z nielicznych powojennych zabytków przy Legnickiej, i urządzić w nim centrum kultury i misji dla młodego pokolenia o nazwie DOM. Zamieszka w nim przynajmniej 20 osób w wieku od 16 do 30 lat.
W willi chcą mieć ponadto ogólnodostępną kawiarnię, salę prób dla muzyków, przestrzenie wystawiennicze i pokoje gościnne.
Anna Greenwood zapowiada, że jej fundacja stworzy nowe we Wrocławiu miejsce dialogu i spotkań. Willa stanie się domem dla młodych ludzi z kreatywnymi pomysłami. Prezeska przekazuje, że będzie to przestrzeń inicjatyw i działań twórczych, inspiracji i rozwoju osobistego.
Podobny dom, z tym że na dużo mniejszą skalę, fundacja prowadzi na wrocławskich Wojszycach. Mieszka w nim kilka osób. Pozostałe są poza granicami Polski, w krajach takich jak Ukraina, Kolumbia i Brazylia.
Zanim do willi przy Legnickiej wprowadzą się lokatorzy, trzeba ją wyremontować. Na ten cel fundacja zbiera pieniądze do elektronicznej skarbonki – datki można wpłacać tutaj.
Pierwsze prace przygotowawcze do otworzenia Domu już zaczęli. Nasz fotograf odwiedził willę, byśmy pokazali jej wnętrza. W galerii są także wizualizacje pokoju i kawiarni, jak również archiwalne fotografie z ulicy Legnickiej.
Willa po jubilerze Guttentagu
Dwupoziomowy budynek z poddaszem użytkowym i wielospadowym dachem zaprojektował w 1889 roku mistrz murarski o nazwisku Schon. Ustawił go na planie trójkątnej, nietypowej działki, położonej u zbiegu dzisiejszych ul. Legnickiej i Bolesławieckiej. Budowę zakończono prawdopodobnie w roku 1905.
Bryła rozczłonkowana ryzalitami, wykuszami i werandami została pokryta okładziną z czerwono-fioletowej cegły klinkierowej, którą skontrastowano z jasnymi kamiennymi dekoracjami: pasami prowadzonymi wzdłuż nadproży okien, opaskami otworów okiennych i drzwiowych, kolumnami, balustradami werand.Agnieszka Tomaszewska w Leksykonie architektury Wrocławia
Weranda miała zejście do ogrodu. Na parterze była m.in. jadalnia, salon i gabinet pana domu, kuchnia i pokój pani domu. Na piętrze były sypialnie, łazienka i pokój śniadaniowy, z kolei na strychu – izby mieszkalne, w suterenie zaś – składy oraz mieszkania służbowe.
Elewacje willi wykonano w formach nawiązujących do renesansu północnego, dlatego budynek kojarzyć się może z kamienicami i domami holenderskimi.
W okresie międzywojennym mieszkał w nim jubiler Alfred Guttentag, który pokoje wynajmował kupcom i mechanikowi. W czasie drugiej wojny budynek został częściowo zniszczony, ale ostał się – jako jeden z niewielu przy Legnickiej.
Po 1945 roku założono w nim żłobek. W 2005 opuszczony budynek trafił na licytację. Kilka lat później przejął go deweloper, wyremontował w porozumieniu z konserwatorem zabytków i zaadaptował na hotel.
Przez ostatnie lata willa znów stała pusta. W roku 2023 jej wartość ustalono na ponad 7 milionów złotych, ale nie jest jawne, czy podobna jest kwota niedawnej transakcji.