Była jednym z niewielu prywatnych zakładów porcelany działających w okresie PRL (od 1947 do 1994 r.). Założył ja Zygmunt Buksowicz. Początkowo, w latach 50. ubiegłego wieku „Steatyt” produkował kopie wzorów znanych europejskich wytwórni jak Rosenthal, czy Lorentz Hutschenreuther. Jednak to dopiero w latach 60. wytwórnia rozwinęła swój rozpoznawalny styl – Buksowicz i jego projektanci postanowili zaryzykować i tworzyć ceramikę nowoczesną. Asymetryczne kształty, odważne wzory, kolory i rozpoznawalny dekor sprawiły, że „Steatyt” stał się rozpoznawalny. Produkowane w wytwórni przedmioty zaczęto nawet nazywać „pikasami”. Ich wzory różniły się zasadniczo od obowiązującego wzornictwa. Słynne serwisy do kawy o płynnych, niemalże roślinnych kształtach, kompletnie zerwały z tradycyjnym wyglądem dzbanków. Przypominały awangardowe rzeźby. Uwagę przyciągały też mocne malatury w kolorach czerwieni, kobaltu, zieleni, zazwyczaj dopełnione złotem. Nie stroniono także od dekoracji fakturowych, które ukrywały niedostatki i wady porcelany.
- Szarość czasów PRL-u była tylko pozorna. Tak naprawdę trzeba było do jego barwności dotrzeć, odnaleźć ją, wytropić. Dr Barbara Banaś odkryła przed nami doprawdy niezwykły świat – ten, którego przez lata nie potrafiliśmy docenić i zrozumieć. Porcelanowe tancerki czy też szklane ryby, serwisy kawowe o „krzykliwej” stylistyce, pochłaniacze zapachów lub oprawy do lampy były dla nas jeszcze do niedawna tylko synonimem estetycznego upadku – mówi dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego.
„Steatyt” produkował też przedmioty zupełnie wówczas Polakom nieznane – lampki zapachowe w kształcie sów, rybek, terierek. I choć zakład działał do lat 90. ubiegłego wieku, to największym zainteresowaniem kolekcjonerów cieszą się właśnie wyroby z lat 60. Działalność katowickiego „Steatytu” w 2013 roku została wpisana na listę „ikon dizajnu województwa śląskiego”.
Wystawa przygotowana przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu jest efektem projektu badawczego poświęconego działalności wytwórni, który dr Barbara Banaś realizowała w ramach stypendium MKiDN.
Na ekspozycji zaprezentowanych zostanie około 200 obiektów z prywatnej kolekcji, m.in. wazony, serwisy do kawy, popielniczki oraz tzw. galanteria.
Wystawę można oglądać w Muzeum Narodowym od 22 kwietnia do 31 maja.