Najbardziej znanym wrocławskim obiektem Hansa Poelziga jest Pawilon Czterech Kopuł, który sąsiaduje z Halą Stulecia. Kompleks powstał przy okazji Wystawy Stulecia w 1913 roku. Poelzig odpowiadał także za projekt pergoli, innych hal wystawowych oraz bramy wyjazdowej. Dzisiaj pawilon jest siedzibą Muzeum Sztuki Współczesnej, oddziału Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Według pomysłu wrocławskiego architekta powstał także budynek biurowy u zbiegu ul. Łaciarskiej i Ofiar Oświęcimskich.
Niestety, nie ocalały wille wybudowane według projektu Poelziga, przy ul. Chopina i na Krzykach. Były przykładem nowoczesnej architektury określanej terminem „organicznej”.
Meble z salonu prof. Sterna
Na wystawie „Z Wrocławia do Nowego Jorku i z powrotem. Hans Poelzig i styl tworzywa” prezentowane są projekty i dzieła sztuki użytkowej z okresu, gdy kierował Królewską Szkołą Sztuki i Przemysłu Artystycznego we Wrocławiu. Architekt mieszkał we Wrocławiu w latach 1900 – 1916.
Impulsem do przygotowania ekspozycji był dar spadkobierców prof. Fritza Sterna. Urodzony w przedwojennym Breslau amerykański historyk był mocno związany ze współczesnym Wrocławiem. Jeszcze przed śmiercią ofiarował miastu swój księgozbiór. Naukowiec zmarł w 2016 r.. Kilka lat później dzieci prof. Sterna przekazały Muzeum Architektury meble z jego saloniku. Dla wrocławskiej rodziny Brigerów (Stern był z nimi skoligacony) zaprojektował je właśnie Hans Poelzig.
- Komplet mebli to unikatowy przykład sztuki użytkowej projektowanej przez tego wybitnego architekta. Nigdy wcześniej nie były publicznie prezentowane – zapowiadają organizatorzy.
Na wystawie w Muzeum Architektury są także m.in. elementy wyposażenia sali ślubów w ratuszu w Lwówku Śląskim, biurko, które ocalało wiele remontów biurowca przy ul. Ofiar Oświęcimskich. Projekty wrocławskich willi, kościoła w Malczycach, oraz film „Golem” w reżyserii Paula Wegenera i Carla Boese, do którego w 1920 roku Hans Poelzig zaprojektował scenografię.
Otwarcie wystawy w czwartek, 26 maja.