Mamy na to jeszcze ponad rok, ponieważ Światowe Dni Muzyki ruszają na początku października 2014 roku, a trzeba zaplanować dziesięć dni wypełnionych koncertami i spektaklami, których zainteresowani wysłuchają m.in. w Operze Wrocławskiej, Akademii Muzycznej, czy salach Uniwersytetu Wrocławskiego-Auli Leopoldyńskiej i Oratorium Marianum. Kompozytorzy zdążyli już nadesłać swoje utwory z całego świata, nawet z tak egzotycznych miejsc, jak Wyspy Owcze, czy Islandia. –Założeniem festiwalu jest pokazywanie nowych zjawisk, najciekawszych w danym kraju-wyjaśnia Izabela Duchnowska z Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, od samego początku zaangażowana w projekt. –Impreza ma być jednak bardziej trampoliną dla młodych niż przeglądem klasyki-podkreśla. Dlatego rokrocznie, za każdym razem w innym mieście albo w kraju (np. w 2013 roku w Austrii i na Słowacji, zaś w 2014 roku we Wrocławiu) pokazuje się efekty pracy twórców, którzy już zaistnieli na rynku lokalnym, ale nie mieli szansy zaprezentować się na arenie międzynarodowej.
Warunkiem jest przysłanie utworu kwalifikującego się do jednej z dwudziestu dwóch kategorii (m.in. orkiestra symfoniczna, kwartet smyczkowy, instalacje multimedialne, zespół rockowy). –To duża rozpiętość stylistyczna i gatunkowa-przyznaje Izabela Duchnowska i zaznacza, że muzyka współczesna jest inaczej pojmowana w Europie, a inaczej w Azji. –Z Chin otrzymaliśmy na przykład głównie utwory na wielką orkiestrę symfoniczną-opowiada Izabela Duchnowska. Co ciekawe, zdarzyło się także, że niektóre z kategorii nie mają żadnego reprezentanta (np. zespół hip-hopowy), podczas gdy np. zgłoszeń dzieł na kwartet smyczkowy było tak wiele, że swobodnie wypełniłyby program kilku koncertów. Z Polski posłuchamy utworów m.in. Tomasza Jakuba Opałki i Dariusza Przybylskiego.
Festiwal jest pomysłem International Society for Contemporary Music (Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej), które swoje oddziały ma w większości krajów na świecie, także w Polsce (Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej założył na początku lat dwudziestych Karol Szymanowski).
Każdy z krajów, czy każde z miast, które dotychczas gościły Światowe Dni Muzyki chciał się wyróżnić. W 2007 roku Hong Kong olśnił uczestników koncertami w najlepszych salach koncertowych. Rok później w Wilnie postawiono na prezentacje najlepszych zespołów grających muzykę współczesną, a w 2009 roku w Szwecji organizatorzy wyjątkowo rzetelnie wywiązali się z zadania pokazywania muzyki nowej.-Była awangarda rocka, muzyka elektroniczna, improwizowana-wylicza Izabela Duchnowska.
Wrocław chce zwrócić uwagę na operę współczesną, stąd festiwal jest realizowany wspólnie z Operą Wrocławską, której dyrektor Ewa Michnik ogromną wagę przywiązuje do wykonywania dzieł obecnie tworzących kompozytorów. Już wiadomo, że w ramach Światowych Dni Muzyki wersję sceniczną swojej opery "Anioły w Ameryce" poprowadzi sam Peter Eötvös. Na deskach Opery Wrocławskiej wrocławianie i goście festiwalowi obejrzą też spektakle zaproszone z innych krajów.
Festiwal jest doskonałą promocją dla Wrocławia i Polski. Organizacja Światowych Dni Muzyki jest często połączona z przyznaniem tytułu ESK (w tym roku odbywa się w Koszycach). -To okazja do zaprezentowania najciekawszych zespołów z danego regionu oraz do wypromowania nowych twórców czy też kolejnych wybitnych projektów, zaś festiwalowi towarzyszy konferencja ISCM, co oznacza, że z całego świata przyjeżdżają delegaci, dyrektorzy instytucji, kompozytorzy, dyrygenci, dziennikarze muzyczni-podkreśla Izabela Duchnowska.
We Wrocławiu wystąpią wszystkie nasze najważniejsze zespoły, zarówno Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej, jak i Wrocławska Orkiestra Kameralna "Leopoldinum", czy Kwartet Lutosławskiego, ale i ważne polskie formacje- NOSPR, czy Orkiestra Muzyki Nowej. -Nie chcemy, by ten sam zespół grał więcej niż jeden koncert w ramach festiwalu, ponieważ wiele z nadesłanych utworów jest wyjątkowo trudnych do wykonania-wyjaśnia Izabela Duchnowska. -Zabrzmi tu muzyka nowa. Nie tylko filharmoniczna, operowa, ale po prostu obecnie tworzona, m.in. awangardowa, jazzowa, elektroniczna-dodaje.
Wszystkie koncerty festiwalowe będą nagrywane i prezentowane w rozgłośniach różnych krajów, a relacje ukażą się w mediach z całego świata.
Światowe Dni Muzyki rozpoczną się 3 i potrwają do 12 października 2014 roku.
Wydarzeniem specjalnym festiwalu będą obchody Międzynarodowego Dnia Muzyki, który przypada 1 października. Do udziału są zaproszone wszystkie zespoły muzyczne działające we Wrocławiu.
Magdalena Talik
