Budowa nowej stomatologii to kolejny etap rozbudowy bazy dydaktycznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. W 2012 r. do gmachu przy ul. Borowskiej przenieśli się studenci i wykładowcy farmacji i analityki medycznej – wcześniej mieli zajęcia w dziewięciu lokalizacjach rozsianych po mieście. Przed rokiem otwarto nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej, gdzie znajdują się przede wszystkim pracownie do ćwiczeń praktycznych dla studentów medycyny, pielęgniarstwa. Studenci tych kierunków sporą część zajęć mają także w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej.
Tymczasem przyszli stomatolodzy zajmują przedwojenny budynek przy ul. Krakowskiej, gdzie jest im po prostu ciasno. Dzisiaj kształci się tu 301 studentów stacjonarnych oraz 270 osób na studiach niestacjonarnych i anglojęzycznych. Stomatologia to jeden z najbardziej obleganych kierunków studiów, co roku na jedno miejsce przypada po kilkudziesięciu kandydatów, więcej niż na studia lekarskie. Wrocław na miejsce do studiowania wybierają młodzi ludzie z bardzo dobrymi ocenami z matur.
Zajęcia w Centrum Symulacji Medycznej otwartym w 2018 roku, fot. UMed
– Chciałbym, aby uczyli się w lepszych warunkach. Potrzebne jest nam centrum symulacji, gdzie mogliby zdobywać praktyczne umiejętności. Brakuje zaplecza naukowo-badawczego, sali seminaryjnej, przydałyby się pokoje dla asystentów – wylicza prof. Marek Ziętek, rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Z Krakowskiej na Borowską
Władze uczelni mają już plan działań, których efektem będzie przeprowadzka stomatologii pod nowy adres. – W wersji optymistycznej nowa siedziba wydziału stanie przy ul. Borowskiej, między Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym a budynkiem, w którym znajduje się aula imienia Jana Pawła II. Najpierw jednak musimy zdobyć pieniądze na jej budowę, a to co najmniej 30-40 milionów złotych – zapowiada rektor Uniwersytetu Medycznego.
Są widoki na taki zastrzyk finansowy. Władze UMed już zaplanowały sprzedaż działki i budynków poszpitalnych przy ul. Bujwida. Cztery lata temu wyprowadziła się stamtąd Klinika Onkologii i Hematologii Dziecięcej oraz katedry naukowe. Dzisiaj studenci mają tam jeszcze zajęcia z ratownictwa medycznego. Lada moment uczelnia zacznie szukać chętnego do kupienia tej ponad dwuhektarowej działki.
- Planujemy także sprzedaż budynku przy Krakowskiej wraz z przylegającą do niego dużą działką. Jeśli obie transakcje zakończą się po naszej myśli, to będziemy mieli fundusze na budowę nowej stomatologii. Część wyposażenia pracowni dydaktycznych mamy, i to dobrej jakości, ale o pieniądze na ten cel będziemy także zabiegali w Ministerstwie Zdrowia – mówi prof. Marek Ziętek. - Ostatnio resort zdrowia dofinansował zakup wyposażenia wydziałów stomatologicznych w Lublinie i Białymstoku, dlaczego nam miałby nie pomóc?
Nowa stomatologia: wersja druga
Jest też gotowy plan awaryjny na wypadek, gdyby dochody ze sprzedaży nie były satysfakcjonujące. - W tej wersji studenci stomatologii zostają przy ul. Krakowskiej, ale do dzisiaj zajmowanego przez wydział budynku, dobudowana zostanie nowa część – mówi prof. Marek Ziętek.
Na to, kiedy ruszy budowa (albo rozbudowa) nowej siedziby uniwersyteckiej stomatologii, decydujący wpływ ma moment sprzedaży działki przy ul. Bujwida.