Nam udało się podejrzeć jak będą wyglądały biura, a także gabinet dyrektora. Dzięki dużym oknom widać Sky Tower, Hotel Wrocław czy biurowiec Globis. Tylko Sky Tower jest wyższy.
Przeczytaj więcej o najwyższych budynkach we Wrocławiu
Z drugiej strony z najwyższych kondygnacji izby skarbowej można dostrzec dworce PKP i PKS oraz Silver Tower Center.
– Budynek jest wyposażony w 20 procentach. Planujemy przeprowadzkę najpóźniej do 1 kwietnia. Zmiana siedziby Izby Skarbowej w żaden sposób nie wpłynie na ciągłość obsługi klientów– mówi Marta Tarnowska, rzecznik prasowy Izby Skarbowej we Wrocławiu.
Nowa siedziba Izby Skarbowej składa się z dwóch budynków. Ten wysoki, przy ul. Powstańców, będzie przeznaczony dla klientów urzędu. W głębi jest niższy, dwukondygnacyjny obiekt - tam będą się szkolić urzędnicy, będzie też możliwość przeprowadzania spotkań informacyjnych dla klientów.
– Będziemy dysponować salą konferencyjną na blisko 300 osób. To duża wygoda, która usprawni proces szkoleniowy. Obecnie szkolenia trzeba dzielić na tury, co znacznie dłużej trwa – zaznacza Marta Tarnowska.
Budowa rozpoczęła się w listopadzie 2011. Jej koszt wyniósł 41 milionów złotych, kolejne 3 miliony kosztowało wyposażenie. Nowa siedziba była konieczna ponieważ obecnie izba skarbowa nie posiada własnego budynku i działa w trzech lokalizacjach: przy ul. Pretficza, Ostrowskiego i Żmigrodzkiej. Dlatego po otwarciu poprawi się jakość obsługi klientów, którzy wszystkie sprawy załatwią w jednym miejscu przy ul. Powstańców Śląskich. Podatnicy będą mogli skorzystać z bezpłatnego parkingu.
Obecnie jednostka nadzoruje pracę 34 urzędów skarbowych z Dolnego Śląska. Od kwietnia – w związku z nowymi przepisami - urzędy i izba stanowić będą jedną jednostkę budżetową, stanowiącą jeden urząd. Zadania jej kierownika pełnić będzie Dyrektor Izby Skarbowej. będą funkcjonować w jednej strukturze.
– To w praktyce oznacza, że izba skarbowa we Wrocławiu będzie mieć 3700 pracowników. Urzędnicy np. nie będą się już zwracać o urlop do naczelnika lecz do dyrektora izby. To da także możliwość przesuwania pracowników z jednego urzędu skarbowego do drugiego, który w danym momencie ma więcej klientów i zadań – wyjaśnia Marta Tarnowska.
Dla podatników nie zmieni się nic. Poza tym, że może się skrócić czas oczekiwania na załatwienie spraw w urzędach.