- We współczesnym świecie pozbawieni jesteśmy punktów odniesienia, utraciliśmy kierunki i znaki, błądzimy na ślepo, pogrążamy się w chaosie, nie istnieje zhierarchizowana moralność. To jest właśnie świat bez Boga – tłumaczy hasło tegorocznego Dialogu Krystyna Meissner.
Krystyna Meissner zaprosiła 11 spektakli, które układają się we wspólną narrację. –Interesują mnie relacje międzyludzkie, a właściwie ich rozpad w tym świecie bez Boga. O tym właśnie traktują spektakle, które zobaczymy – wyjaśnia dyrektorka festiwalu Dialog Wrocław. – Krystian Lupa i Ivo van Hove pokazują destrukcyjną siłę bezmyślnego okrucieństwa tych relacji. Susanne Kennedy skupia się na odczłowieczeniu związków międzyludzkich, a Arpad Schilling analizuje brak empatii i zainteresowania losem drugiego człowieka – wymienia Krystyna Meissner.
Siedem krajów, trzy kontynenty
Do Wrocławia przyjadą spektakle z siedmiu krajów. Zobaczymy dwa spektakle Iva van Hove: „Szepty i krzyki” oraz „Po próbie/Persona”. – Znakomicie grany, wstrząsający spektakl o samotności umierania – mówi Krystyna Meissner. Natomiast „Po próbie/ Persona” to dwa spektakle oparte na tekstach Ingmara Bergmana. Oba starają się zgłębić rolę sztuki w życiu człowieka, zbadać cienką granicę między wyobraźnią a rzeczywistością, miedzy chorobą a normalnością.
Ivo van Hove poprowadzi we Wrocławiu bezpłatne warsztaty dla młodych reżyserów. Zapisy będą prowadzone na oficjalnej stronie internetowej Dialogu Wrocław.
Na festiwalu zobaczymy trzy spektakle z Polski. „Wycinkę” Krystiana Lupy, zrealizowaną w Teatrze Polskim we Wrocławiu, „Dziady” Radosława Rychcika z Poznania, który przeniósł tekst Mickiewicza w świat amerykańskiej popkultury i „Francuzów” Krzysztofa Warlikowskiego inspirowanych powieścią Marcela Prousta „W poszukiwaniu straconego czasu”.
Swój spektakl „Echo in Camera” pokaże Roman Paska z Nowego Jorku. – To opowieść o poszukiwaniu sobowtóra. Lalki Romana Paski są niesamowite, prawie ludzkie, przypominają człowieka, z którego w czasie spektaklu uchodzi życie – opowiada Krystyna Meissner.
Z Nowej Zelandii przyjedzie Samoańczyk Lemi Ponifasio ze spektaklem „W jej ustach kamienie”. Będzie to pierwszy pokaz spektaklu Ponifasio w Polsce. Niestety nie zobaczymy zapowiadanego „I AM”, wielkiej inscenizacji, dla której punktem wyjścia jest setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej, widzianej z perspektywy mieszkańców wysp na Pacyfiku.
Węgry reprezentować będzie Arpad Schilling spektaklem „Loser”. – Schilling zrobił autobiograficzny spektakl, w którym atakuje siebie i teatr, elity władzy. Robi to w sposób ostry i bezkompromisowy. Nikogo nie oszczędza – podkreśla Meissner.
Z Hiszpanii przyjadą dwa spektakle. „Popioły” w reżyserii Cheviego Muradaya to teatr komunikowany ciałem, dotykiem, fizycznością. Zobaczymy dwie relacje – matki i syna oraz homoseksualnej pary. „Po_wracanie” Eduarda Guerrero to spektakl flamenco. Reżyser i tancerz opowiada historię wyłącznie przez ruch i muzykę.
Spektakl, w którym reżyserka za pomocą masek odczłowiecza aktorów to „Warum. Dlaczego pan R. oszalał?” Susanne Kennedy. – Znajdziemy w tym spektaklu odniesienia do Reinera Wernera Fassbindera. Bohater pan Raab jest tak przeciętny, że z tego powodu niszczy swoją rodzinę. Robi to w odwecie za to, że jest nikim – wyjaśnia Krystyna Meisser.
Na konferencji prezentującej festiwalowe spektakle Krystyna Meissner zapowiedziała, że VIII edycja Dialogu Wrocław jest ostatnią pod jej kierownictwem. Za dwa lata poprowadzi ją wraz z Tomaszem Kireńczukiem, obecnym rzecznikiem festiwalu, a w kolejnej Tomasz Kireńczuk ją zastąpi.
VIII Festiwal Dialog Wrocław potrwa od 17 do 24 października 2015.

Festiwal Teatralny Dialog – Wrocław
Spektakl Wrocław - różne lokalizacje wg programu dnia