„Trzeba wygrać z kolejnym dniem”, „myśleć pozytywnie”, „nie odczuwać strachu przed upadkiem, bo ten strach plącze nogi i przewraca” – pisze na swoim blogu Jacek Gaworski. A jego siłę i wolę walki z chorobą chcą też wspierać przyjaciele, którzy specjalnie dla wrocławskiego szermierza organizują w czwartek, 3 kwietnia, charytatywny koncert.
Gaworski z floretem oswajał się jako kilkulatek. Od 22 lat fechtuje w barwach Wrocławskiego Klubu Szermierczego „Kolejarz”. Zdobywał laury w różnych kategoriach wiekowych, indywidualnie i drużynowo, był członkiem kadry narodowej i olimpijskiej. Pasmo autentycznych sukcesów florecisty przerwała w 2004 r. lekarska diagnoza, orzekająca stwardnienie rozsiane. To, niestety, nie koniec fatalnych zdarzeń – od trzech lat Jacek musi walczyć z drugim demonem; okazało się, że dopadł go nowotwór rdzenia kręgowego.
Nie chce się jednak poddać. Trenuje, stara się codziennie pływać na basenie, ćwiczy, przezwyciężając własną słabość i nie dopuszczając do głosu niewiary. Będzie robił wszystko, by reprezentować Polskę na paraolimpiadzie w Rio de Janeiro.
Aby jednak mogło do tego dojść, szermierz potrzebuje pieniędzy na leczenie kręgosłupa i leki powstrzymujące postęp stwardnienia rozsianego. Koszty takiej terapii to ponad 8 tysięcy złotych miesięcznie.
Na szczęście w nieszczęściu Jacek ma wspaniałą rodzinę i wielu przyjaciół, którzy nie dadzą mu zginąć i będą pomagać w realizacji sportowych marzeń.
Jedną z takich przyjacielskich akcji mogą wesprzeć wrocławianie, którzy przyjdą w czwartek na koncert do klubu Firlej. Przy okazji nie będzie to jedynie gest współczucia i pomocy, szukuje się bowiem całkiem niezłe muzyczne wydarzenie. Zagrają cztery kapele. Appleseed z Poznania to formacja, która nawiązuje muzycznie do początków progresywnego rocka. W podobnych klimatach tworzy wrocławski Blank Faces, zespół mający już na koncie debiutancki album „Freefall” oraz – w tym roku – minialbum „A Course Of Infinite Escape”. Wystąpią również tegoroczni zwycięzcy Muzycznej Bitwy Radia Wrocław – More Wine Please oraz grupa, również z Wrocławia, John Revolta, także po tegorocznym albumowym debiucie krążkiem „Explode”.
W organizacji koncertu, z którego cały dochód zasili konto na leczenie florecisty, pomogły: klub Firlej, wrocławski OKiS, Fundacja Pomóż Walczyć i Klub Szermierczy Kolejarz.
3 kwietnia (czwartek), godz. 19.00, klub Firlej, ul. Grabiszyńska 56. Bilety: 15 zł, 20 zł w dniu koncertu.
(bach)