– Pierwsi pasażerowie wysiedli na stacji Wrocław Główny o godz. 13.35. Planowo miała być to 13.05 jednak pojawiło się lekkie opóźnienie. Na szczęście nie popsuło ono humorów pasażerom.
Na czele delegacji przybyły Kathrin Schneider – minister infrastruktury i planowania landu Brandenburgia i Hella Dunger Loeper – sekretarz stanu ds. europejskich Berlina, reprezentantka Kraju Związkowego przy rządzie federalnym.
– Ponad 4 godziny podróży rozmawialiśmy o tym, że to połączenie powinno wrócić na stałe i to codziennie, a nie tylko w weekendy – powiedziała podczas konferencji prasowej Kathrin Schneider.
– Cieszę się że tak wiele nas łączy. Europa, kultura i Stolica Europejskiej Kultury – dodał Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
– Bardzo zależy nam na powrocie stałego połączenia kolejowego Berlina z Polską południową – mówi Grzegorz Roman, doradca prezydenta Wrocławia do spraw transportu. – I to jest dobra droga w tym kierunku.
Pociąg Berlin – Wrocław będzie jeździć najszybszą trasą, jeszcze przedwojenną, z przystankami w Żaganiu i Żarach. Podróż potrwa cztery i pół godziny. Skład stanowią trzy niemieckie szynobusy, w których zmieści się 420 pasażerów. Pociąg będzie kursować do końca września. Bilet kosztuje 19 euro w jedną stronę. Pociąg wyjeżdża z Berlina o godz. 8.21, we Wrocławiu jest o godz. 13.03, z powrotem do Berlina wyjeżdża o godz. 16.30, na miejscu jest po północy.
– Pociąg finansują landy Brandenburgii i Berlina, a ich touroperatorem są Koleje Dolnośląskie. W sumie projekt kosztuje 300 tys. euro. Strona niemiecka przeznaczyła na ten projekt 200 tys. euro, Wrocław dołożył 30 tys. euro. Brakujące 70 tys. będzie pochodzić od strony niemieckiej – mówi Grzegorz Roman.
W pociągu będą dostępne materiały o wydarzeniach we Wrocławiu w ramach ESK w języku niemieckim, będzie też catering złożony z dolnośląskich produktów.
– Pierwsze 420 biletów rozeszło się bardzo szybko – mówi Grzegorz Roman.
– Niemieccy turyści są zainteresowani wydarzeniami ESK – opowiada Arkadiusz Foerster, rzecznik Wrocławia 2016. – Wiele wydarzeń jest też powiązanych z Niemcami, jak np. projekt Luneta, w którym w czasie rzeczywistym można zaglądać do Berlina, czy kadencja pisarza miejskiego Marko Martina.
Turyści, którzy przyjadą „Pociągiem do kultury” będą mogli korzystać przez weekend z darmowej komunikacji miejskiej (na bilet kolejowy) i z roweru miejskiego.