Wyczekiwany przez mieszkańców wiadukt na ulicy Chociebuskiej ma coraz większe szanse na budowę. Nadzorująca projekt spółka Wrocławskie Inwestycje szuka już wykonawcy, właśnie ogłosiła przetarg.
Konstrukcja, zamknięta dla ruchu kołowego ze względu na zły stan techniczny, łączy osiedla Nowy Dwór, Kuźniki i Gądów. Jest alternatywą dla Gądowianki i w ruchu lokalnym odgrywa ważną rolę, więc nic dziwnego, że mieszkańcy oczekują wieści na temat tego połączenia. Przygotowywany w ekspresowym tempie od roku projekt jest już zamknięty. Prace nad dokumentacją jeszcze trwają – złożony został wniosek o pozwolenie budowlane. Niemniej Wrocławskie Inwestycje już ogłosiły przetarg na wykonawstwo, aby - po jego otrzymaniu - można było jak najszybciej rozpocząć budowę.
- Tym bardziej, że rozstrzygnięcie tego postępowania nie oznacza automatycznego rozpoczęcia robót. Przypominam, że nowa konstrukcja ma powstać nad czynną i do tego ważną linią kolejową. Wykonawca musi zatem uzgodnić harmonogram prac z kolejarzami. Trzeba uwzględnić ich potrzeby, ale bez ustępstw z ich strony także nie obędzie się zwłaszcza, jeżeli mamy zrobić to szybko – tłumaczy rzecznik WI Marek Szempliński. WI szacuje, że rozpoczęcie prac powinno nastąpić do połowy roku. Nowy wiadukt powinien być gotowy do końca 2016 roku.
Przypomnijmy, że projektowany wiadukt drogowy to trójprzęsłowa konstrukcja belkowa w układzie ciągłym, o rozpiętościach przęseł około 20 i 15 m. Jego całkowita długość wraz z przyczółkami wynosi około 80 m. Pomost ma szerokość 16,20 m, a w jego obrębie znajduje się jezdnia o szerokości 7 m, ścieżki rowerowe o szerokości 1,50 m (po obu stronach), tzw. opaski o szerokości 30 cm oraz chodniki dla pieszych o szerokości 2 m.
ram
