Jak ona ma na imię? Który kibic nie zadał sobie takiego pytania, niech pierwszy zagrzmi w megafon Szoka*! Zdjęcie jest podpisane. A poniżej kilka słów od każdej z dziewczyn oraz galeria zdjęć.
Karolina
Pracuję w nieruchomościach, cheerleaderką zostałam, gdy porzucił mnie partner w tańcu towarzyskim. Podobno facet żałuje do dzisiaj... Moją ulubiona kuchnią jest kuchnia włoska, a zwłaszcza pizza.
Patrycja
Na co dzień pielęgniarka dbająca o swoich pacjentów, w wolnych chwilach bomba pozytywnej energii na cheerleaderskim parkiecie. Oprócz pracy w szpitalu, robienia studiów magisterskich i tańczenia, znajduję czas na dobre kino i jedzenie.
Laura
Na scenie od dziecka i nie tylko w odsłonie tanecznej, ale również w teatrze jako aktorka przez kilka lat. Pewna siebie, lubiąca wyzwania i czerpiąca z życia pełnymi garściami! Prywatnie skupiona na rozwoju, przyszła businesswoman.
Natalia
Z Jastrzębia-Zdroju. Studentka ekonomii na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, tancerka. W wolnych chwilach uczę się języka hiszpańskiego i podróżuję.
Madzia
Prowadzenie treningów ma we krwi, podobno czai się na rolę trenera w Cheerleaders Wrocław. W wolnej chwili gram na wiolonczeli i pianinie, zajmuję się prowadzeniem mediów społecznościowych zespołu i zawsze służę pomocą nowym tancerkom, jeśli chodzi o naukę choreografii czy muzykę.
Weronika
Tańczę od kiedy skończyłam 6 lat, w zespole jestem od półtora roku. Pracuję z dziećmi. Lubię podróże i włoskie jedzenie.
Natalia
Optymistka z Wrocławia. Uparta, wytrwale dążąca do celu. Jestem managerem cukierni, a więc wszystkie kalorie muzę spalać na sali treningowej wraz z Cheerleaders Wrocław.
Karolina (Tancerka, która jakiś czas temu wyszła ze stałego składu. Obecnie występuje z dziewczynami sporadycznie.)
Karolina, ale i tak wszyscy nazywają mnie Steffi. Jestem wiecznie uśmiechnięta, zarażająca pozytywną energią, a wyrażenie „nie da się” dla mnie nie istnieje. Mieszkam za granicą, kocham włoską kuchnię, ale zawsze odwiedzam najlepszą drużynę Cheerleaders Wrocław, z którą mogłabym na koniec świata i jeszcze dalej!
Nikola
Licencjatka filologii hiszpańskiej, studiuje zarządzanie na studiach magisterskich we Wrocławiu. Tancerka w Cheerleaders Wrocław od 4 lat, która swoją przygodę z tańcem rozpoczęła już w przedszkolu. Kocha hiszpańskie klimaty i jazdę na motocyklu, a jej największym hobby są podróże.
W stałym składzie są jeszcze dwie dziewczyny, które nie mogły być na meczu Śląska z Gran Canarią, więc nie ma ich na zdjęciu.
Karolina
Zespołowa krawcowa, zawsze mam ze sobą igłę, nitkę, agrafki i tonę pozytywnej energii. Na co dzień kosmetolog, a w wolnych chwilach maluję na płótnie, szydełkuję i jeżdżę na łyżwach. Przygodę z tańcem zaczęłam w wieku 15 lat w zespole tańca ludowego, jednak hołubce i zwyrtanie nie bardzo mi się teraz przydają…
Wiktoria
Przygodę z tańcem zaczęła 9 lat temu w Lublinie, skąd pochodzi. Na co dzień studentka genetyki i biologii eksperymentalnej na Uniwersytecie Wrocławskim. W zespole Cheerleaders Wrocław tańczy od roku. Oprócz tańca moją pasją jest podróżowanie, nauka języka francuskiego oraz eksperymenty zarówno w laboratorium, jak i w kuchni.
Teraz już wiecie, jak one mają na imię! A gdyby tak wybrać się na najbliższy mecz koszykarzy i z tą wiedzą popatrzeć jak tańczą? Cheerleaders Wrocław wystąpią w sobotę, 21 stycznia, w Hali Stulecia na spotkaniu Śląska Wrocław z Legią Warszawa. Początek o godzinie 17.30.
Czirliderki z Wrocławia umilają kibicom przerwy nie tylko na koszykówce. Ostatnio były na mistrzostwach świata w piłce ręcznej w Krakowie.
* Szoku to Konrad Szokalski. Człowiek prowadzący doping na meczach Śląska. Jakiś czas temu rozmawiał z nim Michał Kurowicki: „Przyjeżdża Szoku i wszyscy są w szoku, czyli nie ma lepszego od Śląska ukochanego!"