Nie zrobimy już zakupów w sklepie „Pan Pablo”, który przez ostatnią dekadę działał na jednej z głównych ulic Wrocławia. W czwartek, 16 lutego br., właściciele sklepu „Pan Pablo” poinformowali o zakończeniu jego działalności.
Dziś nasz sklep stacjonarny we Wrocławiu zostaje zamknięty do odwołania. Dziękujemy za każde odwiedziny, zakupy i tworzenie wspólnie tego miejsca przez ostatnie 10 lat. Bardzo się cieszymy, że zgromadziliśmy wokół sklepu tak dużo osób zainteresowanych etyczną modą, ekologiczną produkcją oraz historiami mniej i bardziej ikonicznych marek. Ufamy, że produkty, które u nas kupiliście będą Wam służyć jeszcze przez wiele lat.napisali właściciele sklepu na swoim profilu na Instagramie
Na razie nie chcieli jednak komentować przyczyn zakończenia działalności sklepu stacjonarnego.
Zasmuceni klienci sklepu
Zamknięcie sklepu „Pan Pablo” wywołało liczne komentarze klientów sklepu, które zostały opublikowane w mediach społecznościowych.
„Jeden z fajniejszych sklepów znika z mapy Wrocławia. Ogromna szkoda. Zakupy u Państwa były przyjemnością.”, „Będę tęsknić za waszą witryną, była zawsze super pomysłowa i dodawała kolorytu tej okolicy”, „Mega żałuję, że mój ulubiony sklep znika z mapy Wrocławia” – to tylko niektóre z nich.
Idea slow na pierwszym miejscu
„Pan Pablo” to sklep, który powstał po to, by pomóc ludziom znaleźć świeże, oryginalne marki obuwnicze i akcesoryjne. Jego założeniem było zaspokajanie potrzeb osób z kreatywnym nastawieniem, które chcą wyglądać wyjątkowo.
W sklepie przy ul. Piłsudskiego można było kupić najmodniejsze na całym świecie marki plecaków, butów, odzieży, kapeluszy, butelek czy portfeli. W ofercie były również produkty wegańskie i pro-ekologiczne, a sam sklep działał zgodnie z ideą slow.
Jak zapowiadają właściciele, z jego oferty wciąż będzie można skorzystać w internecie.